Generalnie Raptor miał być również m.in. jednym z cudownych leków na zestaw S-300PMU czy nowszy S-300V/S-400.
Przy obecnym rozwoju środków typu stand-off i małym echu radarowym, Raptor będzie mógł razić cele samemu pozostając poza zasięgiem obrony przeciwlotniczej wroga. Chyba, że ww zestawy niwelują korzyści wynikające z technologii "stealth", wtedy to zupełnie inna historia.
która na ten przykład potrafi zestrzeliwać pociski artyleryjskie (podobnie zresztą jak nasza Loara)
wynosi 70% jedną rakietą
Co z tego,że Raptor odpali pociski "stand-off " kiedy te zostaną zestrzelone przez S-300PMU-2/S-400.Prawdopodobienstwo zestrzelenia przez te zestawy takiego Slamera (AGM-84E) wynosi 70% jedną rakietą.Dodam,że każdej brygady broni dodatkowo bateria zestawu TOR,która na ten przykład potrafi zestrzeliwać pociski artyleryjskie (podobnie zresztą jak nasza Loara).Jedyną radą w takim przypadku jest zmasowany atak.
Jak wygląda sprawa z pociskami "stand-off" wykonanymi w technologii "stealth"?
A dlaczego nie chce Ci się wierzyć? dlatego,że to rosyjskie?
Widziałem, że przygotowujesz odpowiedź. Coś czuję, że będzie ABSCHUSS Trzeba jednak umieć przegrywać
Coś czuję, że będzie ABSCHUSS :001: Trzeba jednak umieć przegrywać :001:Kusch, mam nadzieję że nie pomyślałeś że to do Ciebie. Miałem na myśli, że to będzie "abschuss" dla Ciebie znając Twoją wiedzę i zainteresowanie sprzętem rosyjskim :001: Jeśli odebrałeś to odwrotnie to przepraszam.
Ja tylko przedstawiam informacje jakie znam i jakie pozwolili nam poznać konstruktorzy S-400 czy Raptora.O masie rzeczy po prostu nie mamy pojęcia.
Poza tym uważanie Raptora za cudowny lek jest po prostu nie rozsądne,tak samo jak bezkrytyczne zapatrywanie się na sprzęt made in USA.Nie uważam Raptora za cudowny lek (już nie :001:), szczególnie w świetle danych które znalazłem. Dobra, kończę ten off topicowy przydługi wywód.
Kusch, mam nadzieję że nie pomyślałeś że to do Ciebie.
W przypadku nowowczesnej broni sprawdza się również hasło, że jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego.Są pociski krótkiego, średniego i dalekiego zasięgu i żaden zestaw, nawet tak wspaniały jak różne modyfikacje S300 czy jak kto woli NATO-wską nomenklaturę SA-10 nie będzie tak samo skuteczny w zwalczaniu celu w odległości 5 i 200 km.
Dlatego całe parametry broni produkcji rosyjskiej dostępne w katalogach... Nie mówię, że są całkowicie błędne, ale na pewno są przesadzone.
Acha, Napiszę jeszcze jedno, być może kontrowersyjne dla wielu osób zdanie. Rosjanie, z całym szacunkiem, chcą sprzedać swój produkt i sprzedają najnowsze konstrukcje bo wiadomo, że im się nie przelewa. Dlatego całe parametry broni produkcji rosyjskiej dostępne w katalogach... Nie mówię, że są całkowicie błędne, ale na pewno są przesadzone.
Prosty przykład chinskie Su-30MKK.Otrzymały stacje radiolokacyjne (zresztą dopracowane dzięki chinskim funduszom) znacznie "obcięte" w porównaniu do zastosowanych w rosyjskich Su-27SM.Ale Chiny dostały te myśliwce wcześniej niż Rosja swoje SM, bo trochę trwało ich dopracowanie, Chińczycy wzięli co było w danym czasie i w sumie wyszli na tym lepiej, popatrz ile Rosja ma tych Su-27SM, można je policzyc na palcach.
