Forum Miłośników Symulatorów Lotniczych

Hangar => Digital Combat Simulator World (DCS World) => A-10C Warthog => Wątek zaczęty przez: =OPS=padonis w Lipca 26, 2016, 00:10:11

Tytuł: Brak skuteczności działka w A-10C w zwalczaniu broni pancernej
Wiadomość wysłana przez: =OPS=padonis w Lipca 26, 2016, 00:10:11
Po ostatniej aktualizacji da się spostrzec, że działko prosiaka stało się całkowicie bezskuteczne przeciwko czołgom, wozom pancernym i pojazdom P-L. Można nim zniszczyć jedynie ciężarówki i inne samoloty. W dodatku po przezbrojeniu na amunicję HEI z CM w samolocie nadal widoczna jest amunicja CM (mix), tylko  okazuje się w powietrzu, że działko jest puste i nie da się strzelać.
Jednym słowem działko jest skopane a dokładnie wygląda na to, że skopane są pociski HEI.  :-[
Czy koledzy mogą to sprawdzić u siebie, lub też na forum ED, ja nie posiadam tam konta.  :(

PS:  W A-10A też jest taka sytuacja, z działka nie da się zniszczyć pojazdów pancernych, tylko ciężarówki i samoloty.

Temat!!! - za tematy typu `mam problem` zwykle ląduje się w kiblu...
Tytuł: Odp: Brak skuteczności działka w A-10C w zwalczaniu broni pancernej
Wiadomość wysłana przez: Poko w Lipca 26, 2016, 07:48:33
Ot cały DCS. Jak go nie kochać za te numery z patchami? Najpierw rakiety SRM, a teraz to... :( Jedno poprawią - co innego sknocą. Ile to już lat kręcimy się w kółko? Śmiem twierdzić, że ED nie ma dobrych programistów.
Tytuł: Odp: Brak skuteczności działka w A-10C w zwalczaniu broni pancernej
Wiadomość wysłana przez: =OPS=padonis w Lipca 26, 2016, 09:36:14
Boski może masz i rację ale w woli ścisłości to w tytule "Działko A-10C ma problem z niszczeniem opancerzonymi pojazdami (czołgi etc.) " warto zamienić formę "opancerzonymi pojazdami" na "opancerzonych pajazdów" :) No i nie było tam "mam problem" tylko, że "działko ma problem", który opisałem dość dokładnie.
Bez urazy oczywiście :D
Tytuł: Odp: Brak skuteczności działka w A-10C w zwalczaniu broni pancernej
Wiadomość wysłana przez: qrdl_logos w Lipca 26, 2016, 12:54:49
Starałem się tytułem oddać jak najlepiej stylistykę Twoich postów, bez urazy oczywiście  :P.
Tytuł: Odp: Brak skuteczności działka w A-10C w zwalczaniu broni pancernej
Wiadomość wysłana przez: =OPS=padonis w Lipca 26, 2016, 14:37:16
 :P Może nie jestem urodzonym poetą i ze stylistyką  mam delikutaśne problemy, może i tytuł nie był dopracowany ale przynajmniej nie był spie...  :evil:
Tytuł: Odp: Brak skuteczności działka w A-10C w zwalczaniu broni pancernej
Wiadomość wysłana przez: macieksoft w Lipca 26, 2016, 18:02:50
Działko od początku było skopane.
Od początku miało zbyt duży rozrzut.
Co do skuteczności (przebijalność CM) to nowy bug, nie pamiętam aby wcześniej były z tym problemy.

