Forum Miłośników Symulatorów Lotniczych

Kantyna => Dyskusje przy barze => Wątek zaczęty przez: SkyLark w Grudnia 23, 2005, 18:55:09

Tytuł: Jak się lata?- piloci wśród nas.
Wiadomość wysłana przez: SkyLark w Grudnia 23, 2005, 18:55:09
Hej! Jestem tu nowy ale mam już pytanko :002:   ciekaw jestem ile osób z tego fora LATA NAPRAWDE..? Piszcie kto jest pilotem: smolotowym (jakikolwiek typ /napęd :020:), szybowcowym no i oczywiście lotniowym/glajtowym (fszylkie inne tys się licom!) :)
 
Ekhm.. to może ja zacznę:

Latam  na szybowcach (ale też zamierzam zrobić PPL w krótce) super sprawa (SilentWings enyone? :)  )   

[Witamy, ze wzgledu na 10 min limit edycji wyręczyłem kolegę co do zmiany tematu-Jos]
Tytuł: Odp: Jak się lata?
Wiadomość wysłana przez: Kos w Grudnia 23, 2005, 20:48:09
Witam na naszym Forum!

Prawdopodobnie Kolega nie zapoznał się z obowiązującym regulaminem - a szkoda. Proszę zatem ten regulamin przeczytać a następnie zmienić temat wątku na odpowiedni do treści postu, w przeciwnym razie topic poleci do kosza.
Tytuł: Odp: Jak się lata?
Wiadomość wysłana przez: F. von Izabelin w Grudnia 23, 2005, 20:51:59
Paralotnie, zrobilem rok temu A.
Tytuł: Odp: Jak się lata?- piloci wśród nas.
Wiadomość wysłana przez: SkyLark w Grudnia 23, 2005, 21:22:05
Ha! Dzięki, bo się właśnie głowiłem jak się tytuł zmienia   :001:

Hmm... glajty.. miałem przyjemność polatać razy pare (tandem oczywiście), nawet się zastanawiam nad kursem.. nie jest strasznie drogi a frajdy po pachy.. tylko się boję że się za bardzo wciągnę i zamiast PPL to kupie skrzydełko i osprzęt.. hehe
Tytuł: Odp: Jak się lata?- piloci wśród nas.
Wiadomość wysłana przez: Schmeisser w Grudnia 23, 2005, 21:31:29
Taki jeden koleś , zapomniałem nicka, ale twierdzi że na 29 lata... :020:
Tytuł: Odp: Jak się lata?- piloci wśród nas.
Wiadomość wysłana przez: lancer w Grudnia 23, 2005, 21:38:19
Aaaa tak! Coś oyoT czy jakoś tak  :003: Ale słyszalem ze to pozorator  :021:
Tytuł: Odp: Jak się lata?- piloci wśród nas.
Wiadomość wysłana przez: Kusch w Grudnia 23, 2005, 21:45:40
Każdy może powiedzieć,że na dwudziestymdziewiątym lata  :021:
Tytuł: Odp: Jak się lata?- piloci wśród nas.
Wiadomość wysłana przez: Schmeisser w Grudnia 23, 2005, 21:47:50
no , dlatego napisałem przeciez ze 'twierdzi'
Tytuł: Odp: Jak się lata?- piloci wśród nas.
Wiadomość wysłana przez: Kusch w Grudnia 23, 2005, 21:51:28
Jest jeszcze taki kolo Elwood,też podobno lata,ale jeszcze nikt go nie widział na oczy a co dopiero za sterem.No może poza jedną postacią zwaną ponurym.
Tytuł: Odp: Jak się lata?- piloci wśród nas.
Wiadomość wysłana przez: KosiMazaki w Grudnia 23, 2005, 22:10:07
Ja dzisiaj cały dzień latam na szmacie, ale czy to się liczy?
Tytuł: Odp: Jak się lata?- piloci wśród nas.
Wiadomość wysłana przez: SkyLark w Grudnia 23, 2005, 22:13:27
Eno nie żartujcie.. tylu symulantów  :001: i nikt nie lata....? nie wierze!
Tylko symulatorki?
A ten 29 to rozumiem chodzi o rure, Mig 29  tak? No to chłop chyba z Dęblina i conajmniej pułkownik..he a może się mylę..
Może się pojawi z jakimś postem..  :011:
: Grudzień 23, 2005, 21:11:04
A z tym lataniem na szmacie to może masz na myśli parolotnie  :020: ? Bo różnie do nich ich posiadacze mówią, zaczynając od "KOCHAM CIE!"  na "szmato" skończywszy... :002: (serio!)
Tytuł: Odp: Jak się lata?- piloci wśród nas.
Wiadomość wysłana przez: Kusch w Grudnia 23, 2005, 22:17:52
Cytuj
Może się pojawi z jakimś postem.. 

