Forum Miłośników Symulatorów Lotniczych
Hangar => Digital Combat Simulator World (DCS World) => F-16C Viper => Wątek zaczęty przez: sokolus w Grudnia 19, 2024, 02:31:47
-
Jeśli latacie na F-16 offline to gorąco polecam najnowszą kampanię F-16C Arctic Thunder od Reflected Simulations, którą tworzyli wspólnie z Baltic Dragon.
Całość dzieje się na półwyspie Kola, gdzie Rosja atakuje Finlandię, a my jako pilot samolotu F-16 USAF, zostajemy przerzuceni do bazy Rovaniemi żeby wspomóc siły NATO w odparciu ataku.
Jestem po trzeciej misji i muszę przyznać, że czapki z głów dla twórców. Immersja totalna, już na ziemi musimy komunikować się i współpracować z naszym Crew chief, korzystamy z napisanego specjalnie na potrzeby kampanii ATC. Na lotnisku są strefy uzbrajania/zabezpieczania uzbrojenia przed startem lub powrotem z misji. W powietrzu oczywiście jesteśmy jednym z trybików całej operacji a komunikaty radiowe z innymi jednostkami poprzedzone są weryfikacją za pomocą tabelki DRYAD tego, czy faktycznie rozmawiamy z sojuszniczą jednostką.
Istnieje również druga wersja kampanii, w której latamy F/A-18.
-
Ja wezmę tę kampanię na pewno ale muszę się wpierw poduczyć szesnastki. Natomiast zastanawiało mnie tylko, czy to są dokładnie te same kampanie i w miejsce F-16 ląduje F/A-18 po prostu, czy jednak mają osobne linie prowadzące, w tym i rozmowy, ale w tym samym scenariuszu.
-
Z tego co czytałem, to scenariusz jest wspólny, ale w danych misjach wypełniamy rolę przydzielone danym maszynom. Część misji dzieje się też w inne dni, więc nie jest to zwykłe skopiowanie kampanii dla drugiego samolotu.
-
Z tego co czytałem, to scenariusz jest wspólny, ale w danych misjach wypełniamy rolę przydzielone danym maszynom. Część misji dzieje się też w inne dni, więc nie jest to zwykłe skopiowanie kampanii dla drugiego samolotu.
No to git malina. Hornet jakoś mnie nie interesi, przynajmniej na razie, ale do 16 się przymierzam* by w końcu się nią pobawić jakoś dłużej.
*W oczekiwaniu na MiG-29. ;D
-
Hornet jest świetny, choć nie latałem nim już dawno i pewnie 80 % z obsługi nie pamiętam (to nie A-10 gdzie wsiada się po miesiącach i człowiek wie co i jak od razu 🙂). Za to F-16 i AH-64 latam najczęściej, i wciągam wszystkie kampanie, które do nich wychodzą. Arctic Thunder wybija się zdecydowanie na prowadzenie jeśli chodzi o kompleksowe podejście do tematu. Czas też odświeżyć Horneta, przejść Arctic Thunder perspektywy jego pilota. A latanie Hornetem przyda się też do innych misji, bo Supercarrier idzie w dobrym kierunku a jest sporo dobrych kampanii dla F/A-18.
-
Kampania zaczęta, klimacik jest faktycznie bo dużo się dzieje w eterze. Trochę by się przydało wstępu, co do samego "mnie" tutaj (bo w sumie nie wiedziałem jaki mam nick nawet) no ale luz. Co do radyjka, to chociaż ja nie latałem w tę kampanię wcześniej, to w miarę podobne automaty dałem w kampanii dla OH-58D.
(https://i.imgur.com/KZCAOs8.jpg)
-
Fajny filmik podsumowujacy cechy tej kampanii: https://youtu.be/9BDdzALyS2U?si=L4yJUKA__O-Gbt0-.