Co do czołgów to generalnie 30mm nie jest kalibrem na czołgi. No chyba że jakieś stare graty. Ja zawsze używałem go do niszczenia BMP-1. BTR, BRDM, MTLB i wszystkiego co nie było czołgiem i nie miało zbyt groźnej broni (BMP-2 potrafił utrzeć nosa ryja, kończyło się zwykle awaryjnym RTB).
Tytuł: Odp: Brak skuteczności działka w A-10C w zwalczaniu broni pancernej
Wiadomość wysłana przez: =OPS=padonis w Listopada 16, 2016, 09:27:04
Jedna pozytywna rzecz, działko A-10C zaczęło niszczyć cele. Mianowicie ulegają mu ciężarówki, wozy pancerne, Shilki itp, na czołgi działko jest nieskuteczne ale tak chyba powinno być.  Jeszcze sprawdzę, jedyna skuteczna metoda to atak od tyłu na klapy silnika.
Tytuł: Odp: Brak skuteczności działka w A-10C w zwalczaniu broni pancernej
Wiadomość wysłana przez: =OPS=padonis w Listopada 16, 2016, 16:22:22
Czytałem w różnych miejscach o tym działku, pociski PP zrobione z  zubożonego uranu maja ogromną przebijalność, stal o grubosci 4 cali to betka dla tego pocisku. Właśnie dlatego to działo dostało skrzydła, nauczono je  latać, by niszczyło czołgi i inne pojazdy pancerne.  :evil:
Tytuł: Odp: Brak skuteczności działka w A-10C w zwalczaniu broni pancernej
Wiadomość wysłana przez: =OPS=padonis w Listopada 16, 2016, 16:24:20
Działko GAU-8/A Avenger było storzone do niszczenia czołgów.
Tytuł: Odp: Brak skuteczności działka w A-10C w zwalczaniu broni pancernej
Wiadomość wysłana przez: qrdl_logos w Listopada 16, 2016, 17:24:38
Działko GAU-8/A Avenger było storzone do niszczenia czołgów.

Której generacji, z jakim pancerzem (T-34, 55?) i z jakiej odległości (50-60m)? Ja jednak będę dalej twierdził, że to nie jest broń do niszczenia współczesnych MBT.
Tytuł: Odp: Brak skuteczności działka w A-10C w zwalczaniu broni pancernej
Wiadomość wysłana przez: Shaitan w Listopada 16, 2016, 17:31:58
Raczej do wyłączania z walki poprzez unieruchomienie czołgu (trafienie w silnik) lub uszkodzenie innych mniej opancerzonych przyrządów. Wg Wiki GAU-8 może przebić pociskami przeciwpancernymi do 76mm. Trochę mało żeby zniszczyć kompletnie czołg. Pewnie dlatego w DCS czołgi sobie nic z tego nie robią bo zbyt uproszczony jest model zniszczeń.
Tytuł: Odp: Brak skuteczności działka w A-10C w zwalczaniu broni pancernej
Wiadomość wysłana przez: KosiMazaki w Listopada 16, 2016, 17:32:35
Najlepiej jakby przyszedł Speedy i wyjaśnił sprawę jak zawsze przy okazji takich rozmów.
Tytuł: Odp: Brak skuteczności działka w A-10C w zwalczaniu broni pancernej
Wiadomość wysłana przez: =OPS=padonis w Listopada 16, 2016, 17:35:39
Klapy silnika zazwyczaj nie mają więcej, skuteczny zasięg to 1200m. Według danych z Iraku, 1/4 zniszczonych czołgów przez A-10C, były właśnie z działka. Były też w tym T-72.
Tytuł: Odp: Brak skuteczności działka w A-10C w zwalczaniu broni pancernej
Wiadomość wysłana przez: =OPS=padonis w Listopada 16, 2016, 17:50:33
Z 500m przebija pancerz o grubości 69mm.
Z 1000m  przebija pancerz o grubości 38mm.

http://fas.org/man/dod-101/sys/ac/equip/gau-8.htm

Abramsa czy Leoparda raczej by nie zniszczył ale zapewne uszkodzić, unieruchomić dał by radę. W Iraku były T-72 i T-55 a te były raczej do zniszczenia. Czołg trafiony w silnik i stojący w płomieniach, raczej nie daje się szybko naprawić.
Tytuł: Odp: Brak skuteczności działka w A-10C w zwalczaniu broni pancernej
Wiadomość wysłana przez: qrdl_logos w Listopada 16, 2016, 17:54:59
Klapy silnika zazwyczaj nie mają więcej, skuteczny zasięg to 1200m. Według danych z Iraku, 1/4 zniszczonych czołgów przez A-10C, były właśnie z działka. Były też w tym T-72.

