Forum Miłośników Symulatorów Lotniczych
Lotnisko => Technika, wojskowość i zagadnienia militarne => Wątek zaczęty przez: Schmeisser w Marca 07, 2006, 13:59:31
-
Angora nr. 11(821) datowana na 12 marca 2006. Na stronie 24 jest niezły artykuł o polskich kontrolerach lotu, a raczej kontrolerkach, gdyż te ostatnie jak się okazuje nadają się znacznie lepiej do tego stresującego zawodu niż faceci.
Dobrze że bab nie puszczają na myśliwce :P, jeszcze ....
-
Jest takie państwo, gdzie kobiety są FC (fighter controler), damski głos motywuje do lepszego wykonania zadania, taka już nasza męska, szowinistyczna natura.
Na "tałerze" - też dziewczyna szczebiocze: "Sorry sir we don't have any radar", normalnie to człek by odpowiedział: ..., ale w tym przypadku rzuca jedynie "No problem" i sadza samolot bez pomocy z ziemi w warunkach, przy których wrony chodzą piechotą unikając tym samym zestrzelenia :021: .
Nie wspomnę o Nataszy, ta to ma charakter. :)
-
Ta, ale podobno strasznie jakas taka niedotykalska :D