Forum Miłośników Symulatorów Lotniczych
Kantyna => Dyskusje przy barze => Wątek zaczęty przez: lookas w Lutego 21, 2006, 18:56:33
-
potrzebuje na lekcje fizyki dokładnch danych o przeprowadzonym teście wysokiego przeciązenia na jednym z pilotów.
Owego delikwenta rozpędzili na saniach rakietowych a potem szybko wychamowali na niewielkiej odległości.
Oraz maksymalene przeciązenie jakie może człowiek znieść przez około 1min.
-
Najwyższe zmierzone przeciążenie jakiemu dobrowolnie poddał się człowiek równe było 82,6-krotności siły ciążenia i trwało 0,4 s. Przeżył je 16.05.1958 r. Eli L. Beeding Jr podczas eksperymentu z użyciem sań rakietowych z hamulcami wodnymi, przeprowadzonego w bazie sił powietrznych w Holloman, stan Nowy Meksyk, (USA). Przez następne 3 dni był leczony w szpitalu a przez miesiąc nie widział
Pisze 'dobrowolnie' celowo bo ilu bogu ducha winnych więzniów zamęczyli w wirówkach i na podobnych saniach kolejno niemcy , amerykanie i sowieci , tego nie dowiemy sie nigdy
Więcej na temat długotrwałych przeciązen napisze ci niejaki Toyo, będzie Ci również pisał ze lata na MiGu-29 , ale nie bierz tego poważnie, on tak gada odkąd go pamiętam :021: :021: :021:
-
Tak przy okazji.
Wczoraj ok. 19 na TV Puls był wyświetlany film dokumentalny o hitlerowskich badaniach medycznych poświęconych niskim ciśnieniom przeprowadzanych na więźniach KL Dachau.
Jak podaje materiał filmowy w trakcie tych eksperymentów w kabinach ciśnieniowych poniosło śmierć ok. 200 więźniów.
Pracami kierowało czterech oficerów Luftwaffe, doktorów medycyny lotniczej.
Po wojnie bezpośredni kierownik badań został stracony na mocy wyroku orzeczonego w procesie Norymberskim. Natomiast główny kierownik badań od 1947 roku pracował w NASA i w efekcie jego prac naukowych poświęconych badaniom w zakresie niskich ciśnień uważany jest za ojca medycyny kosmicznej w USA.
A jak ktoś ciekawy to nazwisko tego pana profesora, doktora medycyny, naukowca, oficera Luftwaffe może znaleźć w encyklopedii.
-
Gdzieś krąży w sieci nawet ten dokument. Nazywa się chyba "Pierwszy kosmonauta".
-
A jak ktoś ciekawy to nazwisko tego pana profesora, doktora medycyny, naukowca, oficera Luftwaffe może znaleźć w encyklopedii.
Von Braun był honorowym członkiem kongresu USA :D :D :D za wysłanie demokracji na księżyć za pomocą totalitarnej technologii :D
Sprawa winy Von Brauna jest dyskusyjna, ale też sposób w jaki bronił się człowiek tak ponadprzeciętnie zdolny i wykształcony ukazuje jego głęboki cynizm i oportunizm, oraz nieliczenie się z niczym w drodze do celu.
Niemniej jednak to on wysłał człowieka na księżyc.