Jasne, ale jak to powszechnie wiadomo, pierwszą ofiarą wojny jest prawda, szczególności ta o Iraku. Amerykanie pomni filmów i zdjęć z Wietnamu, zadbali o odpowiednią narrację. Wracając do tematu, to zgoda, 30mm może tu i ówdzie coś uszkodzić, odstrzelić (anteny, dalmierze etc.), podobnie jak można z kałacha uszkodzić Hujeja albo inny śmigłowiec - przy odrobinie szczęścia. Podobnie, pilot A-10 może przysprejować, jak mu się nagle wyłoni czołg, np. z lasu, ale - idę o zakład - że żaden pilot o zdrowych zmysłach, nie rzuci się na nowoczesny czołg, czy pluton, w A-10... Padi, pomyśl, że do niszczenia czołgów jest amunicja podkalibrowa 120 mm, z utwardzanymi rdzeniami (wanad, uran etc.) po to, żeby eliminować czołgi, strzelając z armat, które mają lufy kilkumetrowe (a i to nie daje gwarancji zabicia pierwszym strzałem!). A-10 przy takim sprzęcie, to samopał. Tak więc w DCSie - w uproszczeniu - jest słusznie, tzn. lepiej żeby w ogóle na czołg nie działało działko z A-10, niż jakby po serii (z 1200m LOLOLOL) T-80 albo Abrams zaczynały dymić...

Tako rzecze,
Zaratustra
Tytuł: Odp: Brak skuteczności działka w A-10C w zwalczaniu broni pancernej
Wiadomość wysłana przez: =OPS=padonis w Listopada 16, 2016, 20:12:28
Jak napisałem wcześniej, nie mówię o nowocześniejszych czołgach. Działo armat z pociskiem podkalibrowym, strzela  prętem uranowym o średnicy 30mm z prędkością do 1800m/s. Duża prędkość pozwala niszczyć czołg z odległości 3000m. Niszczenie czołgów w poziomie, wymaga dużo większej siły ognia, grybszy pancerz, skośne płyty itd.  Działko GAU 8 też strzela uranowymi pociskami 30mm, tyle że z mniejszą prędkością (1013m/s)  ale i z mniejszej odległości oddaje strzał. Lufa tego działka ma  2,3m, też nie mało, szybkostrzelność 70 pocisków na sekundę o przebijalności:
76mm at 300 m
69mm at 600 m
64mm at 800 m
59mm at 1,000 m
55mm at 1,220 m

Seria 2-3 s, to spory pier.....


W Iraku były czołgi z lat 70 i jeszcze starsze,  pierwsze wersje T-72. Dzisiejsze czołgi to całkiem coś innego i zapewne jest je trudniej zniszczyć ale unieruchomienie jest całkiem realne. Wszystko ma słabe punkty. Są też pociski, które nadlatują nad czołg i wystrzeliwują nad nim ładunek w dół, który uderza w najsłabszą część czołgu, czyli od góry.  Takie pociski wystrzeliwane są też z czołgu. Czołg na otwartym terenie bez ochroty PL ma  dużo mniesze szanse, w terenie zabudowanym bez obstawy ma jeszcze mniejsze.

Dla przykładu, IŁ-2 niszczył Tygrysy z działka 47mm, T-34 potrzebował działa 79mm.

Taki efekt.
http://blogadmin.idnes.cz/blog/3833/83797/07.jpg 

W necie jest sporo filmów o A-10C i o walkach nad Irakiem. Szkoda że tak ironicznie traktujesz ten samolot.
Tytuł: Odp: Brak skuteczności działka w A-10C w zwalczaniu broni pancernej
Wiadomość wysłana przez: KosiMazaki w Listopada 16, 2016, 20:13:04
No tak ale A-10 atakuje ten najsłabszy pancerz czyli od góry czołgu. A-10 ora czołgi z nurka pod kątem 30 stopni dlatego bym nie porównywał tu kalibru tak bezpośrednio. Lufa lufie nierówna.

Takie coś wygooglałem. Warto się zapoznać:
https://www.quora.com/Can-an-A-10-Warthog-airplane-take-down-an-advanced-Russian-tank-like-a-T-90-with-its-Gatling-gun-alone

Poza tym A-10-ka była tworzona do niszczenia czołgów w razie inwazji na zachód stąd chyba nie bez powodu obudowano GAU-8 samolotem i dano mu takie, a nie inne pestki.

