Forum Miłośników Symulatorów Lotniczych
Lotnisko => Technika, wojskowość i zagadnienia militarne => Wątek zaczęty przez: Kusch w Czerwca 12, 2006, 23:59:00
-
W jaki sposób woda wtryskiwana do silnika odrzutowego, jest w stanie zwiększyć jego moc. Przykładem może być Pegasus. Czy ma to jakiś związek z chłodzeniem w celu zwiększenia gęstości powietrza?
-
Raczej bym podejrzewał parowanie
-
Tak, zasada jest taka, że woda schładza sprężone powietrze, oraz elementy silnika, pozwalając na lepsze parametry spalania mieszanki paliwa, dając te pare procent więcej, ale przy silnikach turbinowych podobno nie daje to aż takiego wzrostu mocy jak przy silnikach tłokowych, za to zwiększa ich żywotność i pozwala dłużej pracować na wyższych obrotach (przykład Pegazusa jest bardzo na miejscu :) )
-
A ja kameraden czytałem w jednej mądrej ksiązce że chodzi o to samo o co chodzi w przypadku wtrysku paliwa przez dopalacz. Może to absurdalne :D ale dopalacz lepiej na wodzie chodzi niż na paliwie lol bo woda jest cięższa.
Sun z tym wtryskiem do silnika to raczej chyba nie bardzo - widziałem wirnik turbiny z wrocławskie 'Kogeneracji' stopnia wysokiego ciśnienia, który przez kilka sekund chodził na nasyconej a nie przegrzanej parze. Jak jeden pan powiedział nie ma róznicy czy do środka naleje się wody czy nasypie śrutu. Ale może w przypadku lotniczych silników jest inaczej.
Stary Izaak kiedys powiedział że akcja = reakcja więc im cięższa ciecz wtryskiwana w strumień gazów opuszczających silnik tym tym lepiej. Zarzucono wtrysk wody ze względu na konieczność zdublowania instalacji paliwowych, no i przedewszystkim na wodzie daleko sie nie doleci a na paliwie owszem, a przecież nie zawsze zachodzi konieczność dopalania.
-
Tylko, że Pegasus na ten przykład nie posiada dopalacza.
-
Ale pegasus nie jest typowym silnikiem odrzutowym, z tego co pamiętam z innego wątku to chodzi tam o to by w zawisie silnik nie przeszedł w stan płynny, a nie o drastyczne zwiększenie ciągu
-
Schmeiss, Pegasus jest jedynym seryjnie klepanym silnikiem odrzutowym w jakim stosuje sie wtrysk wody.
-
Ale tak jak wspomniałem stosuje sie go celem ochłodzenia silnika podczas zawisu, nie zaś celem zwiększenia ciągu, jak to praktykowano we wczesnych latach odrzutowych.
Taki jumo004C miał mieć zamiennie dopalacz paliwowy - z wtryskiem paliwa pod 'zwiebel' czy jak tam sie pisze cebula po huńsku :D lub wodne 'dopalanie' z wtryskiem za cebule
-
Kiedyś widziałem podobny patent w zwykłym dieslu w Mietku 124. Dziadziuś do cylindrów wpuszczał parę+olej napędowy i jeździł taniej. Z baniaczka 5litrów który był na fotelu pasażera, zaciągal wodę. Na kolektorze wydechowym miał spiralę miedzianą nawiniętą. Tam woda się podgrzewała i dalej trafiała do cylindrów. Oczywiście dziadziuś miał uberknopf z napisem AN/AUS ;]
To tak na marginesie ;]
BTW: Mi tez się zawsze wydawało że wtryskuję sie H2O to komina po to aby zwiększyć temperaturkę spalin i żeby ciąg się tanim kosztem zwiększył :P
-
Nie no panowie, nie mylmy rzeczy.
Wtrysk wody w przypadku pegasusa to chłodzenie - nie wiem jak to działa i dlaczego kropelki czegoś nie zniszczą ale Sun twierdzi że tak jest.
Wtrysk wody do silnika tłokowego to insza inszość, zaś cel wtrysku wody do strumienia gazów opuszczających silnik odrzutowy jest zakodowanyw nazwie tego silnika - ODRZUTOWY. Zwiększamy masę ODRZUCANEGO strumienia gazów , co zgodnie z zasadą njuonowskiej dynamiki mówiącej iż akcja równa się reakcja , zwiększa nam ciąg uzyteczny silnika.
Amen
-
Jakie amen? Dalej mnie interesuje gdzie ta woda jest wtryskiwana. Ktoś posiada jakis schemat Pegasusa. Poza tym przeczytałem sobie, że: Samolot posiada 227 litrowy zbiornik wody. Woda jest wtryskiwana do silnika w celu podniesienia ciągu. Brytyjskie Harriery nie stosują tej metody podniesienia ciągu, więc zbiornik jest wykorzystywany na dodatkowe paliwo.
I jeszcze znalazłem coś takiego:
"The various Pegasus engines in UK Harrier variants up until those in the GR7A and GR9A had a JPT limit which when you hit it resulted in an auto reduction of fuel flow and so a cutback in RPM unless you tripped the limiters. So a 50 imp gall tank of plain water (demin ideally to avoid furring up of the injectors) was used. When this was switched on you were in effect pissing on the fire and so reducing hot end metal temps. This gave a lot more thrust – 1000 lb or more depending on the conditions."
-
Woda w Pegasusie jest wtryskiwana zaraz za ostatnim stopniem sprężarki. Woda nie tyle jest wtryskiwana by podnieść ciąg (co zresztą następuje) ale po to by schładzać silnik pracujący na sporych obrotach, gdy samolot utrzymuje się w zawisie. Wody starcza zwykle na około jedna minutę, stąd też i Harrier może pozostawać w zawisie do około 90 sekund po czym silnik odmawia posłuszeństwa - choć czas jest zależny od warunków (obciążenia, ciśnienia atmosferycznego i temperatury powietrza).
Zbiornik wody w Harrierach umieszczony jest zaraz za silnikiem.
-
A tak wyglada ten silniczek:
(http://www.aircraftenginedesign.com/pictures/Pegasus.gif)