Forum Miłośników Symulatorów Lotniczych

Zaplecze => WuCet => Wątek zaczęty przez: macieksoft w Października 24, 2018, 17:01:11

Tytuł: LMAV w A-10 (znowu)
Wiadomość wysłana przez: macieksoft w Października 24, 2018, 17:01:11
Mavericki F i G (z sensorem IR) mają opóźnienia. Nie wypuszczą ich jednak w tym miesiącu. Jest za to szansa na laserową wersję E, ale trzeba będzie polegać na kolegach z A-10C, AV-8B lub JTAC, by podświetlili cel, ponieważ Hornet nie ma jeszcze przecież ATFLIRa.
Ale ekipa się nie leni, a ostro pracuje - nawet wiemy, że nad osiemnastką działa zespół czteroosobowy. Szacun za szczerość (bez sarkazmu).

https://forums.eagle.ru/showpost.php?p=3661070&postcount=80

A to nie jest tak że wersja E jest dla USAF? Dla USN była chyba stara wersja C.
E były testowane na A-10C i F-16, odpalane bojowo chyba tylko na A-10C.
Już całkiem im się chyba pomieszało, robią E w szerszeniu a świnię zwyczajnie ubili...

Skoro jak zabrali NTTR i teraz dają Nevadę za darmo (tym co mieli ją w becie A-10C) tak samo powinno być z ludźmi którzy stosowali LMAVa. Powinni dostać F/A-18C za darmo.
Tytuł: Odp: LMAV w A10 (znowu)
Wiadomość wysłana przez: kwadrat w Października 24, 2018, 18:04:10
Strasznie się rozpędziłeś z tym za darmo. :) Jak uzupełnią najpilniejsze braki przed świętami to będzie dobrze.
Tytuł: Odp: LMAV w A10 (znowu)
Wiadomość wysłana przez: Mekki w Października 24, 2018, 18:17:41
Ja tylko przypominam, że masz zakaz dyskusji o LMAVach na tym forum. Luger czeka. >:D
Tytuł: Odp: LMAV w A10 (znowu)
Wiadomość wysłana przez: KosiMazaki w Października 24, 2018, 18:26:43
Ja tylko przypominam, że masz zakaz dyskusji o LMAVach na tym forum. Luger czeka. >:D

+1

Nie tylko o tym :evil:
Tytuł: Odp: LMAV w A10 (znowu)
Wiadomość wysłana przez: macieksoft w Października 24, 2018, 18:33:46
No może i się rozpisałem, ale to by chyba uczciwe było.
Zabrali NTTR, dali NTTR.
Zabrali LMAVa i mam zostać z niczym? Ludzi który tego używali nie było dużo, a by przynajmniej mieli czyste sumienie ;-)
A Mekki zapewne pamięta że w starych dobrych czasach, kiedy A-10C był w wersji Standalone (pierwsze moje testy LMAVa były jeszcze przed DCS World) a Falcon to chyba jeszcze był OF4.7 sam był userkiem nękanym lugerem ;-)

Ja nie mam tutaj zamiaru zrzędzić, ciężko jednak nie zauważyć tutaj pewnej ironii związanej z tą bronią.

Generalnie to dostałem bana na forum ED za to że jako klient zadawałem pytania... Nie mam zamiaru tam wracać, chociaż mogę.
Tutaj jest inaczej, możecie mnie nie lubić, ale jak by tak ten Luger Wam wypalił to i tak wrócę, bo Was zwyczajnie lubię :-)
Tytuł: Odp: LMAV w A10 (znowu)
Wiadomość wysłana przez: some1 w Października 24, 2018, 19:12:00
Reakcja ED sugeruje, że albo nie mieli w kontrakcie na A-10C LMAVa, albo wręcz mieli zakaz umieszczania go w grze.

Jak myślisz, czy bardziej w tej sytuacji będą chcieli zadowolić USAF/USNG, czy jakiegoś internetowego trolla, który ma fiksację na tym punkcie?
Tytuł: Odp: LMAV w A10 (znowu)
Wiadomość wysłana przez: macieksoft w Października 24, 2018, 19:38:02
Mieli w kontrakcie, miał być dostępny w wersji militarnej. Zakazali im go umieszczać w wersji cywilnej.
Nie chodzi o to że go wywalili tylko o ich zachowanie. Jak już pisałem nie mam zamiaru tam wracać i to nie dlatego że dostałem u nich bana.
Zostałem tam obrażony i zarzucano mi łamanie licencji poprzez modyfikację LUA po tym jak zacząłem zadawać normalne pytania. Jak zadałem pytanie dlaczego wszystkie inne modyfikacje LUA są dozwolone to zrozumieli że nie dam sobie mydlić oczu i przyznali się do winy czyli do złamania zasad kontraktu.