Tytuł: Odp: Brak skuteczności działka w A-10C w zwalczaniu broni pancernej
Wiadomość wysłana przez: =OPS=padonis w Listopada 16, 2016, 20:28:36
No właśnie o tym mówię.
Tytuł: Odp: Brak skuteczności działka w A-10C w zwalczaniu broni pancernej
Wiadomość wysłana przez: qrdl_logos w Listopada 16, 2016, 21:24:57
W sumie to trudno ocenić do czego sobie Amerykanie wymyślili tego A-10, bo moim zdaniem jest to samolot na partyzantów i jakieś grupy quasi-militarne, dobijanie resztek. Powiedźmy, że miał `walczyć` z czołgami... ale przecież MBT nie są puszczane na samopas, w szczególności kiedy wróg ma przewagę powietrzną. To byłoby absurdalne pchać plutony bez kontroli przestrzeni powietrznej i innych wozów ze wsparciem (piechoty) i AAA (mobilne zestawy). Jeśli przyjmiemy, że MBT jest puszczony na samopas, to nawet piechociarz z pancerurą (np. FGM-148 i inne) go `załatwi`. Czyli niby jak ten A-10 ma być `tank killerem`? Niby, że z tym filmowym działkiem rzuci się na pierwszą linię? Tak więc te samoloty służyły jako wymiatanie już załatwionego przeciwnika, pastwiły się nad pojedynczymi, rozbitymi T-72... i odnosiły owe `sukcesy`. Natomiast przy normalnej obronie czołgów przez wsparcie, A-10 lepiej niech nie startuje, bo to nie strzelanie do TOYOTA z ISIS. Oczywiście DCS w żaden sposób nie symuluje rozwiązań taktycznych (proponuje, jeśli ktoś chce zobaczyć jak to wygląda, SB PRO PE), bo można sobie postawić pluton czołgów bez wsparcia i się na nim wyżywać. Pod tym względem A-10 się sprawdza. Sławetny tank killer w praktyce okazał się ścierwojadem, dobijaczem, który poluje po rozbiciu rzeczywistej obrony.

Tako rzecze,
Zaratustra
Tytuł: Odp: Brak skuteczności działka w A-10C w zwalczaniu broni pancernej
Wiadomość wysłana przez: =OPS=padonis w Listopada 16, 2016, 21:30:44
Jak widzisz w Iraku sobie doskonale radziły, te niedobitki to 1000 czołgów i 2000 innych pojazdów opancerzonych i dział. Irak szybko stracił lotnictwo, jednak ciągle  chciał walczyć. To samolot do wsparcia piechoty, między innymi właśnie dlatego nie lata tak szybko jak inne. Oczywiście działko nie było jego główną bronią, tylko AGM-65 Maverick i AGM-114 Hellfire, którego w naszej grze nie ma.  No i cały arsenał innych bombek. 
Strasznie anty jesteś nastawiony do tego samolotu. A szkoda, bo ci piloci najczęściej walczyli na niskich pułapach, gdzie byli narażeni na spory ostrzał. Do tego trzeba mieć jaja. Myśliwce wysoko na niebie są bezpieczniejsze.  Pilota A-10C chroni tytanowy pancerz o grubości 4 cm, zwany wanną, cały samolot ma 4 układy hydrauliczne, a płatowiec stworzony jest z myślą o ciężkim ostrzale. Samoloty te walczyły też w Awganistanie i Kosowie.
Tytuł: Odp: Brak skuteczności działka w A-10C w zwalczaniu broni pancernej
Wiadomość wysłana przez: qrdl_logos w Listopada 16, 2016, 21:39:24
Jak widzisz w Iraku sobie doskonale radziły, te niedobitki to 1000 czołgów i 2000 innych pojazdów opancerzonych i dział.

Ja czytałem o 100 000 czołgów i 2 000 000 dział oraz 101% skuteczności Patriotów  :evil:..... i jeszcze o przestrzeliwaniu 2-3 czołgów jednym sabotem  :052:.
Tytuł: Odp: Brak skuteczności działka w A-10C w zwalczaniu broni pancernej
Wiadomość wysłana przez: =OPS=padonis w Listopada 16, 2016, 21:46:37
No właśnie, cały Ty...
Tytuł: Odp: Brak skuteczności działka w A-10C w zwalczaniu broni pancernej
Wiadomość wysłana przez: some1 w Listopada 16, 2016, 21:49:04
W sumie to trudno ocenić do czego sobie Amerykanie wymyślili tego A-10, bo moim zdaniem jest to samolot na partyzantów i jakieś grupy quasi-militarne, dobijanie resztek.

