Forum Miłośników Symulatorów Lotniczych

Lotnisko => Współczesne lotnictwo wojskowe => Wątek zaczęty przez: Schmeisser w Grudnia 25, 2008, 18:02:13

Tytuł: Co twórca miał na myśli...
Wiadomość wysłana przez: Schmeisser w Grudnia 25, 2008, 18:02:13
...projektując A-10?
Przecież ta koncepcja jest co najmniej dziwna. Samolot bezpośredniego wsparcia pola walki. Z litości rozpatrujmy zagadnienie w realiach czasów w których te0n samolot powstawał, bo dzisiaj B-52 na 12 km ze 160 JDAM'ami na pokładzie zakończył wszelkie rozważania na temat tego co jest najlepsze.
Jak dla mnie koncepcja tank killera mającego zatrzymać sowiecki zagon pancerny na linii renu ma jakiś sens oczywiście, jeśli pominiemy strefę zatrzymania nuklearnego ,wyznaczoną na obszarze Polski , i szeroką na tyle by nie dało się jej przejechać nie łapiąc śmiertelnej dawki radów.

Imho do wsparcia klasycznego polawalki to nadaje się śmigłowiec ze swoją zdolnością wykorzystywania zasłon terenowych, a nie przyciężkawe kowadło o osiągach drugowojennego myśliwca. Jego prędkość to żadna zaleta, wynieść się ze strefy rażenia i tak nie da rady. Dla myśliwca to formalność. Śmigłowiec zresztą też :)
GAU-12? Przerost formy nad treścią. Stop, chyba coś pominąłem - własnie sobie uświadomiłem że taki samolot już był. i Sprawdzał się znakomicie.
Ju-87 G. Hmmm...  there is no spoon :D

Oświeccie mnie :)
Tytuł: Odp: Co twórca miał na myśli...
Wiadomość wysłana przez: Sundowner w Grudnia 25, 2008, 22:28:30
Schmeiss cofnij się w czasie do 1966 i popatrz co tam było do dyspozycji by spełnić rolę maszyny bezpośredniego wsparcia, której wymagania były następujące:

- dobra widoczność z kabiny
- dobra zwrotność przy małej prędkości (wymaganej by wyszukać wroga)
- ogromna wytrzymałość na ostrzał artylerii przeciwlotniczej różnych kalibrów
- posiadający duży wachlarz uzbrojenia do niszczenia całego spektrum celów
- mający możliwość utrzymywania w powietrzu - w gotowości bojowej przez bardzo długi czas

Śmigłowiec jaki wtedy był dostępny to Cobra, wczesnych wersji dodajmy, bez działka i pocisków TOW - tylko Miniguny, 40mm granatniki i FFARy. Samoloty - to F-105, F-4, A-7 - widoczność do kitu, wytrzymałość relatywnie mizerna, a zwrotność na małych prędkościach nieistniejąca. Alternatywą były stare A-1 Skyraider... powolne, ale spełniające większość wymagań poza długotrwałością lotu.

W tych warunkach program A-X musiał zaistnieć i jego efektem musiał być A-10. Tego się po prostu nie dało zrobić inaczej.

Dzisiaj sprawa wygląda inaczej - wtedy wskazywanie celu opierał sie na ostrzelaniu go rakietami dymnymi, bądź przekazaniu głosowo przez radio jego koordynatów. Dzisiaj wszystko jest przesyłane łączami danych i każda maszyna ma wgląd w położenie celu, wie gdzie sie znajduje zanim wejdzie w zasięg wzroku. Systemy przeciwlotnicze można wyłuskać z odległości systemami radarowymi i zobrazowania termicznego - wtedy trzeba było wlecieć między AAA i rozglądać sie za błyskami z luf, zawracać na ręcznym i wrzucić w dane miejsce jakiegoś bombsztala.
Tytuł: Odp: Co twórca miał na myśli...
Wiadomość wysłana przez: maverickdan w Grudnia 26, 2008, 01:16:53
Cytuj
Schmeiss cofnij się w czasie do 1966 i popatrz co tam było do dyspozycji by spełnić rolę maszyny bezpośredniego wsparcia, której wymagania były następujące:

Nic dodać nic ujac
Schmeiss  :002:
Tytuł: Odp: Co twórca miał na myśli...
Wiadomość wysłana przez: Toyo w Grudnia 28, 2008, 17:11:33
Cytuj
Co twórca miał na myśli...

