Forum Miłośników Symulatorów Lotniczych
Hangar => IŁ-2 Szturmowik/Forgotten Battles/Ace Expansion Pack/Pacific Fighters/1946 => Wątek zaczęty przez: Andreas w Czerwca 28, 2006, 17:12:46
-
Witam. Właśnie kupiłem sobie FB i ucieszony zainstalowałem program. Kiedy klikam na plik exe to wyskakuje mi takie okno:
_________________________
il2fb.exe - Zły obraz
Aplikacja lub biblioteka DLL D:\Gry\IL2FB\rts.dll nie jest poprawnym obrazem systemu Windows NT. Sprawdź to z dyskietką instalacyjną.
_________________________
Mam Win XP i konfig mojego kompa kilkakrotnie przewyższa zalecane wymagania... Ktoś wie co robić ?? :005: :005: :005:
-
http://www.il2forum.pl/index.php/topic,6445.0.html (http://www.il2forum.pl/index.php/topic,6445.0.html) - wystarczyło wpisać nazwę pliczku w "szukarce" :>
-
Tak sory że nie użyłem szukajki, ale byłem w szoku :D rozwiązanie problemu znalazłem już na oficjalnych forach :] Wystarczyło reinstalnąć gre i kliknąć tak, gd instalator pytał czy chce zainstalować DirectX8.1... Dziwne, ale pomogło. BTW czy ktoś wie jak włączyć silniki w Me262 ?
-
...Tak sory że nie użyłem szukajki, ale byłem w szoku :D rozwiązanie problemu znalazłem już na oficjalnych forach :] ....
A nasze to co? - nieoficjalne czy "gwizdek od Batorego"?
-
BTW czy ktoś wie jak włączyć silniki w Me262 ?
Musisz najpierw dodać gazu około 45% i dopieo wcisnąć klawisz uchomienia silnika :002:
-
T-Rex, nie podpuszczaj go :002: :002: Jeszcze Challengera zrobi :118: :118: A swoja drogą, skoro kupiłeś FB to masz tam opis klawiszy. Lub też popatrz w Controlsach.
-
ehhh expertten
Najbezpieczniejsza metoda odpalania silnika w 262 to dac 100 i dopiero potem wciskać 'zapusk'
-
A nasze to co? - nieoficjalne czy "gwizdek od Batorego"?
Oficjalne czyli te na które wchodzi się bezpośrednio z oficjalnej stronki IŁ2 :002:
T-Rex, nie podpuszczaj go :002: :002: Jeszcze Challengera zrobi :118: :118: A swoja drogą, skoro kupiłeś FB to masz tam opis klawiszy. Lub też popatrz w Controlsach.
Enooo mówcie do mnie po polskiemu! :002: nie wiem co to Challenger, ale jak wybuchne w powietrzu to będzie wasza wina!! :003: :002: Opisu klawiszy nie ma w pudełku jeżeli o to Ci chodzi, są tylko płyteczki :] Chyba, że w katalogu z grą jest jakiś ciekawy opis. A co do controlsów to poszczególne funkcje nic mi nie powiedzą :003: :004: :001: Ależ to ja expertt jestem :D
-
Najpierw "rozgrupuj silniki" potem odpal prawy a następnie lewy; jak "zaskoczą" zgrupuj je i możesz ruszać. Ja odpalam silniki przy 50% mocy, potem po odpaleniu i "zgrupowaniu" powoli dodaję mocy. Zapłon żywym ogniem przytrafił mi się tylko raz przy tej metodzie.
-
no to mowie odpalac na 100% i hamulcu
-
-> Schmeisser
No to jeszcze potrzebne jakieś mięsiwo na ruszt, coś do popicia i miłegoa atmosfera miłego "grillowania' jak nic... :D :118:
Pozdrawiam
-
http://www.schmeisser.elsat.net.pl/262.rar
:121:
-
http://www.schmeisser.elsat.net.pl/262.rar
:121:
Obejrzeć nie moge, mam tylko FB :015: ale domyślam się, że to niemieckie Barbecue :021:
Dzięki za pomoc.
-
Właśnie sprawdziłem ten sposób włączania silników i dalej nie dziala... Stoje sobie na ziemi w Me 262 z wyłączonymi silnikami i nie ważne jaki silnik wybiore i ile dam na niego mocy to i tak pojawia się komunikat "Engine: Off"... Co Wy na to ? :005:
PS.
Sory, że nie zedytowałem poprzedniego posta, ale nie moge już tego zrobić bo minął maxymalny czas. :005:
-
Stoisz na pasie,dajesz 30/40 % mocy/uruchamiasz 1 silnik/uruchamiasz 2 silnik/wybierasz obydwa silnik/kołujesz /startujesz/abschuss!!!/lądujesz :021:
-
eh no robie właśnie tak i nic :P Silniki nawet nie bekną... Chyba, że to ma znaczenie czy stoje na pasie czy w szczerym polu ?? :002:
-
najpierw powiedz nba jakich ustawieniach latasz,istotne jest ustawienie separate engine start
-
Jeżeli mogę prosić to niech ktoś wstawi tekst z pliku setings.ini z ustawieniem odnośnych klawiszy i będzie po problemie.
