Forum Miłośników Symulatorów Lotniczych
Kantyna => Dyskusje przy barze => Wątek zaczęty przez: qrdl_logos w Marca 11, 2015, 15:36:05
-
Dziesięć lat płacę w Internecie przez PP i powiązaną z kontem kartą kredytową. Prędzej bym się spodziewał, że jakiś mały banczek typu mBank mnie wydyma na kasę niż PP, który - ztcw - jest komercyjnie powiązany z system Visa, o ile nawet nie stanowi jego części. Osobiście to nawet wolę płacić przez PP niż CC, ponieważ nie muszę sprzedawcy przekazywać danych karty, jak już ktoś ma je mieć, to niech będzie to właśnie PP.
Tako rzecze,
Zaratustra
-
Korzystając z okazji że rozmowa zeszła na temat PayPal, chciałbym się zapytać bardziej doświadczonych użytkowników tego systemu; czy lepiej płacić za zakupy wiążąc z systemem kartę płatniczą, czy może lepiej zasilać konto poprzez przelew?
-
Jak chce ci się bawić w przelewy to przelewaj. Poza tym to żadna różnica.
Ja, dla odmiany mam PayPala podłączonego bezpośrednio do konta bankowego. Korzystam z PP przynajmniej kilkanaście razy w miesiącu. Jakbym miał za każdym razem pieniądze przelewać to by mnie szlag trafił po tygodniu.
Wracając do tematu wątku to gdzie Steamowa promocja? Zawsze była niedługo po wyprzedaży na stronie ED.
-
Jeśli chodzi o PP, to po pierwsze warto się zastanowić o jakiej skali komercyjnego przedsięwzięcia mówimy. Obecnie jest to spory system płatności, przy którym polskie banki, takie jak np. mBank, to mali gracze na rynku. Tak więc jeśli ktoś trzyma pieniądze w takim banku i boi się PP, to raczej powinien bać się odwrotnej sytuacji, że jego banczek pójdzie z torbami. Druga sprawa, to nie słyszałem, żeby PP miał jakieś istotne włamy na konto (vide jakieś tam Sony i inne badziewie). Osobiście od lat mam powiązaną kartę kredytową z kontem PP i jest to moja preferowana metoda płatności. Oczywiście każdy musi sam sobie rozważyć co i jak, powyższe jest moją osobistą opinią, która nie jest w żaden sposób lokowaniem produktu.
Tako rzecze,
Zaratustra
-
Trzeba natomiast pamiętać, że jedyne zabezpieczenie konta paypal to hasło, więc warto uważać gdzie je wpisujemy i skąd się logujemy. Można włączyć dwuskładnikowe uwierzytelnianie, ale chyba w Polsce to nie działa.
-
Czasem kupuję coś poprzez PP ale już dwa razy miałem telefon z banku i zablokowaną kartę....
Nie wiem co zacz .....
-
Czasem kupuję coś poprzez PP ale już dwa razy miałem telefon z banku i zablokowaną kartę....
Nie wiem co zacz .....
Lichy bank, np. Pekao S.A.? Rozumiem, że dopytałeś się, że faktycznie wątpliwości budził PP.
-
Ja średnio co roku mam blokowaną kartę jak jadę na wakacje. Mimo, że zgłaszam tym oszołomom kiedy i gdzie jadę zawsze po powrocie jakieś problemy są z kartą. Na koncie oczywiście wszystko cacy, żadnych podejrzanych transakcji.
PayPal to nie jakiś SKOK czy inna patologiczna firma. Został on stworzony na potrzeby eBaya. Jedynym jego minusem wg mnie to zabezpieczenie konta tylko hasłem, ale jak ktoś używa haseł z głową to nie powinno być problemów.
-
A jak to jest jak bym chciał otrzymać wpłatę na pp z zagranicy w obcej walucie, ile za to jest prowizji?