Na współczesnym polu bitwy, może i tak. Przypominam, że A-10 powstał pod wpływem doświadczeń wojny w Wietnamie, i to raczej pierwszych lat, gdy obrona przeciwlotnicza jeszcze tak bardzo nie dawała się Amerykanom we znaki (oblot maszyny w '72).
Zresztą A-10 na normalnym polu bitwy też nie funkcjonuje sam, tylko ze wsparciem ochrony myśliwskiej, SEAD i czego tam jeszcze. A do czołgów i tak rąbie głównie bombami i Maverickami z bezpiecznego pułapu.
Tytuł: Odp: Brak skuteczności działka w A-10C w zwalczaniu broni pancernej
Wiadomość wysłana przez: Zoom w Listopada 16, 2016, 21:56:39
Najsłabszą częścią czołgu są gąsienice. To co widziałem w wojsku nauczyło, że nawet nieuważny manewr kierowcy czołgu może spowodować zerwanie gąsienicy.
Wydaje mi się, że trafienie nawet jednym pociskiem z GAU w gąsienicę powinno spowodować unieruchomienie czołgu.
Tytuł: Odp: Brak skuteczności działka w A-10C w zwalczaniu broni pancernej
Wiadomość wysłana przez: Kusch w Listopada 16, 2016, 22:43:05
i AGM-114 Hellfire,

Rozumiem, że to pomyłka?
Tytuł: Odp: Brak skuteczności działka w A-10C w zwalczaniu broni pancernej
Wiadomość wysłana przez: =OPS=padonis w Listopada 16, 2016, 23:04:45
Możliwe, gdzieś  to widziałem na Wiki, sam się zdziwiłem... Poszukam tego, może to chodziło o fazę projektowania...
Tytuł: Odp: Brak skuteczności działka w A-10C w zwalczaniu broni pancernej
Wiadomość wysłana przez: qrdl_logos w Listopada 16, 2016, 23:15:52
some1. Zgadzam się z Tobą, mnie od początku chodziło o propagandowe określenie `tank killer`, które sugeruje Bóg wie co, a za którym kryje się samolocik wsparcia, którego ideę już chyba pogrzebała historia. Równie dobrze można by mówić, że przy odpowiednich warunkach, sytuacjach, jak `trafi w gąsienicę albo żaluzje`, to i Ju-87G dałby radę T-90.

Możliwe, gdzieś  to widziałem na Wiki, sam się zdziwiłem...

I tutaj jest pies pogrzebany - łykasz różne fantasmagorie jak młody pelikan :-).
Tytuł: Odp: Brak skuteczności działka w A-10C w zwalczaniu broni pancernej
Wiadomość wysłana przez: =OPS=padonis w Listopada 16, 2016, 23:19:16
Boski a Ty pewnie jesteś nieomylny ? Czytałem o historii tego samolotu, nie tylko na Wiki, gdzieś coś takiego było napisane, inaczej bym tego nie napisał.
Ty za to przeświadczony o swej nieprzeniknionej wiedzy stwierdzasz, że ten samolot nie mógł niszczyć  czołgów z tego działa. Niestety te działo do tego zostało stworzone i zbudowali go ludzie którzy maja znacznie większe pojęcie o broni niż Ty. Starasz się porównać armatę czołgu do tego działka, zatem powiem Ci, że armata czołgu nie jest stworzona tylko do strzelania sabotami, ale i innym pociskami które przez cienką lufę by nie wyleciały.
Co byś nie powiedział, ten samolot zniszczył w swojej historii więcej czołgów niż inne samoloty w tym okresie a tez inne czołgi, nie licząc już innych pojazdów.
Tytuł: Odp: Brak skuteczności działka w A-10C w zwalczaniu broni pancernej
Wiadomość wysłana przez: qrdl_logos w Listopada 16, 2016, 23:46:26
Boski a Ty pewnie jesteś nieomylny ?

Nie, nie jestem i dlatego poddaję w wątpliwość pewne źródła, czy też to co one sugerują. Ot takie skrzywienie zawodowe.

Cytuj
Czytałem o historii tego samolotu, nie tylko na Wiki, gdzieś coś takiego było napisane, inaczej bym tego nie napisał.
Ty za to przeświadczony o swej nieprzeniknionej wiedzy stwierdzasz, że ten samolot nie mógł niszczyć  czołgów z tego działa.

