Forum Miłośników Symulatorów Lotniczych
Kantyna => Dyskusje przy barze => Wątek zaczęty przez: Ger0nim0 w Kwietnia 12, 2006, 08:14:42
-
Umieszczę tylko linka do newsa:
http://hacking.pl/5961 (http://hacking.pl/5961)
Czy po przeczytaniu mam rozumieć, że to forum jest za słabo "moderowane" ??
-
Potem poszedł jeszcze dalej. Napisał, że firma źle prowadziła księgowość i ma teraz do zapłacenia wysoką karę. Oberwało się też stowarzyszeniu, które spółkę założyło.
Pozwali go za publiczne pomówienie. A nie za wyrażenie opinii.
To jest taka różnica jak pomiędzy:
Uważam że adminstrator to idiota. (opinia)
a
Wiem że administrator to złodziej co kradnie dzieciom cukierki.
Ale zawsze można byc pierwszym i pozwać forumowicza za nie trzymanie się tematu dyskusji, za niegramatyczne zdania, błędy ortograficzne, dowcipy których nie rozumiemy, itd, itp.
Wszystko przed nami :002:
-
Ale zawsze można byc pierwszym i pozwać forumowicza za nie trzymanie się tematu dyskusji, za niegramatyczne zdania, błędy ortograficzne, dowcipy których nie rozumiemy, itd, itp.
Wszystko przed nami :002:
U nas poprostu strzelamy ;] :021:
-
... no, może nie wszyscy od razu strzelają ale bierni też nie są.
-
Czekaj czekaj... Gdzie ja magazynek od H&K położyłem... :021:
-
... no, może nie wszyscy od razu strzelają ale bierni też nie są.
granat to nie bierność - to materiał rozrywkowy.
dobry granat zdobi Ciebie i Twój Dom.
jeśli prawdą jest:
"....... że firma źle prowadziła księgowość i ma teraz do zapłacenia wysoką karę.... "
to można ścigać się w sądzie do bólu.
-
... no, może nie wszyscy od razu strzelają ale bierni też nie są.
granat to nie bierność - to materiał rozrywkowy.
dobry granat zdobi Ciebie i Twój Dom.
Może jaśniej Leszku, jakoś nie mogę powiązać Twojej wypowiedzi z moją. Chyba coraz bardziej się starzeję.
-
Właśnie!!!
Poczekamy co się będzie w sądzie działo, niewykluczone że gościu pracował lub ma dobrego znajomego w firmie i przypuszczenia się potwierdzą. Nie zmienia to faktu że zapis o odpowiedzialności za własne wypowiedzi stał się istotny. Ale.... jeżeli jest to forum moderowane to moderator ma niejako obowiązek to korygowania treści postów i tu jestem sobie w stanie wyobrazić jego współodpowiedzialność za ich treść. Na zasadzie analogii z redaktorem i wydawcą gazety.
-
Może jaśniej .....
rutkov objaśnił: nie znamy wszystkich faktów i intencji w tej sprawie.
Nawet uberobiektywny moderator miałby kłopot z interpretacją "wypowiedzi" - nie mógłby "strzelać", najwyżej pytać o źródło wiedzy o działalności wspomnianej firmy. Tylko tak zaznaczyłby swoją "statutową obecność".
Fragment o granacie w Domu Moderatora jest jasny: dobry granat nie jest zły, zawsze można go wyrzucić, no i trochę rozerwać.
Zauważyłem, że mimo łatwości ścigania za kłamliwe wypowiedzi, spada odpowiedzialność "za słowo", głównie wśród młodych ludzi i polityków.
A Kos jest jak wino.
-
Pozwali go za publiczne pomówienie. A nie za wyrażenie opinii.
To jest taka różnica jak pomiędzy:
Uważam że adminstrator to idiota. (opinia)
a
Wiem że administrator to złodziej co kradnie dzieciom cukierki.
to jest ( z grubsza ) taka róznica jak między znieważeniem ( ty idioto ) a pomówieniem ( kradnie cukierki )
ani jedno, ani drugie z opinią (nawet krytykującą - prawem dopuszczalną ) nie ma nic wspólnego !