Forum Miłośników Symulatorów Lotniczych
Lotnisko => Lotnictwo wojskowe z epoki II Wojny Światowej => Wątek zaczęty przez: MiGol w Lipca 14, 2006, 11:34:45
-
10 stron fotek. Indżoj
http://www.historicflight.cz/month_event/DUX2006/dux2006_photos.html (http://www.historicflight.cz/month_event/DUX2006/dux2006_photos.html)
-
Tylko nie mówcie mi że tego Gustawa na końcu napędza jakiś twór z rodziny Packard-Merlin zamiast Daimler-Benza DB-605... Ehhh, na czym ten świat stoi :005:
-
Zobaczcie str.10 – ale paskuda :006:. Co to za silnik? (allison?) Tak na pierwszy rzut oka połączenie P-40 z Bf-109. Strasznie to wygląda, Bf-109 straciła cały swój wygląd. Tylko „ciotka Ju” się nie starzeje i ciągle świetnie wygląda. Zwróćcie uwagę na statecznik pionowy Bf-109. Mimo obowiązującej ustawy lata z X na stateczniku.
Nie wiedziałem, że P-36 (Hawk 75) i MS-406 jeszcze latają, fajne zdjęcia, dzięki za link.
Ciekawe czy dożyję żeby taka impreza odbyła się u nas w kraju, pewnie nie :005:.
-
Tejket izi. To nie Bf-109 tylko HA-1112M1L Buchon, G-BWUE.
Zwróćcie uwagę na statecznik pionowy Bf-109. Mimo obowiązującej ustawy lata z X na stateczniku.
Jakiej ustawy? Słyszałem, że w ramach UE miała taka wejść, ale nie przeszło. Kłopoty może mieć tylko w państwach, które taką mają, ale własną, np. w Niemczech.
Hawka to dopiero niedawno odbudowano, poszukaj, było na Forum.
-
Buchon, Buchonem (ale i tak paskuda) ale on tu „robi” za Bf-109, bo po co w takim razie ten X na stateczniku?
Może nie ma ustawy obowiązującej w całej UE, ale w większości państw w Europie taka ustawa obowiązuje. Pamiętam, że jakieś 30-ści parę lat temu nawet na modelach niemieckich samolotów z okresu IIWŚ w miejscu X było białe kółko. Dotyczyło to modeli z Europy i Japonii, bo w demoludach rozwiązano ten problem inaczej, po prostu nie produkowano modeli „ciemnej strony smoczy”.
Te zdjęcia są z Duxford 2006, czy w WB nie obowiązuje ta ustawa?.
-
Jestem daleki od wielbienia Niemiec i niemców, ale zakazywanie symbolu X w malowaniu samolotów to przeginka, w końcu to historia, a sam znak jest dużo starszy niż nazistowskie Niemcy.
-
Pamiętam, że jakieś 30-ści parę lat temu nawet na modelach niemieckich samolotów z okresu IIWŚ w miejscu X było białe kółko. Dotyczyło to modeli z Europy i Japonii, bo w demoludach rozwiązano ten problem inaczej, po prostu nie produkowano modeli „ciemnej strony mocy”.
Hehe - nawet ich nie sprowadzano. Za to na giełdzie kosztowały 3-4 razy więcej niż alianckie, a te z kolei kosztowały 3-4x więcej niż gdy były czasem w sklepach :021:
Dawniej w naszej Skrzydlatej nie czajono się -rysunki i fotki były ze swastykami, za to "uwielbiałem" czeskie Letectvi - na każdym zdjęciu zamazany hakenkreuz, a na rysunkach kwadraciki :118:. Ale pismo i tak było lepsze.
Choć parę z tych maszyn widziałem to jednak zobaczyć tyle na raz - to byłby odjazd !
-
Te zdjęcia są z Duxford 2006, czy w WB nie obowiązuje ta ustawa?.
Nie, tam nie. Nie wiem co się z nim stało bo nie ma go na fotkach, ale jeszcze niedawno w Wielkiej Brytanii był jedyny latający Emil. Miał być kiedyś w Góraszce, ale podczas międzylądowania w Germanii jakieś ciołki go zgarnęły- za swastykę właśnie.
-
W UK jak i w USA można mieć swastykę jako część rekonstrukcji historycznej.
Widać też to w grach, wydania USA mają np. Waffen SS, hackeny i gotyckie SS, a wydania EU mają Waffen Grenadier, brak hackenów i SS :002:
-
fajne foty,widze pare znajomych mi maszyn :002:
Jezeli chodzi o swasty nad uroczym Duxford to tu jest taki fajny filmik francuskiego Storcha ktory nakrecilem rok temu.
http://rapidshare.de/files/25857516/storch.rar.html
Dwa filmiki w RAR wazace chyba 18 meg.
-
No nie powiem, fotki niczego sobie. Szczególnie cieszy mnie obecność Skyridera który moim zdaniem jest omijany,a dla mnie jest uosobieniem doskonalości jeżeli chodzi o smigło a także symbolem przemijania ery mosolotów ze śmigłem na koszt suszarek. Podobnie zresztą Bearcat i coś co kiedyś nazwaliśmy "angielską Foką" a aktualnie uciekła mi nazwa z głowy ;]. Równie miło się patrzy na "Ciotkę Ju", Dzbanka oraz ślicznotkę DC3.
-
.... i coś co kiedyś nazwaliśmy "angielską Foką" a aktualnie uciekła mi nazwa z głowy ;].
Sea Fury :001:
-
No wałśnie gdzieś w zakątkach mojego chorego umysłu błądziła ta nazwa ale byłem za bardzo zmęczony żeby ja wyłapać :D
-
Co do tego dzbana - No Guts No Glory - to chyba jego ostatni występ w Duxford bo go puścili w świat. Ale za to przyjechał do nich razorback. Więcej mozna wyszperać tutaj (http://www.fighter-collection.com/pages/tfc/news/index.php).