Przyda się to nie tylko początkującym. :icon_redface::003:
-
Ale wtedy i tak osoba mająca od kogoś ten plik namęczy się żeby go zapamiętać. Ja ustawiałem sterowanie godzine i tak je przejżałem(przejrzałem) ,że pamiętam każdy klawisz :002:
To moje ostatnie pisemne upomnienie o przestrzeganiu poprawnej pisowni na Forum. Sezon urlopowy tuż, tuż... Dziadek Kos
-
Ale wtedy i tak osoba mająca od kogoś ten plik namęczy się żeby go zapamiętać. Ja ustawiałem sterowanie godzine i tak je przejżałem ,że pamiętam każdy klawisz :002:
Źle mnie zrozumiałeś albo ja mało precyzyjnie napisałem. :001:
Chodzi o podanie tylko ustawień klawiszy z pliku setings.ini odnośnie problemu, o którym pisze Andreas. Grając od 5 lat w Ił-ka raczej mnie mam problemu z zapamiętaniem tych paru klawiszy, chociaż w różnych typach maszyn mam to różnie ustawione.
-
Shift NumPad-4=EngineSelect4
Shift NumPad-3=EngineSelect3
Shift NumPad-2=EngineSelect2
Shift NumPad-1=EngineSelect1
I=AIRCRAFT_TOGGLE_ENGINE
Shift I=EngineSelectAll
9=Power90
8=Power80
7=Power70
6=Power60
5=Power50
4=Power40
3=Power30
2=Power20
1=Power0
0=Power100
Shift 4=Step90
Shift 3=Step60
Shift 2=Step30
Shift 1=Step0
Shift 0=StepAuto
NumPad-=AIRCRAFT_POWER_MINUS_5
NumPad+=AIRCRAFT_POWER_PLUS_5
-
Nie chodzi o to, że nie mam zabindowanego jakiegoś klawisza, tylko wszystko robie wg Waszych wskazówek, a Me262 dalej ani rusz. Zawsze ląduje w quick mission builderze na jakiejś drodze i wyłączam silniki, a potem już włączyć nie moge... :005:
-
Eeeeee to wszystko tłumaczy facet.Trzeba było tak od razu.Tak samo nie uruchomisz silnika w I-16 jak go zgasisz w locie.Po prostu w Me262 silniki były zapuszczane przez agregat,a w I-16 przez obsługę naziemną.Postaw sobie doga i spróbuj wtedy.Sukces gwarantowany :020:
-
tia
W czasach w których latały 262 nie było juz lotnisk pozwolę sobie wtrącic, ani szeroko rozumianego przyziemia, tak więc 262 byuł całkiem samowystraczalny - agregat znajdował sie w stożku profilującym każdego silnika jumo, nazywał się Riedel i tak wogóle to nie był agregatem tylko dwusuwowym silnikiem z motocykla. Tak więc 262 odpalało sie jak jakąs kosiarkę do trawy ciągnąc za sznurek wychodzący z silnika. W powietrzu mogłoby to być utrudnione, więc pomysłowe hitlersyny dodały jeszcze rozrusznik z przycisku, nie pamiętam czym pędzony ale chyba sprężonym powietrzem.
-
Ale z tego co wiem wszechmocny OLO nie wziął tego pod uwagę
-
Ano nie
Takze jak komus gwizdki zgasną, to jedyna nadzieja odpalic je jak dlugo kola nie dotkną ziemi :D
-
Ale tylko kilka razy można w jetach (nie wiem konkretnie ile) bo potem to już silnik wogóle nie reaguje i trzeba szukać dogodne miejsca na przyziemienie.
-
... tak więc 262 byuł całkiem samowystraczalny - agregat znajdował sie w stożku profilującym każdego silnika jumo, nazywał się Riedel i tak wogóle to nie był agregatem tylko dwusuwowym silnikiem z motocykla. Tak więc 262 odpalało sie jak jakąs kosiarkę do trawy ciągnąc za sznurek wychodzący z silnika. ...
Zgadza się, niektórym to tak zostało (dobre wzorce :021:). W 1997 na pokazach, niejaki Tola Kwoczur (Gość przez duże G) na swoim akrobacyjnym Su-27 miał taki silniczek (wyglądał jak od "komara", a nie od motocykla :002:) - wchodziło 20l benzyny, a umieszczony był w miejscu gdzie w maszynie seryjnej było działko (po drugiej stronie gdzie normalnie był podajnik amunicyjny - mieściły się 3 zgrzewki piwa :021:) - służyło "to to" do odpalania maszyny tam gdzie nie było APY (dostosowanej do "wtyków" Układu Warszawskiego).
A co do tego Me-262 to może "pies pogrzebany jest" w tym, że lądowanie jest gdzieś na drodze (uszkadzasz silniki :011: :010:) - spróbuj normalnie wyedytować misję w "full mission builder" gdzie zaczynasz od postoju na parkingu - i gdy wtedy nie da się odpalić silnika to znaczy że coś jest nie tak w Twojej grze :010:
... nie uruchomisz silnika w I-16 jak go zgasisz w locie ...
