Forum Miłośników Symulatorów Lotniczych
Zaplecze => Software & Hardware => Sprzęt wykonany samodzielnie => Wątek zaczęty przez: macias13_84 w Maja 23, 2008, 22:56:36
-
Jako iż na forum roi się od specjalistów w zakresie od budownictwa po związanych ze sprzętem muzycznym jak i innych "zboczeńców" komputerowych :118:
Pozwolę sobie zatem zapodać taki temat który mnie ostatnio nurtuje
No to tak mam dziś dla Was taki temacik z cyklu ktokolwiek słyszał(właściwie kto nie słyszał nic), ktokolwiek wie :004:
Zatem przechodząc do sedna jakie materiały stosować do oklejenia budy w celu jej wygłuszenia
Znalazłem troszkę tego i owego i tak zastanawiam się nad zastosowaniem trzech materiałów a mianowicie:
1. Bitumiczna masa wygłuszająca
2. Pianka akustyczna
3. Mata korkowa
Zastanawiam się jak spisywałyby się poszczególne materiały po połączeniu tzn.
a)Korek jako spod i pianka ząbkowata na wierzch
b)Pianka typu płaska mata i korek na nią (chyba najlepiej by się prezentował przez okno)
oraz podobne schematy dla korek + bitumiczna i bitumiczna +pianka
Wiadomo iż przy połączeniu tych materiałów musiałbym stosować odpowiednio cieńsze materiały
Wszelkie uwagi mile widziane
-
U znajomego sprawdziły się dość dobrze same maty bitumiczne. Największy plus, że jest to najtańsze rozwiązanie. Pianka jest zdecydowanie za droga.
Łatwiej będzie jak napiszesz co tam hałasuje w środku. :D
Za dużo wentylatorów? czy może dysk chrobocze? Ja obchodzę się bez wygłuszania, jedynie pozbyłem się zbędnych wiatraków, na rzecz większych radiatorów (np na chipset). Jeśli dysk, to szkoda wygłuszać całą obudowę, można sam dysk, ale trzeba pamiętać o chłodzeniu.
Z tego co pamiętam to te cienkie maty bitumiczne kumpel upychał nawet do nagrywarki dvd co dało niezły efekt. :D
-
Witajcie.
Ja wyciszyłem swój komputer, a że słoń mi na ucho nie nadepnął to wiedziałem co w trawie piszczy. A teraz do rzeczy.
1. W obudowie mam wentylatory tylko 12cm. bo kręcąc się powoli ( ciche ) mają dużą wydajność
2. Wszystkie wentylatory mam regulowane panelem -Thermaltake Hardcano 13
3. Obudowa firmowa (chieftec) z solidnej twardej blachy, która się nie trzęsie i nie zgrzypi
4. Obudowę wyłożyłem matą korkową
Efekt jest dobry a nawet bardzo dobry.
Pozdrawiam PolBaj
-
U mnie siedzi na procku Noctua Nh-U12P do tego kolejna 120 Noctuy wyciąga powietrze z budy na grafice AC Sillencer NV5 zasilacz to Tagan z 120mm Wentylem.
Po prostu słyszę wentylatory, wcześniej miałem wodę opartą na Kadecie i 4x80 na 500-700 obr/min i było ok. Teraz 120 Noctuy robią po 800-900 obr./min. Silencer według specyfikacji ok 2000.( niedługo wymiana na Coolink GFXChilla.
Podąża do mnie Cooler Master Dominator 690 i zastanawiam się czym go okleić
Rozmawiałem ze znajomym pracuje w sklepie muzycznym i podobno najlepiej sie sprawuje kombinacja mata bidumiczna + 30-40mm gąbka akustyczna ząbkowana
-
Tylko weź pod uwagę, że wytłumianie pomieszczeń dla muzyków to inna sprawa, niż wyciszanie burczenia i szumienia kompa. Gąbka ząbkowana plus mata to mi wygląda na coś, czym można wykleić ściany studia albo sali prób. Będziesz miał problem żeby wyłożyć wnętrze budy pianką o grubości 3-4cm. I przy okazji może Ci to nieco zrąbać przepływ powietrza :)
-
Zobacz macias na www.cooling.pl
Też się pochwalę:
Obecnie mam w kompie 9 wiatraków.
1 Proc stockowy
2 Gpu stockowy
3 Zasilator stockowy
4 Thermaltake niebieski 80 z przodu w Air-duct'cie
5 Thermaltake niebieski 80 z tyłu
6 Thermaltake czerwony 90 z boku w Air-duct'cie
7 Thermaltake Extreme Spirit II na NB
8,9 Zestaw Rewolteca na HD
Mat wyciszających nie stosuję, lubię jak mnie szumienie wieczorem w łóżku usypia.
W ogóle dla mnie ta panika na temat głośnego działania kompa niezrozumiała jest. Dla mnie zawsze liczy się siła przedmuchu.
-
Ja paniki nie sieję, kryteria są proste: jak mogę spać przy włączonym komputerze (mój obecny) - cicho; nie mogę spać - głośno :001: Chyba nikt nie zakwestionuje takiego postawienia sprawy.