Oczywiście, że mógł i niszczył. Tobie jakby dać młotek i dłuto, to pewnie też byś taki czołg w końcu zniszczył, albo poważnie uszkodził, np. zmuszając do nagłego manewru, który zerwałby gąsienicę.

Cytuj
Niestety te działo do tego zostało stworzone i zbudowali go ludzie którzy maja znacznie większe pojęcie o broni niż Ty. Starasz się porównać armatę czołgu do tego działka, zatem powiem Ci, że armata czołgu nie jest stworzona tylko do strzelania sabotami, ale i innym pociskami które przez cienką lufę by nie wyleciały.
Co byś nie powiedział, ten samolot zniszczył w swojej historii więcej czołgów niż inne samoloty w tym okresie a tez inne czołgi, nie licząc już innych pojazdów.

To, że jacyś ludzie coś stworzyli i zadeklarowali, że działa jak chcieli, jeszcze o niczym nie świadczy. A-10 jest skuteczny przeciwko wszystkiemu (i dlatego nie jest kontynuowany i dawno temu trafił do GN), tylko, że w określonych warunkach, czyli raczej bycia ścierwojadem, niż jastrzębiem. Mi też jest przykro.

Tako rzecze,
Zaratustra
Tytuł: Odp: Brak skuteczności działka w A-10C w zwalczaniu broni pancernej
Wiadomość wysłana przez: =OPS=padonis w Listopada 16, 2016, 23:52:46
Tu jest artykuł o A-10, tu było to napisane i jeszcze gdzieś.
http://www.konflikty.pl/technika-wojskowa/na-morzu/fairchild-republic-a-10-thunderbolt-ii-warthog/

Samolot wykonuje swoje zadanie, do którego został stworzony i tyle, trafił do GN ale nadal też jest normalnej armii. Nie ma następcy bo jakoś się sprawdza, mimo że działa pod osłona myśliwców lub też  na czystym niebie. Nie jest ścierwojadem, tylko samolotem wsparcia, za który żołnierze na ziemi często byli bardzo wdzięczni.
W Tobie tkwi mit rycerza przestworzy, poezja pilota z I WŚ, podniebnego anioła itp.  A ten samolot ma zwyczajnie rospie... wszystko i tym pomagać piechocie, bez mitów, to nie orzeł i nie jakiś tam sokół - to świniak i już. 
Tytuł: Odp: Brak skuteczności działka w A-10C w zwalczaniu broni pancernej
Wiadomość wysłana przez: qrdl_logos w Listopada 17, 2016, 00:02:47
Tu jest artykuł o A-10, tu było to napisane i jeszcze gdzieś.
http://www.konflikty.pl/technika-wojskowa/na-morzu/fairchild-republic-a-10-thunderbolt-ii-warthog/

Ten artykuł nie jest naukowy, a nawet nie jest recenzowany, zobacz na dobór źródeł w Bibliografii (a w zadzie w Piśmiennictwa wykorzystanego w artykule) - 1 pozycja książkowa i 3 martwe linki z 4, to samo mówi za siebie.
A to, że gdzieś indziej ktoś coś napisał, to może być zwykłe powielanie podobnych artykułów.
Tytuł: Odp: Brak skuteczności działka w A-10C w zwalczaniu broni pancernej
Wiadomość wysłana przez: =OPS=lipas w Listopada 17, 2016, 00:07:14
Panowie ! Musicie się tak pałować na argumenty ?  :evil:
Tytuł: Odp: Brak skuteczności działka w A-10C w zwalczaniu broni pancernej
Wiadomość wysłana przez: =OPS=padonis w Listopada 17, 2016, 00:11:27
OK to z jednym się pomyliłem i co dalej ? Samolot dwa razy wycofywali i dwa razy powrócił do walki, znasz taki drugi samolot ? Jeśli nawet, to jest ich niewiele w historii...
A swoją droga, jest troszkę artykułów w których piszą o planie budowy następcy tego samolotu, oczywiście to nie potwierdzone naukowo ale są.

