Autor Wątek: DCS: P-51D Mustang - wersja finalna razem z DCS: World 1.2.1  (Przeczytany 8102 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline YoYo

  • Administrator
  • *****
  • Wieczny symulant
    • YoYosims
« Ostatnia zmiana: Październik 13, 2012, 21:35:30 wysłana przez John Cool »
webmaster,   YoYosims - jeśli lubisz symulatory lotnicze

www.yoyosims.pl

mmaruda

  • Gość
Odp: DCS: P-51D Mustang - wersja finalna razem z DCS:World 1.2.1
« Odpowiedź #1 dnia: Wrzesień 26, 2012, 16:32:41 »
Ta wszystko fajnie, ale od wiosny nie było żadnego update'u bety. Podejrzewam, że ten update, to właśnie będzie ta "pełna" - czyli dodadzą symulację działania silnika i już. Nadszedł czas by zgarnąć kasę od tych, co nie kupili pierwszej bety i rozpocząć drugą (może poprawią wreszcie fizykę zachowania się tylnego kółka w pozycji 'unlocked'). Mustang mnie początkowo zniesmaczył, potem zachwycił, bo wreszcie była maszyna WWII gdzie wszystkie bajery w kokpicie były klikane, no i samo latanie było super, ale po tych kilku miesiącach to już nuda. Nauczyłem się latać, wygrałem dogfight, ostrzelałem jakieś ciężarówki, ale jak się to robi już 20 raz, to wieje nudą. Liczyłem na to, że pojawi się kiedyś ta Nevada i będzie można się pobawić w Reno Air Racing jak Bozia przykazała, a takiej sytuacji CEM by po prostu miażdżyło po całości, ale najwyraźniej skończenie mapy, która była "prawie gotowa" jakoś rok temu nie jest możliwe.

Na forum ED ktoś napisał, że Mustang z Iłka smakuje przy DCS jak karton. Ta osoba najwyraźniej mało wie o Iłku, bo z mojego doświadczenia wynika, że "handling" samolotu w obydwu przypadkach jest z grubsza taki sam, tylko w Iłku jest trudniej, bo bardziej trzęsie przy lądowaniu i samolot gorzej szybuje, bo w walce napotykamy inne maszyny niż P-51D, często lepsze (Foka rulz!) i dlatego, że można przegrzać silnik.

Offline Sundowner

  • *
  • Chasing the sunset
Odp: DCS: P-51D Mustang - wersja finalna razem z DCS:World 1.2.1
« Odpowiedź #2 dnia: Październik 06, 2012, 18:24:58 »
Zachowanie maszyny na ziemi to nadal lipa. Po rozpoczęciu skrętu w którąś stronę, maszyna przestaje reagować na przeciwny but. Trzeba się zatrzymać, dopiero wtedy można nadać nowy kierunek ruchu...


...ehhh.

Offline YoYo

  • Administrator
  • *****
  • Wieczny symulant
    • YoYosims
Odp: DCS: P-51D Mustang - wersja finalna razem z DCS:World 1.2.1
« Odpowiedź #3 dnia: Październik 06, 2012, 18:34:14 »
Zachowanie maszyny na ziemi to nadal lipa. Po rozpoczęciu skrętu w którąś stronę, maszyna przestaje reagować na przeciwny but. Trzeba się zatrzymać, dopiero wtedy można nadać nowy kierunek ruchu...


...ehhh.

A hamowanie przeciwnym kołem?
webmaster,   YoYosims - jeśli lubisz symulatory lotnicze

www.yoyosims.pl

Offline Sundowner

  • *
  • Chasing the sunset
Odp: DCS: P-51D Mustang - wersja finalna razem z DCS:World 1.2.1
« Odpowiedź #4 dnia: Październik 06, 2012, 18:38:06 »
Nie mam 3 osiowego orczyka. Coś co najwyraźniej jest kryterium zatrudnienia jako beta tester w ED  ;)

mmaruda

  • Gość
Odp: DCS: P-51D Mustang - wersja finalna razem z DCS: World 1.2.1
« Odpowiedź #5 dnia: Październik 28, 2012, 22:25:32 »
Latam sobie ostatnio sporo kucykiem w ramach relaksu od prania różnego rodzaju złomu GAU i Maverickami.

Kilka małych uwag na temat handlingu na ziemi, bo zdaje się na tym zakończyła się ostatnio dyskusja.

Nie twierdzę, że jest dobra fizyka tutaj (chociaż w sumie nie wiem, ciężko mi to do czegokolwiek porównać), ale jeśli robić jak należy, to się da.

