Forum Miłośników Symulatorów Lotniczych

Kantyna => Modelarstwo => Wątek zaczęty przez: Solo-Wing Pixy w Marca 17, 2018, 20:55:22

Tytuł: Korygowanie modeli plastikowych "na gorąco"
Wiadomość wysłana przez: Solo-Wing Pixy w Marca 17, 2018, 20:55:22
Witam!
   Przed wieloma laty kupiłem Revell'owskiego Boeinga 2707, właściwie to dwa, lądujący i w konfiguracji naddźwiękowej. Szybko wyszło na jaw, iż z powodu złego składowania w sklepie, oba modele były odkształcone, wygięte. A ja jako wówczas dzieciak, bez pomyślunku poskładałem je mimo to. Obecnie oba są w opłakanym stanie, klej puścił i znów są powyginane. Mam wielką ochotę, by je odratować, zawsze bardzo je lubiłem.
   Ostatnio polecono mi, abym naprawił je metodą ,,na gorąco", a jako, że (niestety), trochę już nie sklejałem i mam braki, chciałbym się Was poprosić o jakieś wskazówki na ten temat. Czym, w jakiej odległości i jak długo nagrzewać model, by nie zniszczyć.
Z góry dziękuję za pomoc, jeśli ten temat był już poruszany, post do skasowania bądź przyłączenia.
Tytuł: Odp: Korygowanie modeli plastikowych ,,na gorąco"
Wiadomość wysłana przez: Kos w Marca 19, 2018, 07:19:43
Przydałoby się kilka zdjęć miejsc gdzie nastąpiły odkształcenia. Chyba jednak nie obejdzie się bez rozklejania, zdejmowania farby i "grzania" elementów modelu w celu  ich "wyprostowania". Być może trzeba będzie jakieś części dorobić.
Tytuł: Odp: Korygowanie modeli plastikowych "na gorąco"
Wiadomość wysłana przez: Bartek_Smok w Marca 19, 2018, 18:18:50
Poprawianie odkształceń na ciepło ma sens kiedy są to odkształcenia takie same jak te które by powstały gdybyś przykładowo wygiął połówkę kadłuba czy skrzydła w rękach. Słowem, dosłownie wygięcia części i najlepiej tylko w jednej płaszczyźnie. Poważniejsze deformacje i nadtopienia tworzywa np. od ciepła lamp na wystawie, podczas naprawy bardziej przypominają składanie u szwagra na warsztacie z czterech BMW E30 jednej przyszłej allegrowej igły. Więcej szpachli i papieru ściernego niż modelu. Wówczas nie warta skórka wyprawki.
Tytuł: Odp: Korygowanie modeli plastikowych "na gorąco"
Wiadomość wysłana przez: Baas ArK w Marca 19, 2018, 21:26:53
Zasadniczo wszystko już napisali lepsi ode mnie. Najpierw zdjęcia, a potem będziemy gdybać. Poza tym deformację mogą być wadą technologiczną a nie składowania.
PS. A jak z dostępnością? Czasami łatwiej zrobić od zera jak naprawiać.