W locie - odpalisz silnik bez problemu, tylko trzeba śmigło "rozbujać" :021:
PS. Andreas - napisz dokładnie Twoje ustawienia w "difficulty" itp.
-
Zrobiłem tak jak mówił Angel i Schmeisser i odpalenie silników na Me262 jest bez problemu.
Mam awersję do suszarek i prawie nimi nie latam :002:, tylko kilka testów w QMB ale tam rozpoczyna się w powietrzu, więc silniki były już na chodzie :002:.
-
Problem jest bo kilka misji temu na CAD-zie kol wielce szanowny @pschik wylądował Jaskółką na polnej drodze by uratować Rammjagera i zostali tam obaj, wnisek jest taki z yego że nie można wyłączać silników podczas takiej misji bo ich się nie da odpalić. Ale wtedy nie da się uratować kumpla :/
-
hehe no to co mówicie to jest prawda :P Me262 da sie tylko na lotnisku odpalić :006: Troszkę to niewygodne, ale cóz... :002: A co do Iszaka to rozumiem, że "rozbujanie" śmigła polega na locie nurkowym ?? :002:
-
Nie,jak Ci zgaśnie silnik w locie to go prostu nie odpalisz w żaden spoób
-
Nie,jak Ci zgaśnie silnik w locie to go prostu nie odpalisz w żaden spoób
No to zonk... Niezłe schizy musieli mieć piloci jak iszakiem lecieli, zeby przypadkiem im silnik nie zgasł, albo zeby sobie go przypadkiem kolanem albo ręką nie wyłączyli :003: :002:
-
W realu to troszeczkę lepiej jest odwzorowane :D
Generalnie w realu obsługa silnika tłokowego jest odrobine bardziej zajmująca niż wciśnięcie klawisza 'i'
Jak długo silnik sie nie przechłodził, to w zasadzie sam podejmuje prace po chwilowym zadławieniu ujemnym G naprzykład, ewentualnie wymaga lekkiego zubozenia mieszanki.
W rzeczywistości zbytnie wzbogacenie mieszanki połączone wraz z gwałtownym obniżeniem wysokości lotu może sie skończyć powyrywaniem głowic z cylindrów Zbytnie zubożenie powoduje gwałtowny wzrost temperatury spalin a co za tym idzie temperatury głowic, ta zaś musi być pomiędzy 230 a 260 stopni Celsjusza, bo inaczej można znowu pourywać kilka gwintów, bardzo istotnych z punktu widzenia lecącego lol
O takich rzeczach jak krótkotrwałe i celowe zubożanie mieszanki aż do granicy lekkiego stuku jakie należy wykonać po dłuższym locie z pełną mocą, celem oczyszczenia elektrod świec z osadów węgla i ołowiu nie wspominam , bo rzecz jasna wszyscy o tym wiedzą :D
-
Oo To jak piloci mogli skupić się na walce skoro musieli uważać, żeby im silnik nie wypadł :002: Toż to istni geniusze być musieli :003: :004:
-
Większość walk z okresu drugiej wojny w gruncie rzeczy się kończyła chwile zanim sie zaczęła, i raczej nie było mowy o uganianiu się po cały niebie począwszy od 20 metra a skończywszy na 7 km. Generalnie trzeba było uważć na to co sie robi. Inna sprawa że nie było niczym niezwykłym jak wrócił po locie bopjowym samolot , którego silnik - półtorej godziny wczesniej nowiutki, nadawał się po locie tylko na złom
-
... Tak samo nie uruchomisz silnika w I-16 jak go zgasisz w locie.Po prostu w Me262 silniki były zapuszczane przez agregat,a w I-16 przez obsługę naziemną.Postaw sobie doga i spróbuj wtedy.Sukces gwarantowany :020:
Nie,jak Ci zgaśnie silnik w locie to go prostu nie odpalisz w żaden spoób
W realu to troszeczkę lepiej jest odwzorowane :D
Zaraz, Zaraz - to my w końcu odpowiadamy człowiekowi na pytanie dotyczące gry czy reala :011: bo się chyba zgubiłem :065:
W FB/PF 4.05m da się uruchomić silnik I-16 w locie (oczywiście o ile ustanie jego pracy nie było spowodowane uszkodzeniami), w realu rzeczywiście wg tego co mi wiadomo (oczywiście mogę się mylić bo wtedy gdy latano I-16 byłem jeszcze "bardzo malutki" :004:) było to trudne, ale pomagało "rozkręcanie" śmigła. Co do "reala" sprzeczał się nie będę bo kiedyś to wyczytałem i niekoniecznie musi być to prawda, ale w FB/PF 4.05m jest to możliwe (chyba, że we wcześniejszej wersji FB się tego zrobić nie dało - nie pamiętam) - tego jestem pewny.
W rzeczywistości lądowanie Me-262 na polnej drodze raczej było skazane na niepowodzenie, a w grze ... jak to w grach :002: