Forum Miłośników Symulatorów Lotniczych
Kantyna => Modelarstwo => Wątek zaczęty przez: działo w Lipca 25, 2008, 10:12:08
-
Witam,
Zacznę od tego, że postanowiłem spróbować skleić coś innego, niż plastikowy samolot. Mam za sobą świeżo skończonego FW-200 i P-47 1/72. Stwierdziłem, że skleję sobie jakiś okręcik. W modelarskiej karierze zrobiłem na razie Prince of Wales, Musashi w 1/350 i Saint Louis z XVIII wieku (żaglowy, wszystkie z plastiku). Ponieważ plastik tak średnio przypomina drewno okrętowe, postanowiłem rzucić okiem na modele drewniane.
Kto jest z Poznania albo przypadkiem wie o sklepie modelarskim na ul. Paderewskiego, to fajnie, bo właśnie tam skierowałem swe poszukiwania. Jest Victory, jest kilka innych ciekawych okrętów, niestety tylko plastik. Lecz! Są też drewniane, polskie żaglowce: Wodnik i ... jakiś jeszcze, nazwa wyleciała mi z głowy. Wydatek jest to spory, jakieś 400-500 zł.
Czy ktoś już próbował swoich sił w robieniu takiego drewnianego modelu okrętu? Jakieś wskazówki, porady, opinie?
PS: zdaję sobie sprawę z konieczności zrobienia ożaglowania i olinowania, podobnie jak z tego, że model taki zajmie mnóstwo czasu, ale fregata pod pełnymi żaglami...
pozdrawiam
dz
-
To ja może zaproponuję sięgnąć po ofertę Shipyard - modele kosztują poniżej 100 i niby są kartonowe, ale to nie stoi przecież na przeszkodzie aby samemu nie wymienić części na wykonane przez siebie fragmenty forniru i balsy ;)
Co do Wodnika, jakiegokolwiek, radze sie trzymać z daleka, tak na prawdę nikt nie wie jak ten okręt wyglądał, a ten pękaty kształt jaki znamy od wielu lat, rozpowszechniony przez Młodego Modelarza, to tak na prawdę Duński galeon "Roter Löwe".
-
www.jotika-ltd.com
Tylko i wyłącznie. Mniejsze modele nie są znów takie drogie, a jest to najlepsza dostępna na rynku jakość. Zwłaszcza najnowsze modele jak HMS Pickle czy HMS Victory. Trzeba korzystać póki GBP stoi jak stoi.
Ew. modele z Victory models - ta sama półka jakościowa, tylko wycinane laserem, czego ja np nie lubię:
http://www.westbourne-models.com/erol.html#1X0
-
A propo Westbourne Models. Świer, nie wiesz może skąd można złapać plany modelarskie okrętów Blue Shadow, albo USS Rattlesnake (później HM Cormorant)?
-
Proponuję poczytać forum http://koga.net.pl/ jest tam dużo informacji o budowie modeli żaglowców i nie tylko.
Pozdrawiam
Darek
-
skąd można złapać plany modelarskie okrętów Blue Shadow, albo USS Rattlesnake)?
"Pokazowy" pdf planów Rattlesnake'a autorstwa Harolda Hahna w niedużym formacie: http://www.dlumberyard.com/Hahn/RATTLESNAKE/rattlesnake.pdf
, a pełną wersję w 1:48 (chyba) możesz kupić od autora za raptem 40 USD: http://www.dlumberyard.com/Hahn/buyhahn.htm
W kwestii Blue Shadow, może po prostu napisz albo zadzwoń do Mamoli i jestem pewien że sprzedadzą Ci same plany: http://www.mamolimodel.com/
Gdzieś tam nawet widzialem plany na sprzedaż osobno, bez modelu. Ale Mamoli jest generalnie na bakier z prawdą historyczną więc chyba bym nie polecał.
A tak w ogóle to brzydzę się rebeliancką flotą. Trudno to nazwać flotą nawet :118:
-
plany Blue Shadow z Mamoli możesz kupić tutaj http://www.modelarstwoszkutnicze.com/plany.html