-
Ostatnio chciałem zrobić zakupy w Flight Sim Store, i się nie udało. Moja wirtualna karta przedpłacona nie przechodzi przez australijski system. Zainteresowałem się system PP, i nigdzie nie znalazłem informacji na temat:
- Brak środków na powiązanej karcie płatniczej - Transakcja za pomocą PP powiedzie się, czy zostanie odrzucona?
- Kod CCV karty płatniczej - Czy jest widoczny po zalogowaniu się na konto?
-
Ostatnio chciałem zrobić zakupy w Flight Sim Store, i się nie udało. Moja wirtualna karta przedpłacona nie przechodzi przez australijski system. Zainteresowałem się system PP, i nigdzie nie znalazłem informacji na temat:
- Brak środków na powiązanej karcie płatniczej - Transakcja za pomocą PP powiedzie się, czy zostanie odrzucona?
- Kod CCV karty płatniczej - Czy jest widoczny po zalogowaniu się na konto?
Ad.1. Jeśli będziesz robił zakupy kartą kredytową to jak sama nazwa wskazuje dopóki nie dobijesz do limitu karty transakcja zostanie zaksięgowana. Pewnie w PP czy banku można ją jakoś anulować ale nigdy nie miałem potrzeby. W przypadku karty płatniczej (debetowej) lub konta (bo te też możesz pod PayPala podpiąć) transakcja przejdzie dopóki masz na niej/nim środki. Nie masz środków = odrzucenie transakcji.
Ad.2. Na koncie PP widać jedynie ostatnie cztery cyfry nr karty czyli xxxx-xxxx-xxxx-1234, adres rozliczeniowy i ważność karty. CVV2 lub CVC2 nie jest widoczny i możesz go wpisać dopiero przy dodawaniu nowej karty lub po kliknięciu w edycję danych karty. Za każdym razem jak chcesz edytować dane karty ten kod jest niewidoczny. Podejrzewam, że po nr karty PayPal może rozpoznać jeszcze czy to Visa czy MasterCard etc. Jest też możliwość podpięcia pod PayPala kilku kart i zmieniać je w zależności od potrzeby przy płaceniu.
A czemu nie przeszła płatność z twojej karty to nie wiem. Teoretycznie jak były środki to powinno. No chyba, że w Australii nie znają takiego środka płatności albo bank nie zaksięgował jeszcze doładowania środków na tej karcie pomimo, że np jak logowałeś się z kompa one już tam były. Może je straciła ważność. Ciężko powiedzieć.
-
Niestety z takimi cudakami jak "wirtualna karta przed płacona" bywają problemy. Sprawdź czy możesz dodać środki do PayPala za pomocą tej karty. Jeśli ci się uda to Flight Sim Store ściągnie pieniądze bezpośrednio z PayPala.
-
http://www.spidersweb.pl/2016/04/paypal-trustly-szybkie-przelewy-online.html
https://niebezpiecznik.pl/post/uwaga-uzytkownicy-paypala-nie-korzystajcie-z-najnowszej-funkcji-tego-serwisu/
Chyba kogoś zdrowo pop******....
-
Ja już jestem po wizycie w banku i wyciągnięciu prawie całej gotówki. Dzisiaj zasilałem konto PayPal właśnie dzięki temu nowemu pośrednikowi :( Wystarczy zapewne tylko zmienić hasło do mojego banku (ING) ale wolałem wpierw wybrać z niego środki żeby nie było zdziwienia.
-
Niestety na zachodzie to dość powszechny sposób obsługi tego typu płatności. Polska akurat jest dość zaawansowanym krajem jeśli chodzi o systemy płatnicze i ich zabezpieczenia, często wyprzedzamy w tych dziedzinach kraje bardziej rozwinięte (gdzie te mechanizmy były wdrożone wcześniej w bardziej prymitywnej formie a teraz nie opłaca się ich zmieniać).
