Ok
Hughes AIM-54 Phoenix (stare oznaczenie: AAM-N-11)był częścią programu ciężkiego myśliwca eskortującego dla lotniskowców, miał za zadanie niszczyć bombowce i rakiety typu cruise (np. Rosyjskie "Kingfish"), do zestrzeliwywania samolotów myśliwskich i szturmowych zbytnio się nie nadaje ze względu na względnie małą tolerancję na przeciążenia dodatnie. Pocisk pędzi z prędkością 4 mach. waży pół tony, gdyby miał dokonać korekty kursu za skręcającym Mig-29 - po prostu by się rozsypał. Dlatego nie jest już produkowany od dłuższego czasu, Teraz prym wiodą pociski AIM-120 Amraam z dokładniejszym systemem naprowadzania, lżejsze i zwrotniejsze, lecz o mniejszym zasięgu - co nadrabiają właśnie celnością i możliwością wykonywania wielu zadań.
Pierwszy pocisk powstał wcześniej od mającego go przenosić myśliwca i w specyfikacji US Navy dla nowego myśliwca wymogiem było przenoszenie 6 takich rakiet. Jak wiemy pierwszym projektem był Myśliwski Aardvark - F-111 przenoszący 4 rakiety pod skrzydłami i kolejne 2 w odpowiednio zmodyfikowanym luku bombowym, akurat trwała wojna w Nam'ie i okazało się, ze przyszły myśliwiec potrzebuje jednak większych możliwości manewrowych niż przerobiony bombowiec - i tak powstał F-14 TomCat.
Pocisków AIM-54 Phoenix nigdy nie użyto bojowo, wszystkie zwycięstwa powietrzne Tomcat’ów były zasługą pocisków Sparrow i Sidewinder. Powodem tego jest że nigdy nie doszło do zagrożenia lotniskowca ze strony bombowców przeciwnika - do których strzelało by się bez ostrzeżenia z dużej odległości, aby nie pozwolić im na odpalenie swojego ładunku - walki z myśliwcami wymagają kontaktu wizualnego.
Pocisk AIM-54 Phoenix posiada urządzenie radarowe nadawczo odbiorcze - tuż po wystrzeleniu i w trakcie dolotu do celu, działa jako układ pasywny - podobnie jak rakiety AIM-7 Sparrow - lecą kierowane odbitą od celu wiązką radarową pochodzącą od samolotu nosiciela, lub "oświetlacza" (inny myśliwiec, lub samolot AWACS) radar AN/AWG-9 montowany na myśliwcach F-14 może prowadzić jednocześnie na cel 6 rakiet. Kiedy cel wejdzie w zasięg radaru rakiety - jest on uruchamiany w układnie aktywnym - od tego momentu rakieta nie potrzebuje już oświetlania celu i leci sama do swojej ofiary.
Każda rakieta Phoenix kosztuje 1 milion dolarów, przez co próbne strzelania wykonywane są raz w roku - i przypada ją wtedy 1-2 rakiet na dywizjon (dane z 1993), rakiety powoli zaczynają się starzeć, nowych się nie produkuje więc pewnie dzisiaj odbywa się więcej odpaleń.
W 1973 roku dodano do oprogramowania rakiety dodatkowe komendy dotyczące ataku z wysokiej trajektorii (tłumaczenie dosłowne
) rakieta wznosiła się na wysokość 32000m po czym opadała w kierunku celu - pozwoliło to na zwiększenie odległości z której mogły być odpalane Phoenix'y do szybko poruszających się celów - czyli do pojawiającego się w tamtym czasie Radzieckiego "BackFire".
długość: 3,96m
średnica: 0,38m
rozpiętość stateczników:0,914m
masa: 443kg
masa głowicy: 60kg
prędkość maksymalna: Mach 3,8 (Mach 5,0 na dużej wysokości)
Zasięg maksymalny: 134 km (trajektoria wysoka)
Pocisk zależnie od zaprogramowanego typu lotu może wykorzystywać jeden z 3 zapalników:
- zapalnik uderzeniowy
- zapalnik zbliżeniowy radarowy "
Downey Mk334"
- zapalnik zbliżeniowy pracujący w paśmie podczerwieni "
Berdix"
Stosowany silnik:
Rocketdyne Mk47 lub
Aerojet Mk60Układ sterujący: radar pasywno-aktywny
DSQ-26Zasięg radaru w trybie aktywnym: 18,5 km
Zasięg radaru w trybie pasywnym: 185 km (przy współpracy z
AN/AWG-9)