Forum Miłośników Symulatorów Lotniczych
Kantyna => Dyskusje przy barze => Wątek zaczęty przez: zack w Lutego 20, 2006, 23:01:34
-
Na pewno kojarzycie tego człowieka.Niestety wiedziałem,że prędzej czy później do tego dojdzie:
http://wiadomosci.wp.pl/wiadomosc.html?kat=1356&wid=8196777&rfbawp=1140472769.809&ticaid=111e7
:012:
-
Dlaczego niestety? Skoro złamał prawo obowiązujące na terenie kraju, który odwiedział w celu głoszenia swych poglądów - z tego co pamietam Irving został właśnie przez Austryjaków zatrzymany? W Indonezji za przemyt drugów karają smiercią (rozstrzelanie lub powieszenie), w Austrii grozi sprawa karna za "kłamstwo oświęcimskie". Co kraj to obyczaj...
http://drugawojnaswiatowa.org/forum/viewtopic.php?p=198365#198365
-
Powiem tak:
Jestem wstanie zrozumieć, że ktoś będzie twierdził "dobrze że zabito 6mln Żydów w obozach". Ma takie zdanie, jego sprawa.
Ale nie potrafię zrozumieć jakiegoś idioty, który stara się wmówić innym, że tych obozów w ogóle nie było.
-
Nie znasz :P To juden po wojnie zbudowały te makiety z tymi strasznymi instalacjami. My niemcy nie jesteśmy barbarzyńcami...
-
Powiem tak:
Jestem wstanie zrozumieć, że ktoś będzie twierdził "dobrze że zabito 6mln Żydów w obozach". Ma takie zdanie, jego sprawa.
Ale nie potrafię zrozumieć jakiegoś idioty, który stara się wmówić innym, że tych obozów w ogóle nie było.
Ja niestety nie zrozumiem takiego „człowieka”, jeżeli o kimś takim można powiedzieć, że to człowiek. Śmierć jednego człowieka to tragedia natomiast, 6 mln. zabitych to tylko statystyka tak chyba mówił Stalin. Dla mnie 6mln. zabitych to 6 milionów tragedii, niewyobrażalna zbrodnia.
-
Ja powiem tak. Właściwy człowiek na właściwym miejscu. Ciekawe co napisze w pudle? Mam jednak nadzieje, że Irving zweryfikuje swoje poglądy i nawróci się, mimo wszystko jednak to wartościowy historyk.
Paweł
-
Wartościowy historyk to rzetelny i obiektywny historyk, Irving jest co najwyżej pracowitym historykiem , gdyz jego biografia Goebellsa to dzieło bezprecedensowe i monumentalne - życie jednego człowieka zostało praktycznie dzien po dniu opisanena podstawie zarówno wspomnien innych ludzi jak i odnalezionych w radzieckich archiwach dziennikach. Negowanie istnienia obozów jest zbrodnią i niegodziwoscią natomiast coraz częsciej się mówi iż Zydów jednak w holocauscie tyle nie zginęło ile zwykło się mówic. Wszystkich w których obudzi to płomień oburzenia informuje iz raz juz zweryfikowano , w latach 60 oficjalne statystyki dotyczące liczby ofiar np. Oswięcimia. Więcej informacji , jak zwykle mozna znaleźc na dwsie
-
... Ciekawe co napisze w pudle? ...
Jak to co? Mein Kampf II ! :008:
-
My niemcy nie jesteśmy barbarzyńcami...
oczywiscie że nie niemcy tylko "naziści", nie jesteś na bieżąco... :020:
-
Wykorzystam władzę nadaną przez siebie samego i zamykam wątek zanim poleje się krew. Bo temat, aż prosi się o dyskusje przy kilku kuflach piwa.