Forum Miłośników Symulatorów Lotniczych
Zaplecze => Software & Hardware => Virtual Reality i kontrolery VR => Wątek zaczęty przez: Marcin_B w Maja 11, 2022, 17:34:16
-
Rozważania odnośnie możliwej zmiany w wydajności w DCS:
https://www.youtube.com/watch?app=desktop&v=ZLVjND2kt-U&fbclid=IwAR2h5MYRdQzTvxnRa0Vecflk--2S98FSS4I6ew0tvDv1q7a7OhkSz2YmWYI (https://www.youtube.com/watch?app=desktop&v=ZLVjND2kt-U&fbclid=IwAR2h5MYRdQzTvxnRa0Vecflk--2S98FSS4I6ew0tvDv1q7a7OhkSz2YmWYI)
-
Było już gdzieś. 10% poprawy raczej d... nie urywa.
-
Było już gdzieś. 10% poprawy raczej d... nie urywa.
Niekoniecznie, 10% warte jest przesiadki jak najbardziej, zwłaszcza dla VR. W takiej sytuacji, jeśli o kogoś dziś konkretny sim generuje np. 43 klatki, to 10% oznacza, że wejdzie powyżej płynnego działania trybu reprojekcji (mając odświeżanie na takim poziomie). Jeśli warunek dziś z brzegowymi FPS'ami do płynnego działania MR u takiej osoby zostanie podniesiony choćby o te 10% to będzie miał wrażenie całkowicie płynnej rozgrywki. Inny przykład z iłka, mając 85FPS w tym tytule, znowu wejście na 90 pozwoli mu wyłączyć reprojekcję co daje dużego kopa, brak ghostingu i ostrzejszy obraz. Mowa też o różnicy między 5-15% więc jak najbardziej uważam, że warto. Zresztą ja się nie nastawiam nawet na jakiegoś wielkiego kopa przy Vulcanie ale na to, że niektórych sytuacjach będzie lepiej. Tutaj jeśli u kogoś dziś dany tytuł działa słabo to aż takiej rewolucji nie będzie ale na pewno różnice zobaczą osoby, które mają w miarę dobre GPU ale nie topowe i dziś schodzą czasem pomiędzy progami działania Motion Reprojection i chwilo mają slajdy.