Wątpię.To człowiek raczej zamknięty w sobie.Poza paroma występami w telewizji i kilkoma artykułami w prasie to raczej nie wiele go można tutaj zobaczyć.
Tytuł: Odp: Jak się lata?- piloci wśród nas.
Wiadomość wysłana przez: Schmeisser w Grudnia 23, 2005, 22:19:49
a do tego ponurak straszny
Tytuł: Odp: Jak się lata?- piloci wśród nas.
Wiadomość wysłana przez: Rola w Grudnia 23, 2005, 22:28:26
Ja może dodam w imieniu mojego chwilowo nieobecnego kolegi, JanuszaB, że latał on na szybowcach za młodu.
Tytuł: Odp: Jak się lata?- piloci wśród nas.
Wiadomość wysłana przez: tomek1988 w Grudnia 23, 2005, 22:49:37
A ten 29 to rozumiem chodzi o rure, Mig 29  tak?]
Eee, Rura to chyba bardziej MiG-21. MiGów-29 poszukaj na przykład tu:http://www.air2air.net (http://www.air2air.net).

Chciałem zrobić kurs szybowcowy, jak jeszcze myślałem o "zawodowym" lataniu...
Nie chcę wyciągać od rodziców kasy na latanie tylko dla własnej satysfakcji, przynajmniej na razie. W moim przypadku koszty kursu byłyby znacznie większe, ponieważ musiałbym sporo dojeżdżać...
Tytuł: Odp: Jak się lata?- piloci wśród nas.
Wiadomość wysłana przez: SkyLark w Grudnia 23, 2005, 23:09:16
Tak gwoli wyjaśnienia to nazwa "rura" określa dowolny myśliwiec odrzutowy (zapożyczono oczywiście z migów 21), tak samo na szybowce często mówi się "patyki" (a przynajmniej takie określenia używa się w środowisku w którym ja pasożytuje  eee... znaczy  latam :021:) choć nowsze konstrukcje są zrobione  z laminatów i takich tam a nie z drewna i płótna..  :001:


Cytuj
Chciałem zrobić kurs szybowcowy
Wiem że to troche kosztuje (kasy+wysiłku+cierpliwości) ale na prawdę warto! Nie znam niczego innego na świecie tak wspaniałego jak prawdziwe latanie! (Trudno jest mi tylko przetrzymać zimę  odkąd latam  :005: no ale posiłkuję się Ilem 2
 no i WSPANIAŁYM Silent Wings, trochę pomaga :002:).

Pozdro!
: Grudzień 23, 2005, 22:07:46
hehe.. i wiem (już od dawna :020:) jak wygląda Mig 29, hehe.. pewnie nie ja jeden.. :021:
Tytuł: Odp: Jak się lata?- piloci wśród nas.
Wiadomość wysłana przez: Razorblade1967 w Grudnia 23, 2005, 23:12:30
Ja dzisiaj cały dzień latam na szmacie, ale czy to się liczy?

Ja kiedyś latałem ... po piwo za młodego, ale teraz jestem "kierownikiem lotów" bo dla mnie latają  :003: :021:
Tytuł: Odp: Jak się lata?- piloci wśród nas.
Wiadomość wysłana przez: tomek1988 w Grudnia 23, 2005, 23:13:26
Tak wolałem się upewnić :003:.
Tytuł: Odp: Jak się lata?- piloci wśród nas.
Wiadomość wysłana przez: Meehau w Grudnia 24, 2005, 12:02:54
-szybowce

a silentwings mi jakoś nie podchodzi. Zwlaszcza cienki jest model lotu i termiki.
Tytuł: Odp: Jak się lata?- piloci wśród nas.
Wiadomość wysłana przez: SkyLark w Grudnia 24, 2005, 14:46:35
Cytuj
Zwlaszcza cienki jest model lotu i termiki