Ryzyko fraudu przez operatora tych płatności jest minimalne, bardziej niż o pieniądze, martwiłbym się o prywatność, na podstawie historii konta można się o nas dowiedzieć znacznie więcej niż z publicznego konta na facebooku. Czasem druga połówka nie wie o nas tyle co bank ;)
-
W UK PayPala można podpiąć pod konto bankowe bez żadnych pośredników. Jest coś takiego jak Direct Debit i polega to na tym że zezwalasz PayPalowi, czy innej organizacji, na pobieranie środków z twojego konta bankowego. Jeśli dobrze pamiętam to podobnie płaciłem w Polsce rachunki za komórkę. Nie można tak samo zrobić z polskim PayPalem?
Ja nigdy jeszcze nie ładowałem swojego konta PP, a używam go już ponad 10 lat.
-
Niestety na zachodzie to dość powszechny sposób obsługi tego typu płatności. Polska akurat jest dość zaawansowanym krajem jeśli chodzi o systemy płatnicze i ich zabezpieczenia, często wyprzedzamy w tych dziedzinach kraje bardziej rozwinięte (gdzie te mechanizmy były wdrożone wcześniej w bardziej prymitywnej formie a teraz nie opłaca się ich zmieniać).
Nie wiem czy nie mieszasz prawa do obciążania twojego rachunku przez daną instytucję - nie wiem czy tak się to fachowo nazywa - czyli właśnie to, co opisał Shaitan. Dany dostawca sam pobiera środki z Twojego konta, w zakresie zgodnym z wyrażoną zgodą. Na tej zasadzie Spotify odciąga mi z PP co miesiąc abonament. Ale nigdzie nie podawałem danych dostępu do konta, poza samym numerem rachunku, bo chyba musiałbym upaść na głowę.
Dla mnie to jakiś chory pomysł. Co więcej z tego co piszą ludzie na podlinkowanych stronach, stanowi to również naruszenia warunków korzystania z usług wielu banków.
-
Mnie się raz, od ponad 20 lat, zdarzyło, że bank - a w zasadzie jakiś robot - chciał login i hasło do zweryfikowania zadeklarowanych wpływów z pensji, podczas procedury przyznania rat on-line. Było to kilka lat temu, potem się z tym już nie spotkałem. Osobiście uważam, że pomysł przekazywania loginu i hasła w celu permanentnego korzystania z mojego konta trąca nieco mroczną SF. W konsekwencji wyobrażam sobie płacenie za mnie moimi pieniędzmi za różne rachunki, a w przyszłości np. oceną mojej kondycji finansowej przed drzwiami restauracji czy sklepu i warunkowanie od tego, czy zostanę wpuszczony do środka czy nie, czy jeszcze gorzej: dynamiczne ustalanie ceny towaru na stronie internetowej po `analizie` na ile mnie tak naprawdę stać. Przecież już teraz strony towarzystw lotniczych analizują nasze zapytania o bilety i generują pod nas ceny. Tak więc jeśli będziemy zainteresowani np. biletem na już, to cena może nas zdziwić, choć ten sam bilet przy innej `taktyce` naszych zapytań, czy wyborów, może być znacznie tańszy.
Tako rzecze,
Zaratustra
-
Nie wiem czy nie mieszasz prawa do obciążania twojego rachunku przez daną instytucję - nie wiem czy tak się to fachowo nazywa - czyli właśnie to, co opisał Shaitan. Dany dostawca sam pobiera środki z Twojego konta, w zakresie zgodnym z wyrażoną zgodą. Na tej zasadzie Spotify odciąga mi z PP co miesiąc abonament. Ale nigdzie nie podawałem danych dostępu do konta, poza samym numerem rachunku, bo chyba musiałbym upaść na głowę.
Nie mieszam, to co Shaitan opisuje nazywa się po polsku poleceniem zapłaty, a to o czym Ty piszesz to funkcja paypala o nazwie "Recurring Payments".