-
Mi zostało zboczenie po WC w sumie teraz żałuje że się pozbyłem.
Człowiek wstawał rano i sprawdzał czy kontrolki się świecą jak tak znaczy komp włączony :121:
-
Chyba nikt nie zakwestionuje takiego postawienia sprawy.
No ja się ośmielę. A nie można go po prostu wyłączyć? Po jakiego grzyba ma pudło chodzić w czasie jak śpisz? Chyba, że Ci sny generuje czy coś... :D
-
A to się zgodzę, jak się zacznie wyciszać komputer istnieje ryzyko popadnięcia w paranoję, kiedy to zaczynasz słyszeć diodę Power :P Zaczyna się od najgłośniejszego elementu, potem automatycznie coś innego jest za głośne itd. Tak czy inaczej chyba lepiej za cicho niż za głośno. To nie chopper :002:
No ja się ośmielę. A nie można go po prostu wyłączyć? Po jakiego grzyba ma pudło chodzić w czasie jak śpisz? Chyba, że Ci sny generuje czy coś... :D
A no tak, nie wziąłem najbardziej oczywistego przypadku pod uwagę ;) I każdy normalny człowiek tak pewnie zrobi. Ja niestety czasem stawiam serwer, który musi działać też w nocy (tak, wiem, serwerownia w pokoju to słaby pomysł :005:), oraz mam zły zwyczaj spania po pracy - nie opłaca się wyłączać komputera na godzinną drzemkę.
Hmm, teraz już wiem skąd te rachunki za prąd :P
A tak już bardziej poważnie, to niestety czasem pracuję na komputerze do wczesnych godzin porannych, i z racji panującej po zmroku ciszy ten szum komputera potrafi wtedy bardziej denerwować niż za dnia. Zwłaszcza jak już głowa zaczyna boleć z niewyspania.
-
No ja ostatnio puszczałem Orthosa i niestety na powietrzu słychać kompa.
Ja z reguły nie wyłączam bo mi się po prostu nie chce teraz muszę zacząć :005:
-
Ja wyciszyłem kompa bo był za głośny a nie dla tego, że mi się go nie chciało wyłączyć, poz tym rachunki za prąd.......
-
Ja tez kupiłem ostatnio takiego Chiefteca http://zenfist.pl/chieftec-uni-lbx02bbb-p-571.html (http://zenfist.pl/chieftec-uni-lbx02bbb-p-571.html).
Bardzo fajnie wykonana obudowa i strasznie ciężka, ok. 15 kg. Mam jednak problem. Nie wiem co, ale coś generuje mi spore drgania. Czasami objawia się to buczeniem. Może na krótkich dystansach nie jest to jakoś uciążliwe, ale na dłuższa metę potrafi wkurzyć. Stawiam na dyski. Mam dwa dyski (SEAGATE - 400GB i WD - 160GB)i zamontowane w chieftecowych sankach. Miał ktoś może taki problem jak ja i sobie z nim poradził?
-
Też mam taki problem i ...też z dwoma dyskami SEAGATE i WD :karpik ale obudowa inna.Też obstawiam, że to one powodują cykliczne buczenie obudowy -typowy rezonans.Podokręcałem co można było, wsunąłem je w kieszenie na cienkich paskach gumy, pod nakrętki też dałem gumę...ale efekt mizerny :015: No wk...ce to jest niestety.Zauważyłem, że pomaga lekkie ,,zkoszenie" obudowy, wystarczy pod jedna nóżkę dać 1-2 mm podkładkę z czegoś elastycznego i buczenie praktycznie niesłyszalne.
-
Dobrym (kryterium: cisza i cena) sposobem na dysk jest położenie go na jakiejś gąbce (np. z pudełka po płycie głównej) na dnie obudowy... Niestety kryteria takie jak ergonomia czy żywotność dysku mogą wtedy ucierpieć...
-
Dobrym (kryterium: cisza i cena) sposobem na dysk jest położenie go na jakiejś gąbce (np. z pudełka po płycie głównej) na dnie obudowy... Niestety kryteria takie jak ergonomia czy żywotność dysku mogą wtedy ucierpieć...
Najlepszym rozwiązaniem są chyba maty do wygłuszenia. Łatwe w montażu, łatwe do czyszczenia i przy okazji nie izolują tak jak korek lub gąbka. Żaden ładunek elektrostatyczny też się na nich nie zbierze. Niemniej najskuteczniej jest zawsze wyeliminować źródło hałasu. Poza tym jak ktoś pisał tutaj. Wyciszysz grafikę to usłyszysz proca, uciszysz proca, to usłyszysz dyski. A w dodatku dysk może drażnić bardziej niż szum wiatraka.
Jak ktoś chce wyciszać dysk to lepiej go na gumce od gaci zawiesić w zatoce na napęd. Lepsze to chyba od swobodnego latania po obudowie. Nie będzie przenosił drgań ale za to będzie gorzej chłodzony.
(http://img529.imageshack.us/img529/5366/project21607008jm7.jpg)
(http://img529.imageshack.us/img529/5366/project21607008jm7.jpg)