Model lotu ma kilka bugów (np.troche dziwnie kręci się korki, prędkościomierz pokazujący prędkość podczas ześlizgu kierunkoweg itp.) ale i tak uważam go za lepszy od tego z Ila2 (mam nadzieje ze sie nikomu nie naraże :021:) tam wogóle nie ma termiki (masełko nawet w gorący dzień), ześlizgów się robić nie da, słaby ster kierunku itp.   :001: A co do termiki to naprawdę nie wiem o co Ci chodzi? Fali tylko nie ma  :005:
Tytuł: Odp: Jak się lata?- piloci wśród nas.
Wiadomość wysłana przez: Ranwers w Grudnia 26, 2005, 00:01:54
Skylark - uważaj bo te stare, chytre lisy trochę sobie jaja z Ciebie robią....
Tytuł: Odp: Jak się lata?- piloci wśród nas.
Wiadomość wysłana przez: Schmeisser w Grudnia 26, 2005, 00:39:03
Ja , ja , alte nazistowskie uberlisy  :021: :021: :021: :021:
Tytuł: Odp: Jak się lata?- piloci wśród nas.
Wiadomość wysłana przez: SkyLark w Grudnia 26, 2005, 12:40:35
A czegóż się można po szkopach spodziewać? (Chyba tylko łatwego celu na niebie.. :021: )
Tytuł: Odp: Jak się lata?- piloci wśród nas.
Wiadomość wysłana przez: Rola w Grudnia 26, 2005, 17:37:23
SkyLark: ja wiem, że to tylko takie przekomarzanki, ale pamiętaj, że umniejszając zdolności wroga umniejszasz też... swoją chwałę zwycięstwa. Bo co to za sztuka pokonać cieniasów? Np. nasza wygrana z amerykanami w meczu piłki nożnej była marną pociechą :002:
Nie miej za złe żartów kolegom, ale jako "nowy" (czego dowiodłeś np. nie znając legendarnego [przysłowiowego?] Elwooda Blues'a; mistrza akrobacji, walki i prozy lotniczej Wujka Toyo, czy chociażby naszych starych szybowników jak np. Meehau) musisz przejść przez tzw. "falę" czy jak to tam zwał. Przyzwyczaisz się do naszego specyficznego :002: poczucia humoru (wliczająć weń wzmianki o chomikach w taśmie, pluszowe kajdanki, Silvię Saint etc.). :004:
Tytuł: Odp: Jak się lata?- piloci wśród nas.
Wiadomość wysłana przez: Schmeisser w Grudnia 26, 2005, 18:18:56
To ja może dwa słowa od ojca prowadzącego , tytułem małego eksperymentu z zakresu socjologii

- nazista , scierwo, faszystowska padlina - to określenia very si :D , nawet podchodzące pod komplement na tym forum

- szkop - to aktualnie jest traktowane jako obrazliwe na tym forum :)

Tytuł: Odp: Jak się lata?- piloci wśród nas.
Wiadomość wysłana przez: Adler w Grudnia 26, 2005, 20:45:50
No i właśnie Panowie tymi stwierdzeniami obrażacie mnie i mój fatherland, bo rozumie że stwierdzenia typu szkop, nazista są kierowane w strone Niemiec.
Tytuł: Odp: Jak się lata?- piloci wśród nas.
Wiadomość wysłana przez: KosiMazaki w Grudnia 26, 2005, 21:25:37
A nie macie niczego ciekawszego do roboty niż znowu szukanie dziury w całym i łapanie się za słówka? W drodze wyjaśnienia niech każdy sprawy "komplementów" rozstrzygnie sam ze sobą...więcej dystansu do tego co tu jest napisane. A swoją drogą jestem po dwóch flaszkach, do Nowego Roku jest jeszcze sporo czasu i daje słowo że jak dyskusja rozwinie się w tą stronę w którą nie chcę będę dzielił po równo w imie zasady po trupach do celu.

Żarty żartami ale bez przesady...
Tytuł: Odp: Jak się lata?- piloci wśród nas.
Wiadomość wysłana przez: Rola w Grudnia 26, 2005, 21:35:35
Adler, no weź mnie nie strasz! :icon_eek: Niby mielibyśmy się tu na forum dopuścić takiego skandalu międzynarodowego? I to jeszcze wobec kogo: naszych sojuszników, zaprzyjaźnionego i bratniego narodu niemieckiego, który w trosce o bezpieczeństwo Polski oddaje po cenie złomu czołgi, samoloty itp. - zgodnie ze starą świecką tradycją, bo zaczęło się kiedyś od dwóch mieczy.

Prędzej chomik owinięty taśmą pęknie, niż my dopuścimy się takiego nierycerskiego czynu!

Zapewniam Cię iż wedle mojej całej wiedzy (a bądź co bądź będę już niedługo 3 lata na tym forum i z częścią userów spotykam się osobiście) prócz Ciebie [? ? ?] nie ma na forum żadnego Niemca, więc są to wyłącznie userzy-Polacy obrzucający się obelgami na kształt kiboli klubów sportowych czy też dzieci z piaskownicy. I tak: ci latający na sprzęcie niemieckiej proweniencji (trudne słowo) są nazistowskimi ścierwami i mordercami z okrwawionymi rękoma, wielbiciele sprzętu sowieckiego to wiecznie schlane niedouczone kufajmany kradnące zegarki, fani amerykańskich letadeł to prości i durni jak but farmerzy z Kansas, klienci marki Supermarine i Hawker to zniewieściałe żłopiące herbatkę zakichane fajfokloki, ja natomiast jestem sanacyjno-imperialistyczno-burżuazyjno-jaśniepańsko-mocarstwowym faszyzujacym Rolą załatwiajacym ludzi w białych rękawiczkach.