Paypalowe Trustly nie jest jakimś pojedynczym wynalazkiem, na zachodzie faktycznie funkcjonują serwisy, którym podajesz kredki do konta bankowego żeby mogły wykonywać płatności w Twoim imieniu. Dla nas średniowiecze, ale takie są konsekwencje przestarzałych systemów bankowych (u nich, nie u nas).
-
Orientujecie się może jak wyglądają płatności międzynarodowe do rodziny/znajomych kiedy jedno z kont jest w PLN a drugie np. w EUR? Czy PP pobiera jakąś prowizję i kto jest nią obciążony?
-
Tak, jest prowizja (chyba od 2,5% do 4%), plus niezbyt korzystny kurs wymiany.
To kto płaci zależy chyba od tego w jakiej walucie wysyłasz - jeśli wysyłasz w obcej walucie to płacisz Ty, jeśli odbiorca musi dokonać konwersji to płaci on.
https://www.paypal.com/us/webapps/mpp/ua/useragreement-full#multiple-currencies
-
Dzięki, zastanawiałem się czy jest jakaś znacząca różnica między "wyślij do znajomych" a "zapłać za usługi", ale chyba wyjdzie na to samo...
-
Jeśli robisz "zapłać za usługi" to dodatkowo odbiorca jest obciążony prowizją.
-
"Zauważyliśmy nietypowe działanie na Twoim koncie..." Konto zostało ograniczone, nie mogę właściwie nic zrobić, jedynym nietypowym działaniem była próba wypłaty moich środków z konta, które kilka dni wcześniej wpłaciłem planując pewien zakup. Rozmyśliłem się z płatności PayPal'em stwierdzając, że jednak zrobię przelew i proszę bardzo: "trwa weryfikacja danych" ponieważ musiałem wysłać skan prawa jazdy to jakaś farsa i bezprawne, bezpodstawne przetrzymywanie kasy. Proszę to Panowie wziąć pod rozwagę przy kontaktach z w/w instytucją, bo podobno Amber Gold też nie jest piramidą finansową jak twierdzi jej założyciel.
Szukając po necie dowiedziałem się że nie jest to jednorazowa akcja.
-
Weryfikują Twoje dane dla bezpieczeństwa transakcji. Jak dla mnie to plus.
https://www.paypal.com/pl/selfhelp/article/FAQ1253
-
Weryfikują Twoje dane dla bezpieczeństwa transakcji. Jak dla mnie to plus.
https://www.paypal.com/pl/selfhelp/article/FAQ1253
A co może być niebezpiecznego w tym, że chcę wypłacić kasę na swoje własne konto - potwierdzone - z którego kilka dni temu dokonałem wpłaty tejże gotówki. Niebezpieczny jestem chyba ja ponieważ nie chcę skorzystać z ich usług i chcę wypłacić kasę. Żadnego plusa w tym nie ma, raczej minus jak stąd do Luksemburga.
-
Pitu pitu, but Manitou ;)
De facto politykę bardzo zaostrzyli, zwłaszcza w stosunku do nowych kont i osobiście bardziej odbieram ją jako kłody pod nogi, niż potencjalne "bezpieczeństwo".
Skan prawka, miejsca zamieszkania, a nawet i pełne dane firmy, stany magazynowe towarów (w tym faktury, a jakże) i potwierdzenia wysłania towarów...
-
Pewnie załapałeś się na jakiś przewrażliwiony algorytm. Ja miałem podobną sytuację ze zwykłą kartą kredytową. Kilka płatności bank odrzucił, ponieważ system `doszedł do wniosku`, że zachowuję się `nietypowo` i to szczególnie płacąc przez PP :evil:. W rozmowie telefonicznej wytłumaczono mi, że na PP było sporo oszustw i dlatego tak to działa - więc może to banki na nich wymuszają taki rygor. Po kilku tygodniach algorytm nauczył się moich nowych `nawyków` i przestał się czepiać :-). Chyba jedna wolę to, niż przelew środków do Czakha Lakhi w Etiopii - co również się zdarzało Forumowiczom.