PS:  Lipciu - widocznie oboje to lubimy :D
Tytuł: Odp: Brak skuteczności działka w A-10C w zwalczaniu broni pancernej
Wiadomość wysłana przez: qrdl_logos w Listopada 17, 2016, 00:12:58
Panowie ! Musicie się tak pałować na argumenty ?  :evil:

Lipas, w innym dziale Forum są rozważania jak to 20mm powinno posiekać na trociny bylejaki i podobne badziewia, choć są głosy, że laminat i takie tam, i że jak bylejak przyjmie na cyce serię takich pestek, to w zasadzie może latać etc. A tutaj się pisze, że 30 mm z kilometra jest skuteczne na 60 ton stali i różnych cudów technologicznych, bo ktoś na wiki tak napisał lub amerykańska propaganda pokazała kilka wraków? Jak mam na to nie reagować  :evil:.
Tytuł: Odp: Brak skuteczności działka w A-10C w zwalczaniu broni pancernej
Wiadomość wysłana przez: =OPS=lipas w Listopada 17, 2016, 00:20:34
Tia, tia.  :D
Tytuł: Odp: Brak skuteczności działka w A-10C w zwalczaniu broni pancernej
Wiadomość wysłana przez: =OPS=padonis w Listopada 17, 2016, 00:25:45
Widać nie czytałeś uważnie i jak zwykle masz tendencje do przesady. 
W woli ścisłości, T-72 waży 41t zaś T-54 36t i takie czołgi miał Sadam, a te 30mm to pociski uranowe, no ale co tu tłumaczyć. Pewnie tak dla jaj nauczyli latać to działo.
Nowoczesnego czołgu pewnie nie zniszczy ale może skutecznie unieruchomić, podpalić itd.
Szkoda słów...

To czołgi z epoki T-54 i początku T-72 jako cele ćwiczebne.

http://cdn-live.warthunder.com/uploads/ed/0b95f37014e00afc243635cd1ef6616916388c_mq/Leo1.JPG

http://cdn-live.warthunder.com/uploads/9e/f744f2df97f95b28806c0cc2f4ba0b4ba8edc8/shot_leopard_2.jpg

http://cdn-live.warthunder.com/uploads/52/48acd594dfc3cffb15d1d098975203d70820aa/212422rbn3w0bb3mn9mrbn.jpg

A tu T-54.

http://sites.wrk.ru/sites/cz/id/idnes/blog/blog/3833/83797/06.jpg

http://sites.wrk.ru/sites/cz/id/idnes/blog/blog/3833/83797/07.jpg
Tytuł: Odp: Brak skuteczności działka w A-10C w zwalczaniu broni pancernej
Wiadomość wysłana przez: qrdl_logos w Listopada 17, 2016, 00:39:08
Widać nie czytałeś uważnie i jak zwykle masz tendencje do przesady. 
30mm to pociski uranowe, no ale co tu tłumaczyć. Pewnie tak dla jaj nauczyli latać to działo.
Szkoda słów...

Może to być dla Ciebie zaskoczeniem, ale uran to nie jest jedyny i niekoniecznie najlepszy metal pod względem skuteczności przebijania nowoczesnych pancerzy... no ale przecież 120mm i >1800 m/s, to nic w porównaniu z hollywoodzkim działkiem 30mm A-10.
Do poduszki proponuję poczytać sobie coś z prawdziwego zdarzenia o pociskach kinetycznych https://www.google.pl/url?sa=t&rct=j&q=&esrc=s&source=web&cd=2&ved=0ahUKEwiP59zmt67QAhWKiCwKHRxfACsQFggkMAE&url=http%3A%2F%2Fyadda.icm.edu.pl%2Fyadda%2Felement%2Fbwmeta1.element.baztech-article-PWAA-0023-0022%2Fc%2Fhttpwww_witu_mil_plwwwbiuletynzeszyty20060097p219.pdf&usg=AFQjCNHaNVXEIIrxmRjDgHOw95CqG1r0iQ&sig2=6LY5t9mm5BT40IaW0T06XA
... i zastanowić się czym taki artykuł różni się od wszechwiedzącej wikipedii.