Nie zostały w nim zastosowane najbardziej czułe technologie.Nie ma mocniejszego komputera,zakresu dalekiego poszukiwania,selekcji celów w grupie.Może zwalczać jedynie 2 cele pow. wobec 4 w Su-27SM itp.
że ten zestaw kosztuje miliard dolarów, to jest 2-3 razy więcej niż odpowiedniki amerykańskie, izraelskie czy francuskie.
Cytuj
Jesli przyjmiemy że skompromitowany Patriot to odpowiednik Triumfa :P
Raczej wykorzystany w warunkach bojowych.
szkoda że nie wykorzystywali go tydzień dłużej to by się ruskim kilka zestawików sprzedało :D
Raczej wykorzystany w warunkach bojowych. I o to wszystko się rozbija, że on został wykorzystany w czymś innym niż testy. Jeszcze raz powtórze - na papierze wszystko wyglada rewelacyjnie, w rzeczywistosci już dużo gorzej i będzie tak ze wszystkim, bo do testów tworzy się bardzo określone warunki i wybiera wyselekcjonowane serie produktów.
Niech Rosjanie postrzelają troszkę to wtedy może sprzedadzą o ile te ich zestawy w ogóle zadziałają
Gdyby był to punktowy cel gdzieś na odludziu (powiedzmy baza lotnicza) to mówilibyśmy o pełnym sukcesie, bo żaden SCUD nie trafiłby w cel.
...podczas jednego ze strzelań,zestrzelił ponad 50 rakiet balistycznych ze skutecznością 98%.Podczas tego samego testu zestrzelił dwa samoloty cele walki radioelektronicznej typu Tu-16 z odległości 200km.
Gdyby był to punktowy cel gdzieś na odludziu (powiedzmy baza lotnicza) to mówilibyśmy o pełnym sukcesie, bo żaden SCUD nie trafiłby w cel.
widzisz, to tylko "papier",Ja widzę tylko próbę narzucania opinii na zasadzie tak bo tak, a kufajmany są głupie jak buty i w zasadzie tylko z procy se mogą strzelać, a wogóle to najprawdopodobniej se wszystko wymyslili bo to kufajmany
A tym czasem wygląda to tak że Patrioty udowodniły swoja bezsilność, zaś S-400 jeszcze nie :D
Co do TOR-a to juz o nim rozmawiamy? Dziwne bo wydawało mi się że o S400. Ale widać trzeba zmienić temat, bo niewygodny.
Szkoda tylko, że co poniektórym zarzuca się tu stronniczość i zapatrzenie we wszystko co hamerykańskie, a samemu ma się klapy na oczach i wierzy we wszystko co im się tylko podsunie pod nos, o ile odpowiada to im poglądom. Smutne.
Cytujwidzisz, to tylko "papier",Ja widzę tylko próbę narzucania opinii na zasadzie tak bo tak, a kufajmany są głupie jak buty i w zasadzie tylko z procy se mogą strzelać, a wogóle to najprawdopodobniej se wszystko wymyslili bo to kufajmany
A tym czasem wygląda to tak że Patrioty udowodniły swoja bezsilność, zaś S-400 jeszcze nie :D
Mam taką nieśmiałą propozycję: może wydzielić nowy wątek dotyczący uzbrojenia ziemia - powietrze bo odeszliśmy dosyć daleko od głównego tematu...
cytowana wcześniej 92% skuteczności w prawdziwej walce to bezsilność?
Chciałbym ze swojej strony nieśmiało zaproponować dyskutującym, wobec tak intensywnej dyskusji na temat możłiwości ciężkich zestawów plot, lekturę artykułu Tomasza Szulca "Kompleks przeciwlotniczo-przeciwrakietowy wojsk lądowych S-300W/WM". Autor do wszystkiego, o czym pisze, na ogół podchodzi ze sporym dystansem, także myślę że warto do niego zajrzeć...
Istotniejszy jest obrazek. Ale nie wiem czy jest czytelny.Niestety nie.