Jakby się zachowali przyzwoicie to by napisali na PW o co chodzi i że to sprawa delikatna, ale woleli publicznie oskarżać i obrażać... To się nazywa pomówienie, kiedy zarzuca się komuś że łamie postanowienia licencji kiedy tak faktycznie nie jest.

Proszę mnie nie nazywać trollem. To obrażanie i oskarżanie kogoś kto zadaje pytania bardziej przypomina trollowanie.

Koniec tematu bo to nie jest dział na takie dyskusje.
Tytuł: Odp: LMAV w A10 (znowu)
Wiadomość wysłana przez: macieksoft w Października 24, 2018, 22:03:46
Jak już temat w kiblu i nie zaśmieca wątku to pozwolę sobie go "trochę" rozwinąć.

Kiedyś firma Sony po wypuszczeniu update uniemożliwiającego instalację dowolnego systemu operacyjnego na PS3 została pozwana przez użytkowników. Co się okazało? Sąd stwierdził że każdy poszkodowany który korzystał z tej funkcji ma dostać 55$. Czyli jednak teoretycznie klient ma swoje prawa do pewnej refundacji za usunięty feature.

Jako klient mam prawo zadawać pytania, oczywiście nikt nie jest zmuszony na nie odpowiadać. Celowe wprowadzanie klienta w błąd to jednak zwykłe oszustwo, pomówienie klienta też nie jest zgodne z prawem. Nie znam się na prawie więc ciężko mi powiedzieć jak ma się sprawa do tego konkretnego przypadku, niby ED ma siedzibę za granicą ale wersje pudełkowe które mam (A-10C i Ka-50) pochodziły od rodzimego dystrybutora (CD Projekt).

Generalnie uważam że takie zachowanie w stosunku do klienta nie przystoi jakiejkolwiek firmie i powinno się to tępić. Niestety branża internetowa (mam na myśli ISP) też jawnie oszukuje swoich klientów i niewiele można z tym zrobić. Generalnie klient jest często na straconej pozycji, trzeba uważać przy zakupie, niestety nie wszystko się da przewidzieć...

Ostatnio branża symulacji coraz bardziej okrywa się niesławą. Developerzy z FSLabs w swoim produkcie (update do A320 do P3D) ukryli spyware typu "Chrome password dumper". Ten program szpiegowski (test.exe) był umieszczany w TEMPie na każdym komputerze podczas instalacji, ludzie z FSLabs twierdzili że to DRM, jednak po uruchomieniu ten program kradł wszystkie hasła z przeglądarki Chrome i wysyłał je do FSLabs. Firma częściowo przyznała się do zarzutów i usunęła spyware z późniejszych update. Potem jednak zastosowali inny nieuczciwy trick, ukryli swój DRM (tym razem bez spyware) pod nazwą pliku systemowego i umieścili w jednym z folderów systemowych, plik ten zostaje dodany do autoruna przez co jest uruchamiany przy starcie systemu i zużywa jego zasoby i w menadżerze zadań wygląda na plik systemowy.

Do tego mamy stary przypadek PMDG, ludzie którzy nieco inaczej kłamali w temacie licencji. W EULA jednego z update napisali że nie biorą odpowiedzialności za wymuszone usunięcie ich własności intelektualnej z komputera przy wykryciu piractwa. Malware usuwało jednak także pliki między innymi Microsoft'u oraz developerów scenerii do FSX. O tyle dobrze że problem dotyczył z założenia jedynie piratów, chociaż nie do końca wiadomo jak działał mechanizm wykrywania tego piractwa i czy rzeczywiście był nieomylny.

Na plus wychodzi to że rozwija się także oprogramowanie otwarte, jak np. NASSP któremu wszystkie obecne flight sim'y mogą jedynie pozazdrościć dokładności odwzorowania systemów (prawdziwa emulacja AGC i AGS to jest coś) albo np. Space Shuttle dla FG, mod który jest jeszcze w fazie early beta ale ma już wiele systemów wymodelowanych. Do tego mamy całkiem dobre (jak na darmowe) ruskie maszyny do FSXa jak np. Tu-154, Tu-144.
Tytuł: Odp: LMAV w A-10 (znowu)
Wiadomość wysłana przez: some1 w Października 25, 2018, 09:30:46
Cholera, zapomniałem zamknąć.

Weź może jakieś tabletki i znajdź sobie jakieś hobby poza domem. Ok?