Forum Miłośników Symulatorów Lotniczych
Kantyna => Modelarstwo => Wątek zaczęty przez: macias13_84 w Czerwca 06, 2006, 02:26:35
-
Jeżeli kiedykolwiek uważaliście się za modelarzy nie przejmujcie się po tym linku wam przejdzie.
http://free4web.pl/3/2,85710,228301,5129221,0,Thread.html;jsessionid=D151921E72EC6CE749E66A68B117BC0E
Mi przesło
-
:546: :546: :546: :546:
Proszę ! Niech ktoś mi pomoże nacisnąć spust ! :icon_luger_148: Nie mogę żyć po tym co zobaczyłem...
-
A mi nie.
W sumie jakos mocno rewelacyjne czy zapierające dech w piersiach to wszystko nie jest. Można zobaczyc lepiej wykonane rzeczy w obcojęzycznych galeriach, ale także i w polskich.
Kokpit uproszczony, niektóre elementy wykonane tak sobie i nie do konca precyzyjnie poklejone czy umocowane, np. bird slicer. Za to swietnie prezentuje się rurka pitota i dysza, po sesji też będę robił F-16CJ z Hasegawy i spróboję wykorzystać patent z kolczykiem i dremelem,
-
Mnie też jakoś nie przeszło.... Nie widzę tam nic szczególnie nowatorskiego zarówno z dziedziny technik modelarskich jak i waloryzacji modelu. Nie przeczę natomiast, że modelarz ów reprezentuje wysoki poziom swoich umiejętności modelarskich.
-
Jakbym wiedział to bym mu przesłał te dwa AMRAAMy, bo akurat od dwóch lat leżą u mnie nieużywane - właśnie w skali 1:48 :020:
Ja w swoim F-16D blk52+ aż tak bardzo się nie bawię w szczegóły, ale niedługo czeka mnie dorabianie anten i odgromników, bo wszystkie się z czasem pourywały :121:
-
Mnie też jakoś nie przeszło.... Nie widzę tam nic szczególnie nowatorskiego zarówno z dziedziny technik modelarskich jak i waloryzacji modelu. Nie przeczę natomiast, że modelarz ów reprezentuje wysoki poziom swoich umiejętności modelarskich.
Bo stary wyjadacz z Pana. Mnie te linki do projektów realizowanych na innych forach a także Wasze (forumowiczów) prace przyprawiają o zawrót głowy i opad szczęki. Nie miałbym tyle cierpliwości i umiejętności żeby skleić tak skleić model. Po tym co zobaczyłem w tym dziale wydaje mi się, że mój Mig-29 Academy, który dostałem od znajomych z pracy będzie leżał do końca świata albo jeszcze jeden dzień dłużej... To byłaby po prostu profanacja :008:
Pozdrawiam
-
No to żeby nie była profanacja to zabierz się w końcu za budowę tego samolociku. Najtrudniejszy pierwszy krok.... oooooo, to chyba z jakiejś piosenki. Ale faktycznie tak jest - najtrudniej podjąć decyzję o rozpoczęciu budowy a potem to już samo leci. Ja chętnie zobaczę efekty Twoich zmagań z tym modelem.
Jaki tam ze mnie "wyjadacz", no, może tylko stary!
-
Hm, Twoje słowa (mogę się zwracać per Ty?) podziałały trochę mobilizująco... Gdybym się za niego zabrał to byłby mój pierwszy model sklejony w całości samemu i pierwszy od dłuuugiego czasu. Dlatego też myślę, że skleiłbym go tak jak jest, nie starając się go poprawiać. Jeśli go skleję to i tak będzie duży sukces bo UH-1 Italeri zacząłem 6 lat temu i nigdy go nie skończyłem :005: Cóż zobaczymy co z tego wyjdzie, niestety jestem osobą leniwą i niecierpliwą więc może się skończyć na tych dwóch postach.
Pozdrawiam
-
W takim razie czekam na pierwsze fotki z budowy.