Forum Miłośników Symulatorów Lotniczych
Zaplecze => Software & Hardware => Sprzęt wykonany samodzielnie => Wątek zaczęty przez: Ronald w Lutego 11, 2007, 12:27:05
-
Witam.
Wiem, że zakładany przez mnie temat jest klasycznym pytaniem. Postaram się szybko przedstawić sytuację...
Mam joya na Gameport i notebooka bez Gameportu.
Z wielu wypowiedzi na tym forum już wiem, że można to przerobić. Chciałbym tylko, aby ktoś wskazał mi jakąś metodę i ewentualnie linki, gdzie będzie szerzej o tym napisane (domyślam się, że wątek "Szmajser słodowy zaprasza" będzie pomocny, ale on jest OGROMNY i nie chciało mi się wszystkiego czytać).
Czytając forum sam już wpadłem na kilka koncepcji rozwiązania problemu:
1. Najprostsza według mnie. Zrobić samodzielnie jakiś kontroler, który "przetłumaczy" sygnał z Gameportu na USB. Zero ingerencji w elektronikę joya. Ile to może kosztować?
2. Trudniejsza. Przerobienie joya. Wymontowanie elektroniki dla Gameportu i zamontowanie elektroniki dla USB (skąd takową wziąć,). Rączka, podstawa, przyciski, potencjometry, przepustkica, HAT już jest. Więc pozostaje tylko elektronika. Ile to może kosztować?
3. Adapter Gameport -> USB z wbudowaną odpowiednią elektroniką. Kiedyś już kupiłem przejściówkę COM -> USB dla myszy i to nie działało, zmarnowałem pieniądze, wiedz powiedzmy, że nie ufam takim adapterom i wolałbym zostawić to rozwiązanie na ostateczność (poza tym jest drogie).
4. Dokupienie karty muzycznej odpada (notebook).
5. Kupno nowego joya :) Powiedzmy, że chwilowo nie mam takich funduszy, aby kupić coś nowego.
Czy układ Mjoy może być pomocny (czy on jest stworzony tylko do obsługi Gameportu, czy może da radę jakoś go zaprzęgnąć do pracy razem z USB)?
Może są jakieś inne, lepsze propozycje?
PS ten joy to Quick Shot Gen X 500 ( Bardzo stary, kupiony w 1999). Od jakiś 6 lat mamy w domu komputer bez Gameportu, więc praktycznie od 6 lat joy leżał w pudle nieużywany. Jest to joy "full-wypas". Ma 3 osie X, Y, Z, 4 przyciski, HAT i przepustnicę. Niestety na spodzie jest taki dziwny przełącznik HAT - THROTTLE. Jednym słowem, mogę używać albo HATu albo przepustnicy (przełączenie wymaga ponownej instalacji sterów i kalibracji). Chciałbym mieć możliwość korzystania i z HATu i z przepustnicy, więc koncepcja 1. i 3. staje pod znakiem zapytania.
-
2. Mjoy działa wyłącznie na USB :121:
3. Przejściówki MIDI->USB są do dostania, ale ich ceny są... powiedzmy, że różne. Czasami bardziej opłaca się złożyć Mjoya niż kupować adapter.
4. Kiedyś były dostępne zewnętrzne karty dźwiękowe Creative Audigy 2, miały port MIDI, ale teraz są jakieś Connect i im podobne, które już tego portu są pozbawione. Inna sprawa, że takie karty dają trochę po procku.
-
Może to się przyda :001:
http://www.allegro.pl/item165758536_super_joy_box7_usb_game_port_adapter.html (http://www.allegro.pl/item165758536_super_joy_box7_usb_game_port_adapter.html)
-
Chyba najsensowniej będzie zrobić układ MJoy i wybrać opcję 2.
Zapisz się do listy zamawiających http://www.il2forum.pl/index.php/topic,7572.150.html
Koszt to ok. 30zł za płytkę drukowaną i jakieś 40zł na części. Lutowania na dwa wieczorki spokojnym tempem :) Uderz do Sundownera po pdf ze schematem i listą części, kiedyś był wrzucony na rapidshare, teraz już zniknął.
-
Wrzuciłem też drugiego linka, poprawionego, jest dostępny do zassania ze strony EternalIrregulars.end.pl (http://www.eternalirregulars.end.pl)
-
Przeglądam te schematy Mjoy (mam dwa, w tym jeden z linku powyżej) i widzę podłączenie do gameportu, ale z drugiej strony w liście części jest port USB 1.1 Czy ten układ Mjoy jest jakoś podłączany wewnątrz joya zamiast starej elektroniki czy może jest to "tłumacz" podłączany do gameportu joya i dalej przez USB do kompa?
-
Mjoy16 MUSI być podłączony do portu USB, ponieważ wymaga hosta USB do inicjacji pracy i zarejestrowania się jako urządzenie HID oraz protokołu USB do wymiany danych z komputerem. Do zwykłego Gameportu go nie podłączysz. Można kabel USB rozkrosować na wtyk GamePortu, ale wtedy i tak do kompa trzeba włączyć się przez USB a wtyk GP NIE MOŻE być rozłączany podczas pracy komputera (złącze USB gwarantuje odpowiednią kolejność podłączania styków - jedne ma krótsze a inne dłuższe). Przy niskiej prędkości pracy Mjoya parametry kabla gameportu może wystarczą... Może - USB używa skrętki.
Do tego pamiętajmy, że gameport jest analogowy/równoległy a USB i Mjoy - cyfrowe i szeregowe. To prawie tak, jak próbować do amerykańskiego gniazdka 110V włączyć kukurydzę z kaukazu ;)
-
W pdfie Suna nie ma żadnego gameportu. To na ostatniej stronie to złącze portu LPT (drukarkowego), co służy do zaprogramowania mikrokontrolera. Używa się tego raz, na początku, żeby powiedzieć temu małemu procesorkowi, że od teraz jest joystickiem USB :)
-
Taaaa, już widzę tą subtelną różnicę :)
Na stronie http://www.mindaugas.com/projects/MJoy/ jest do pobrania schemat Mjoy v1.4. Jest tam wielki rysunek złącza LPT i powyżej mały USB :) Czyli Mjoy jest wkładany zamiast starego obwodu... Części to pewnie można kupić w jakiś elektroniku. Czy ktoś już próbował tego rozwiązania (zamiana elektroniki)?
-
Jasne, pare osób ma w ten sposób podrasowane np. Saiteki Cyb. Evo, Jimm chyba zrobił już z 7 MJoyów :)
-
Według mnie albo zakup nowego joya albo Mjoy, całą resztę wszystkie przejściówki itp. możesz sobie darować więcej z tym problemów niż pożytku.