Forum Miłośników Symulatorów Lotniczych
Hangar => Digital Combat Simulator World (DCS World) => C-130J Hercules => Wątek zaczęty przez: ophiuchus w Sierpnia 01, 2025, 19:23:07
-
Można brać preorder na C-130J. Ale produkcja „trzeciej imprezy”, a po inbie z Razbam mam pewne obawy. Ale sama koncepcja mi się podoba. Jest i trailer: https://youtu.be/D0q1OVUHWoQ?si=F7ZKZPFH0GkDaMcH
-
a po inbie z Razbam mam pewne obawy
Znaczy nie bierzesz innych dodatków niż od ED (czyli zaledwie kilku)? Nie kumam ...
-
Napisałem tylko, że mam obawy ;). Oprócz kilku modułów razbamowych zgnił mi też niesławny Hawk T1.
-
Napisałem tylko, że mam obawy ;). Oprócz kilku modułów razbamowych zgnił mi też niesławny Hawk T1.
Hawka też miałem (ale tu była inna sytuacja), ta sprawa z Razbamem to coś ponad DCS, a raczej nikt nie ma takich aspiracji (chyba). Harrier i Mirage działają w zasadzie dalej ok, problem ma F-15E największy. Chociaż C-130J to taki trochę tutaj kwiatek do kożucha dopóki w DCS nie ma całego globu, to wezmę, GBU-43 może robić robotę. Trochę jestem zaskoczony, że ją tutaj dadzą, fajny pomysł. Osobiście wolałbym jednak wersję Spectr/Ghostrider do DCS.
-
Nauczka po sytuacji z RAZBAM dla mnie jest taka, żeby na pewno nie kupować modułów w stanie EA od deweloperów innych niż ED. A w sumie od ED to też (w przypadku wczesnego EA). ;)
Trochę jestem zaskoczony, że ją tutaj dadzą, fajny pomysł. Osobiście wolałbym jednak wersję Spectr/Ghostrider do DCS.
Też bym wolał.
Samolot zupełnie zbędny do DCS moim zdaniem. Pasuje raczej do MSFS.
-
Można brać preorder na C-130J. Ale produkcja „trzeciej imprezy”, a po inbie z Razbam mam pewne obawy. Ale sama koncepcja mi się podoba. Jest i trailer: https://youtu.be/D0q1OVUHWoQ?si=F7ZKZPFH0GkDaMcH
O kurna a ja go na mojej liście przeniosłem na 2027, a tu taka niespodzianka. Ale co tam ten rok to rok biedy dopiero jeden moduł samolotu wyszedł a gdzie tu do statystycznych trzech! A tyle modułów jest tuż za drzwiami.
-
C-130J można też kupić poprzez stronę producenta: https://www.airplanesimulations.com/.
-
Podzielam opinię, że to raczej moduł FS. Na początku myślałem, że to wersja z działami na bokach - fajnie się tym pykało w Call of Duty :D
-
Eeee nuda... kolejny dup...lot od czapy. Podzielam zdanie, że gunship byłby ciekawszy. Oczami wyobraźni widzę te wszystkie dogfighty na lufy :D.
-
AC-130J byłby lepszym wyborem do DCS niewątpliwie i bardziej oczekiwanym, ale to jest moduł bardziej dla miłośników Herka, zaawansowanej (bardziej niż w MSFS) symulacji i wożenia "wirtualnych" ładunków (chociaż jak w 2030 wyjdzie sferyczna ziemia to będzie tu lepiej ;)). Pod względem samej symulacji systemów widać też, że będzie naprawdę nieźle, a docelowo dojdzie też wersja MC-130J (do tankowania w locie). AC-130J może zrobią jako dodatek ale dziś zależy to jak wypadnie sama "podstawka" w sprzedaży.
Zresztą była taka gra i też miała swoich fanów ;):
(https://media2.giphy.com/media/v1.Y2lkPTZjMDliOTUyc3A2bnl1d3MwajR6OXpiMWk0MDc5dnkzYWtzMXdxODFsemo5NGpzMSZlcD12MV9naWZzX3NlYXJjaCZjdD1n/USJ707AQFGEbrODs8F/giphy-downsized.gif)
-
Nie porównuj ED do Hideo Kojimy. Ten pan ma wszystko dopracowane do ostatnich szczegółów, a ED co najwyżej ea, albo po. Nic nie jest elegancko domknięte. Moim zdaniem Herkules w DCS jest od czapy. Jedyne co w nim widzę to latadło dla maniaków i skok na kasę. Dziękuję, nie skorzystam.
-
Jedyne co w nim widzę to latadło dla maniaków i skok na kasę.
Zdecydowanie dla maniaków, skok na kasę na pewno nie, raczej niszowy produkt sprzeda się pewnie jakieś 2-3k egzemplarzy, promil tego co F-16.
Zapewne produkt wyprodukowany przez fanów dla fanów. Ale myślę sobie że taki AC-130J sprzedał by się pewnie z dziesięć razy lepiej. Ciekawi ile sprzedałoby się PZL P.11C pewnie w porywach 1000 egzemplarzy. Podobno w DCS najmniej sprzedało się I-16 a Rosja jest jednak dużym rynkiem zbytu.
-
Nie porównuj ED do Hideo Kojimy.
A kto tu porównuje? Miałeś symulator kuriera, masz symulator transportowca. Nie czytaj między wierszami, których nie ma :icon_lol:, sam pan HK to tak szczerze mało mnie obchodzi.
i skok na kasę
Nawet patrząc na ten temat, ile jest zainteresowanych osób (a także Forum ED po ogłoszeniu) myślisz na serio, że to skok na kasę i ludzie będą kupować Herka siatami? :o
Przecież to będzie nisza w niszy. Ponadto to pierwszy dodatek, który powstał w drodze od moda do pełnoprawnego modułu. Głownie więc za tym idzie fascynacja Herkulesem (nawet nie pokuszono się o Ghostridera, który sprzedawałby się o niebo lepiej).
-
No z tą kasą to może faktycznie trochę mnie poniosło. :D
-
No z tą kasą to może faktycznie trochę mnie poniosło. :D
Tutaj największy sens to by miało jakby faktycznie C-130J do DCS był po prostu modelem samolotu do czego jest przeznaczony - transport wojska, taksówka dla skoczków, transport pojazdów, transport różnych ładunków i ok, tej GBU-43. Na razie mamy tak - GBU-43 będzie i ... wożenie palet ze zrzutem. I chyba tylko to. W opisie od ED mamy:
Autentyczne operacje ładunkowe: Wykonuj realistyczne procedury załadunku, zarządzania i dostaw lotniczych. Wykonuj precyzyjne zrzuty powietrzne i misje wsparcia logistycznego, prezentując możliwości samolotu.
Tylko co z tych wielkich słów będzie? Gdzie animacje wchodzących i wychodzących żołnierzy? Gdzie skoczkowie, którymi można zrobić desant (ba jeszcze do DC-3 nie ogarnęli od wydania mapy Normandy'44)? Gdzie wjazd np. Hummerem po rampie do luku transportowego? C-130 może nawet na pokład zabrać AH-64D, nie mówiąc o różnych innych ładunkach, typu jakieś kontenery itd. Dostaniemy cząstkę z tego i to jest najgorsze. Symulacji samolotu się nie obawiam, mam wrażenie, że wykonano tu świetną robotę (i fajny pomysł z głosową czeklistą) ale dużo tu musi podziałać ED, a oni od 20 lat nie zmienili animacji prostego wojaka US Army z czasów współczesnych, a co dopiero by miał iść (uwaga, oni nie idą), wejść po rampie i usiąść, a nie zniknąć w kosmos. ;D
-
Widzę tu potencjał, ale osoby, dla których lot musi zawierać w sobie elementy strzelania, wybuchów i niszczenia, zapewne go nie wykorzystają. Taktyczny transport lotniczy jest czymś, o czym mało się mówi, a w środowisku DCS temat chyba w ogóle nie istnieje. Nic dziwnego, do tej pory nie było ku temu powodu. Zasadniczym obszarem funkcjonowania, do którego została ta maszyna stworzona, to airdrop i airland. Wiem, że dla większości airdrop będzie to po prostu rozpoczęcie sekwencji zrzutu w kokpicie i przerzucenie się na widok zewnętrzny by obejrzeć jak to wygląda. Trzy - cztery razy i przesiadka do któregoś eFa, bo co tu robić :P. Jeśli ktoś jest dobrze zapoznany z całością zagadnienia dostrzeże tu ciekawe możliwości sprawdzenia platformy w różnych warunkach. Dla Herka, w realizacji transportu taktycznego, 80% sukcesu to dobre planowanie (a te nie jest nakreślaniem na pałę waypointów na mapie). Nie bez powodu jest tam dwóch pilotów - wszakże w trakcie lotu robota w kokpicie jest dla przynajmniej dwóch.