Forum Miłośników Symulatorów Lotniczych

Lotnisko => Technika, wojskowość i zagadnienia militarne => Wątek zaczęty przez: Zoom w Czerwca 17, 2006, 20:55:01

Tytuł: Czułość głowicy IR w rakietach przeciwlotniczych.
Wiadomość wysłana przez: Zoom w Czerwca 17, 2006, 20:55:01
Niemcy pod koniec wojny prowadzili prace nad rakietami samonaprowadzającymi, sterowanymi min. głowicą IR. Zanim Anglicy rozwinęli badania nad radarami, były przepychanki co rozwijać - śledzenie w podczerwieni, radarawe, czy akustyczne (taki pomysł też był). Czyli w tamtych czasach całkiem poważnie podchodzono do namierzania IR.
Jakie mieli szanse na powodzenie?
Jestem ciekawy np. czy współczesna, nowoczesna rakieta z naprowadzaniem IR, jest w stanie zalokować się na samolocie z silnikiem tłokowym. Czy ktoś potrafi odpowiedzieć na to pytanie?
Tytuł: Odp: Czułość głowicy IR w rakietach przeciwlotniczych.
Wiadomość wysłana przez: F. von Izabelin w Czerwca 17, 2006, 21:41:45
Nie wiem jak Sidewinder czy r-73, ale Stinger, Igła czy Strieła nie ma najmniejszych problemów z tłokowcami i śmigłowcami.
Tytuł: Odp: Czułość głowicy IR w rakietach przeciwlotniczych.
Wiadomość wysłana przez: Schmeisser w Czerwca 17, 2006, 22:08:44
Cytuj
Czyli w tamtych czasach całkiem poważnie podchodzono do namierzania IR.
Jakie mieli szanse na powodzenie?

Żadne
Q-Rohr to bardziej chemiczny system niż elektroniczny, podobnież Vampir. A był to całkowity kosmos technologiczny jak na tamte czasy. Panterka z Vampirem potrzebowała do działania Sdkfz 251 w wersji Uhu, z wielkim reflektorem świecącym 'czarnym światłem'.
Tytuł: Odp: Czułość głowicy IR w rakietach przeciwlotniczych.
Wiadomość wysłana przez: BigMac w Czerwca 17, 2006, 23:23:45
(http://img.photobucket.com/albums/v26/_Big_Mac_/r3s.jpg)

"Samolot MiG-21bis Metodyka szkolenia...", skan z tej samej książki, co w temacie o taranowaniu.