Tako rzecze,
Zaratustra

PS. Dokładnie zobrazowałeś moją tezę: stary ścierwojad (A-10) do starych gratów (T-54, T-72)  :evil:.
Tytuł: Odp: Brak skuteczności działka w A-10C w zwalczaniu broni pancernej
Wiadomość wysłana przez: =OPS=padonis w Listopada 17, 2016, 00:55:10
Tak jak mówiłem, nie czytałeś uważnie tego co napisałem i się wytrząsasz jak stara babcia na miedzy.
A 120mm to tylko sabot z którego po strzale wylatuje pręt uranowy o średnicy bardzo podobnej. Oczywiście że mocniejszy, nie powiedziałem, że nie. Jednak uderza w przód, bok czołgu gdzie pancerz jest 3-4 razy grubszy od pancerza z góry. Zdecydowanie też ma większy skuteczny zasięg.
(http://cobi.pl/gfx/cobi2/userfiles/_public/blog/003/sabot-separating.jpg)
A te działko 30mm to troszkę ponad 1000m/s + prędkość samolotu, razem może być z 1250m/s, też nie mało. Wiadomo że mniejsza siła, nie da się ukryć , tylko leci ich 70 szt./s z odległości pewnie 500-700m, pewnie to bez znaczenia jest i takie mniej zaskakujące.

PS : Oczywiście z ciekawością poczytam, gdyż jestem otwarty na takie wiadomości.

A ten ścierwojad dla nowszych czołgów, dodał sobie pod skrzydełko AGM-65 i też daje radę.  :banana:
Tytuł: Odp: Brak skuteczności działka w A-10C w zwalczaniu broni pancernej
Wiadomość wysłana przez: qrdl_logos w Listopada 17, 2016, 01:01:55

A ten ścierwojad dla nowszych czołgów, dodał sobie pod skrzydełko AGM-65 i też daje radę.  :banana:

Z tym się muszę zgodzić  :evil:.
Tytuł: Odp: Brak skuteczności działka w A-10C w zwalczaniu broni pancernej
Wiadomość wysłana przez: =OPS=padonis w Listopada 17, 2016, 10:40:54
Bardzo fajny film o A-10.

https://www.youtube.com/watch?v=7TtYUMYelBk
Tytuł: Odp: Brak skuteczności działka w A-10C w zwalczaniu broni pancernej
Wiadomość wysłana przez: macieksoft w Listopada 19, 2016, 21:58:06
76mm at 300 m
69mm at 600 m
64mm at 800 m
59mm at 1,000 m
55mm at 1,220 m
W sumie to się dziwię czemu tylko tyle. Przecież zwykły Bradley ze swoją pukaweczką 25mm ma 110mm RHA penetracji z bliska. Do tego pukaweczka Bradleya nie porusza się z prędkością 270KTS. No i nie wiem jaką długość ma ta zabawka, ale pewnie mniejszą od GAU-8.

A-10C posiada arsenał zdolny zniszczyć każdy pojazd naziemny. I nie jest to działko tylko bomby GBU-12, 10, LJDAM (nie w DCS) MAVy oraz te kaseciaki. Do tego pozostają Hydry, tylko że one mają kiepską precyzję przez co są raczej bronią powierzchniową.

W zasadzie działko na czołgi to taki "chwyt reklamowy". W rzeczywistości dobrze nadaję się na wszystko co ma pancerz "nieczołgowy", czyli IFV, APC, artyleria + wszystko co nieopancerzone + śmigłowce :-P Moim zdaniem nie ma sensu atakowanie czołgu z działka zapominając o tym że przecież pylony też po coś są. Uszkadzanie czołgu? Po co uszkadzać jak można GBU-12 zrzucić albo MAVem potraktować i zamiast niedobitka będzie pełnoprawny trup. Podlatywanie na odległość 300 metrów też nie ma większego sensu bo jest to bezpośrednie narażanie się na ostrzał.

Cytuj
Jednak uderza w przód, bok czołgu gdzie pancerz jest 3-4 razy grubszy od pancerza z góry. Zdecydowanie też ma większy skuteczny zasięg.
Taki uranowy podkalibrowy ma nawet 800mm penetracji z tego co czytałem. Średnica podobna, ale ten f*** jest długi :-P

Co do filmiku to w 1:11 widać racki na 6 bomb, kurde niech z ED duraki dadzą nam te racki ;-)
Tytuł: Odp: Brak skuteczności działka w A-10C w zwalczaniu broni pancernej
Wiadomość wysłana przez: Kusch w Listopada 20, 2016, 00:25:50
I Mavericki laserowe.