Najważniejsze są osobne hamulce, jeśli ktoś nie ma orczyka. Zgodnie z tym co ED publikuje na forum/w manualu/tutorialach, odblokowanie kółka trzeba kontrować hamulcami (prawym i lewym, zależnie od sytuacji), a nie sterem. Można więc albo skręcać z zablokowanym kółkiem i skręcać hamulcami, albo odblokować kółko i skręcać normalnie używając hamulców, żeby nie odkręcić bączka. Przy starcie i lądowaniu warto mieć kółko zablokowane.

Kolejna sprawa to ile mocy dajemy. Przy starcie, zwłaszcza przy wietrze bocznym, lepiej nie dawać za dużo przepustnicy. Lekko otworzyć, żeby maszyna zaczęła się toczyć i rozpędzać, a zwiększać dopiero kiedy toczymy się z sensowną prędkością i po prostej. Nie wiem, czy tak powinno być, wszystkie symulacje WWII do tej pory (i nawet materiały wideo A2A) mówią, że można agresywnie startować dając moc na maksa. Nie w DCS. Tutaj za dużo mocy, zwłaszcza przy wietrze, kończy się driftem.

Tak ogólnie rzecz biorąc, jak już się ogarnie co trzeba, żeby obchodzić się z maszyną delikatnie, to latanie zaczyna się robić pasjonujące. Czuć, że Mustang to mocarna maszyna, szybka, głośna i solidna. Ot taki muscle car wśród samolotów. Można sobie ED krytykować za różne rzeczy, ale nie da się ukryć, że udało im się zrobić, chyba jako jedynym, symulator, w którym czuć, że lecimy szybką tłokową maszyną z odpowiednią ilością koni mechanicznych.

Offline Sundowner

  • *
  • Chasing the sunset
Odp: DCS: P-51D Mustang - wersja finalna razem z DCS: World 1.2.1
« Odpowiedź #6 dnia: Październik 30, 2012, 09:39:36 »
Nie twierdzę, że jest dobra fizyka tutaj (chociaż w sumie nie wiem, ciężko mi to do czegokolwiek porównać), ale jeśli robić jak należy, to się da.
No cóż, tam gdzie moje doświadczenie się kończy, zasięgam języka u tych, którzy je mają - w tym wypadku jest to 50 lat w lotnictwie i blisko 4000 godzin na Mustangach ;)

mmaruda

  • Gość
Odp: DCS: P-51D Mustang - wersja finalna razem z DCS: World 1.2.1
« Odpowiedź #7 dnia: Październik 31, 2012, 09:36:12 »
Wszystko spoko, ale nie zawsze da się trafić na dobre źródła samemu (już nie mówiąc o rozumieniu, jak się jest noobem). Ogólnie jak już pisałem, jeśli stosować się do pewnych zdrowo-rozsądkowych założeń i robić "jak trzeba" to jest w miarę git.

Sun, rozumiem, że jesteś znacznie bardziej obcykany w temacie. Absolutnie nie chcę się spierać, ale jeśli masz jakieś rzeczowe argumenty, ewentualnie odnośniki do źródeł (najlepiej takich, żeby laik zrozumiał) to chętnie poczytam. Zwyczajnie temat mnie ciekawi, a że sam nie śmiem nazywać się niczym w pobliżu autorytetu, to chętnie poczytam, jak powinno być.

Offline Sundowner

  • *
  • Chasing the sunset
Odp: DCS: P-51D Mustang - wersja finalna razem z DCS: World 1.2.1
« Odpowiedź #8 dnia: Październik 31, 2012, 10:19:20 »
http://a2asimulations.com/forum/index.php


i tam wszystkie posty napisane przez Dudley Henriques, z tym, że wiele informacji poutykane jest w działach wewnętrznych tylko do wglądu przez zespół A2A. Dzięki niemu wiemy jak Mustang powinien się zachowywać w powietrzu, na ziemi, w spokojnym locie, jak i walce. Nie ma wyższego autorytetu jeżeli chodzi o P-51.


Tylko problem DCS P-51 leży w trochę innym miejscu. DCS jest nadal dwoma symulacjami - inne prawa obowiązują na ziemi, a inne w powietrzu. Różnica, między jechaniem po pasie, a lotem jest zauważalna bardzo podobnie do tego co miało miejsce w oryginalnym Falcon 4.0 półtorej dekady temu - obecnie całkowicie przerobione w BMS 4.32. W maszynie z kółkiem ogonowym jest to wyjątkowo drażniące.