A tak prywatnie to radzę wyposażyć się w poczucie humoru (wbrew pozorom i obiegowej opinii nawet Niemcy je mają), gdyż traktowanie na poważnie słów Ślązaka - łażącego z Krzyżem Żelaznym i miłującego niemiecką technikę - jako rzekomo obrażających Niemców zakrawa na... PROWOKACJĘ!

Ende.
Tytuł: Odp: Jak się lata?- piloci wśród nas.
Wiadomość wysłana przez: KosiMazaki w Grudnia 26, 2005, 21:40:51
Ooo jak zwykle Rola dobrze gada,  może dlatego że mniej mu się i udzieliła..nazwyjmy to świąteczna atmosfera  :002:
Tytuł: Odp: Jak się lata?- piloci wśród nas.
Wiadomość wysłana przez: Kusch w Grudnia 26, 2005, 21:48:01
Cytuj
miłującego niemiecką technikę

Protestuję!!! Ostatnimi czasy widuję Go z małym japońskim aparacikiem.

SKANDAL!!!
Tytuł: Odp: Jak się lata?- piloci wśród nas.
Wiadomość wysłana przez: Rola w Grudnia 26, 2005, 22:12:03
Kusch - to jest dopiero nic, Dżapanse z Dojczami wtedy trzymali sztamę, a Niemcy nawet im sprzedawali licencje lotnicze... vide taki aparat pościgowy z napędem odrzutowem ;)

Ja widziałem Szmajsera zachwycającego się sowieckimi odrzutowcami i tankami - TO jest dopiero groźne!

Ale spoko, opracowaliśmy już z Mazakiem terapię prewencyjną: przywiąże się go do krzesła i puści (ad infinitum) na Plattenspielerze "Lili Marlen" zmiksowaną z odgłosami DB601. Bo niczym w książce Orwella Szmajs ma z własnej woli i z radością trzymać się jedynie słusznej linii ;)
Tytuł: Odp: Jak się lata?- piloci wśród nas.
Wiadomość wysłana przez: SkyLark w Grudnia 26, 2005, 22:18:24

Widzę że włożyłem kij w mrowisko..  :021: (pewnie jakbym napisał „angole” lub „amerykańce” to dostałbym medal). Jako że nie za bardzo imponuje mi wojsko ani zjawisko fali (chyba że górskiej) to pozostawię wasze „specyficzne poczucie humoru” wam samym..  :001:
Nie myślcie sobie że się obraziłem, po prostu was nie lubię… :021:
Tytuł: Odp: Jak się lata?- piloci wśród nas.
Wiadomość wysłana przez: Ranwers w Grudnia 26, 2005, 22:28:50
Abschuss...
Btw - nie ma na formu żadnego Niemca - a GeTe ?
Tytuł: Odp: Jak się lata?- piloci wśród nas.
Wiadomość wysłana przez: Ajti w Grudnia 26, 2005, 22:45:48
A ja latam na mysliwcach typu Junior... Puchacz i takie tam :)
Nie czytalem calego topicu... ale chce tylko powiedziec, ze swoja przygode z lataniem nalezy zaczac (moim zdaniem) od szybowcow- to kwintesencja latania: tylko ty, laminatowy 'grat', umiejetnosci i troche szczescia :P
Pozdrawiam i witam na forum :D
Tytuł: Odp: Jak się lata?- piloci wśród nas.
Wiadomość wysłana przez: Rola w Grudnia 26, 2005, 22:48:05
Ja też nie lubię "fali", ale niestety takie zjawisko występuje we WSZYSTKICH grupach (i nie, nie jestem socjologiem, po prostu patrzę i widzę). Czy mowa tu o marynarzach, czy studentach, czy uczniach... zawsze stary skład płata (niemiłe) figle "tym nowym". I jak mawiają Amerykanie: jest fajnie, dopóki ktoś nie straci oka...

SkyLark: Największy medal dostałbyś zapewne za "kufajmanów" ;)
Natomiast ja prywatnie przyznałem odznaczenie koledze z innego forum, bo rozbawił mnie do łez tekstem "Oleg i jego Centralne Politbiuro". ROTFL! Swój chłop :P

* * *

Jeśli tak, to pana GeTe przepraszam za przeoczenie. Gruss!