Sowieckie czołgi  :021: :021: :021:
Tytuł: Odp: Co twórca miał na myśli...
Wiadomość wysłana przez: Kusch w Grudnia 31, 2008, 13:00:42
A-10/GAU-8 i budynek:

http://www.youtube.com/watch?v=5Iz5MwPsfyo&feature=related
Tytuł: Odp: Co twórca miał na myśli...
Wiadomość wysłana przez: zack w Grudnia 31, 2008, 15:19:10
To równiez imponujące:

http://pl.youtube.com/watch?v=oyXmqOwzHNs&feature=related

Dwa dłuższe oddechy.
Tytuł: Odp: Co twórca miał na myśli...
Wiadomość wysłana przez: bananpl w Grudnia 31, 2008, 15:21:12
Doskonale "słychać efekt naddźwiękowych" pociskow.
Pozdrawiam, Banan.
Tytuł: Odp: Co twórca miał na myśli...
Wiadomość wysłana przez: Edelmann w Stycznia 01, 2009, 13:01:21
Użycie "Avengera" musi wywierać niesamowity efekt psychologiczny na przeciwniku - nieważne  czy tym z turbanem na głowie , czy w czarnej piżamce i skośnymi oczyma, po prostu zwieracze muszą lekko puszczać ;)
Tytuł: Odp: Co twórca miał na myśli...
Wiadomość wysłana przez: Schmeisser w Stycznia 02, 2009, 22:23:55
http://pl.youtube.com/watch?v=xe-QP8s1ZJc&feature=related

Zobaczcie sobie jak wygląda i brzmi broń o teoretycznej szybkostrzelności 1000000 strz/min.
BTW to rozwiązanie to bezczelne użycie pomysłu pewnego Włocha co w wolnych chwilach malował freski
Tytuł: Odp: Co twórca miał na myśli...
Wiadomość wysłana przez: KosiMazaki w Stycznia 02, 2009, 23:10:25
Iron storm albo Metal storm ale fakt brzmi jak pierd muchy.
Tytuł: Odp: Co twórca miał na myśli...
Wiadomość wysłana przez: Baas ArK w Stycznia 02, 2009, 23:20:39
Cytuj
http://pl.youtube.com/watch?v=xe-QP8s1ZJc&feature=related

Zobaczcie sobie jak wygląda i brzmi broń o teoretycznej szybkostrzelności 1000000 strz/min.
BTW to rozwiązanie to bezczelne użycie pomysłu pewnego Włocha co w wolnych chwilach malował freski

Następny film o granatiku ( http://pl.youtube.com/watch?v=FwN1JbeLGj0 (http://pl.youtube.com/watch?v=FwN1JbeLGj0) ) też niczego sobie
Tytuł: Odp: Co twórca miał na myśli...
Wiadomość wysłana przez: damos w Stycznia 07, 2009, 15:22:22
Off-top się robi. To ma już kilka lat i było nawet na Forum wrzucane.
http://pl.youtube.com/watch?v=iX6YvWxtrxw
Tytuł: Odp: Co twórca miał na myśli...
Wiadomość wysłana przez: marcin85.pl w Stycznia 13, 2009, 20:28:24
http://www.patricksaviation.com/videos/pdgls/3818/ (http://www.patricksaviation.com/videos/pdgls/3818/)

Close Air Support w wykonaniu A-10.... po reakcji żołnierzy chyba too close  :004: