Forum Miłośników Symulatorów Lotniczych

Kantyna => Dyskusje przy barze => Wątek zaczęty przez: Kusch w Sierpnia 27, 2005, 16:33:02

Tytuł: Przyszli w skrzypiących płaszczach
Wiadomość wysłana przez: Kusch w Sierpnia 27, 2005, 16:33:02
...udzielili jedynie słusznych korepetycji...

(http://img397.imageshack.us/img397/6292/a2zm.jpg)

I odjechali...

(http://img397.imageshack.us/img397/1139/b4mo.jpg)

Chyba na jakąś imprezke,ale po co im taśma klejąca była?
Tytuł: Przyszli w skrzypiących płaszczach
Wiadomość wysłana przez: piotrek z. w Sierpnia 27, 2005, 17:19:32
hehe, pokażcie co czytacie, a powiem wam kim jesteście.

"Nietypowe techniki zabijania" ...... bez komentarza :mrgreen:

to pewnie lektura do poduszki :D
Tytuł: Przyszli w skrzypiących płaszczach
Wiadomość wysłana przez: Juro w Sierpnia 27, 2005, 17:21:30
Szmajser to jak japoniec, niby ma te oczy ale wydaje mi się że nic przez nie nie widzi  :lol:  A malacz w jakim stylowym kolorze, prawie jak Lambo  :lol:
Tytuł: Przyszli w skrzypiących płaszczach
Wiadomość wysłana przez: swier w Sierpnia 27, 2005, 17:41:53
malacz to JaBo zwany Emilem

tyle że cały jest w kolorze maski silnika  :mrgreen:

[ Dodano: Sob Sie 27, 2005 5:42 pm ]
poza tym to nie Szajser tylko nasz drogi Elłudzik!
Tytuł: Przyszli w skrzypiących płaszczach
Wiadomość wysłana przez: Kusch w Sierpnia 27, 2005, 20:15:40
Dziwię sie niekiedy ludziom,którzy uważają,że Schmeisser i Elwood to dwie różne osoby  :shock:

Aha zwróciłbym także uwagę na przerażone oczy tego pana po prawej.Jakoś tak mu zostało jak dowiedział się ile Szmajs zabiera ze sobą par rajstop.
Tytuł: Przyszli w skrzypiących płaszczach
Wiadomość wysłana przez: Rola w Sierpnia 27, 2005, 21:55:05
...a ja tych panów skądś znam :roll: nie pamiętam, może w 997 pokazywali...
Tytuł: Przyszli w skrzypiących płaszczach
Wiadomość wysłana przez: Labienus w Sierpnia 27, 2005, 23:17:53
Cytat: Kusch
Przyszli w skrzypiących płaszczach...
Uff... bo myślałem, że to Star Trek Nemesis, a tu tylko mój skrzydłowy z szoferem :mrgreen:
Tytuł: Przyszli w skrzypiących płaszczach
Wiadomość wysłana przez: KosiMazaki w Sierpnia 28, 2005, 00:27:08
Eee tam odrazu japoniec, toż to zwyczajny błysk w oku germańskiego jagera na widok stylowych rajstopek ;]  Sunny widzę że też miałeś zaszczyt podróżować Emilem. Czy zostałeś przeszkolony na wypadek sytuacji awaryjnych np. Urwany tłumol??  :mrgreen:
@Swier
A może pierwszy? lol....na jedno wychodzi i tak to jeden i ten sam  :mrgreen:  :mrgreen:  :mrgreen:
Tytuł: Przyszli w skrzypiących płaszczach
Wiadomość wysłana przez: Sundowner w Sierpnia 31, 2005, 21:02:30
Cytat: KosiMazaki
Sunny widzę że też miałeś zaszczyt podróżować Emilem. Czy zostałeś przeszkolony na wypadek sytuacji awaryjnych np. Urwany tłumol??  :mrgreen:
Wszelkie potrzebne przeszkolenie przeszedłem już w mojej rodzimej jednostce gdzie prowadzono próby na zdobycznej wersji "Emila" , gdzie zresztą nabawiłem sie alergii na ten typ środka lokomocji  :lol:
Tytuł: Przyszli w skrzypiących płaszczach
Wiadomość wysłana przez: Schmeisser w Sierpnia 31, 2005, 21:31:55
niech się Farmer podzieli z Wami wrażeniami z upojnej nocy spędzonej z Vinsem , Boczkiem i Peacem, oraz akcji którą odstawiłem o 4 rano :D
Tytuł: Przyszli w skrzypiących płaszczach
Wiadomość wysłana przez: Sundowner w Sierpnia 31, 2005, 21:37:03
Cytat: Schmeisser
niech się Farmer podzieli z Wami wrażeniami z upojnej nocy spędzonej z Vinsem , Boczkiem i Peacem, oraz akcji którą odstawiłem o 4 rano :D
O tak, przy Vinsie, Boczku i Peacemakerze to 3 tenorzy wysiadają, taki piękny koncert na 3 głosy dali w nocy, że Schmeis - stare okrutne nazistowskie uberścierwo zmiękł do stanu skupienia kufajmana i wyprowadził się ze śpiworem i karimatką do kuchni :D
Tytuł: Przyszli w skrzypiących płaszczach
Wiadomość wysłana przez: Schmeisser w Września 01, 2005, 00:43:32
obawiałem się że moge oberwać kawałkiem stropu , bo chłopaki zaczeli się powoli lecz nieubłaganie dostrajac do drgań własnych konstrukcji bloku :D
Boczek momentami osiągał ze 100 decybeli lekko w swoim charapaniu :D