Forum Miłośników Symulatorów Lotniczych
Kantyna => Dyskusje przy barze => Wątek zaczęty przez: Kusch w Czerwca 16, 2007, 20:57:22
-
Dobrze, że u nas to nie idzie tak: Kałach fura i komóra, bo dresy te same :008:
http://www.militaryphotos.net/forums/showthread.php?t=71327
(http://img305.imageshack.us/img305/8977/44257763xm.jpg)
(http://img147.imageshack.us/img147/5860/44257509ex.jpg)
(http://img509.imageshack.us/img509/5079/44257450vv.jpg)
(http://img147.imageshack.us/img147/679/44257422ku.jpg)
(http://img405.imageshack.us/img405/9161/44257247kg.jpg)
(http://img355.imageshack.us/img355/3456/44257099et.jpg)
-
(http://img145.imageshack.us/img145/4143/44257210bcvh5.jpg) (http://imageshack.us)
Jak niewiele do szczęścia potrzeba ... choć raz w coś trafić z RPG-7
(http://img519.imageshack.us/img519/5894/mziv2.jpg) (http://imageshack.us)
(http://img100.imageshack.us/img100/2321/44257450vvbv6.jpg) (http://imageshack.us)
A ci to po prostu musieli zdać!
(http://img142.imageshack.us/img142/6628/gtqu9.jpg) (http://imageshack.us)
Gustowna torebeczka :karpik
-
A ci to po prostu musieli zdać!
Jak widać do "obrony pracy magisterskiej" podchodzi się tam bardzo dosłownie. :D
-
Jak widać do "obrony pracy magisterskiej" podchodzi się tam bardzo dosłownie.
O tym samym pomyślałem. A tak w ogóle to teraz doceniłem Lord of war ...
-
Naprawdę Was to bawi...?
-
Słuszna uwaga skądinąd
-
Naprawdę Was to bawi...?
Średnio ... ale np. tego gościa z RPG-7 wyraźnie tak :021:
Zobacz jacy tam wszyscy uśmiechnięci - tylko my jesteśmy takie smutasy :karpik
-
Zobacz jacy tam wszyscy uśmiechnięci
Ten na przedostatnim zdjęciu z linka, to już raczej się nie pouśmiecha :005:
-
http://imageshack.us][img width=421 height=600]http://img145.imageshack.us/img145/4143/44257210bcvh5.jpg[/
Jak niewiele do szczęścia potrzeba ... choć raz w coś trafić z RPG-7
Aż chciałoby się powiedzieć: yes yes yes! :121:
Poza tym niektóre zdjęcia z Liberii w tym linku są raczej mało zabawne.
-
niesamowite zdjecia ....jezu ale tam jest łusek, jakby łuski zamiast deszczu padały...
Chciałbym wrzucić tam naszych osiedlowych gangsterów, ciekawe jak długo by pożyli :)
i jeszcze jedno – na zdjęciach widać dzieci na oko 12 lat z ak – czyżby odrzut z tej broni był na tyle mały że są w stanie z nich strzelać, walczyć ?
-
Zdjęcia te nie są nowe, lecz zawsze kiedy widzę je i im podobne przykuwają moją uwagę, i nie będę ukrywał, że rozbawiły mnie.
Jednym z lepszych jest to ”żartobliwie” nazwane tu – ” A ci to po prostu musieli zdać!”.
Tych dwóch z lewej po prostu hipnotyzuje mnie swoją osobowością ……………. i od razu uprzedzam komentarze – sam też się za mądrego nie uważam.
Tu porcja podobnych (klikając na obrazek uzyskamy powiększenie):
(http://img503.imageshack.us/img503/5088/84mzle0.th.jpg) (http://img503.imageshack.us/my.php?image=84mzle0.jpg)
”On” strzela (w powietrzu widać łuskę), proszę zwrócić uwagę na kąt strzału i niebanalną kamizelkę ”ochronną”. Rękawice spawalnicze dopełniają ekwipunku.
Seria ”co ja tu robię”
(http://img523.imageshack.us/img523/2659/0a66bfcdbc2.th.jpg) (http://img523.imageshack.us/my.php?image=0a66bfcdbc2.jpg) (http://img235.imageshack.us/img235/517/2200530uh9.th.jpg) (http://img235.imageshack.us/my.php?image=2200530uh9.jpg)
(http://img235.imageshack.us/img235/2691/2345678fn7.th.jpg) (http://img235.imageshack.us/my.php?image=2345678fn7.jpg)
Temu do szkoły było nie po drodze ale i tak jest z klasą.
(http://img503.imageshack.us/img503/2495/kiso01stde8.th.jpg) (http://img503.imageshack.us/my.php?image=kiso01stde8.jpg) (http://img523.imageshack.us/img523/1002/kiso04bla7.th.jpg) (http://img523.imageshack.us/my.php?image=kiso04bla7.jpg)
Ten porządził ale zabawa w końcu się nudzi i idzie do …….. do nikąd. Kto mu to wszystko wyfasował ?
(http://img503.imageshack.us/img503/4199/kiso08bde1.th.jpg) (http://img503.imageshack.us/my.php?image=kiso08bde1.jpg)
Czy oni maja jakąś przyszłość ?
(http://img523.imageshack.us/img523/9729/solblack1mg5.th.png) (http://img523.imageshack.us/my.php?image=solblack1mg5.png)
Oprócz roli ”Uruk-hai” ?
Prywatne watahy czasem przyjmują taką kuriozalną formę.
(http://img401.imageshack.us/img401/5797/53336332lu5.th.jpg) (http://img401.imageshack.us/my.php?image=53336332lu5.jpg)
Tu Einsatzkommando ”Zebry” wyrusza na akcję na ….słonia.
(http://img405.imageshack.us/img405/4477/r3164577164hu3.th.jpg) (http://img405.imageshack.us/my.php?image=r3164577164hu3.jpg)
Chociaż i w innych częściach globu mamy ciekawy folklor.
Twórcy tych fotografii liczą na ich dwuznaczny charakter. Ironicznie przedstawiając te osoby przekazują koszmar ich życia. Najpierw się roześmiejesz ale później dociera świadomość realiów w jakich musi żyć to społeczeństwo. W sporej mierze tak ma działać przekaz tych zdjęć.
Żeby mieć szersze spojrzenie na technikę to trochę z innej bajki:
(http://img405.imageshack.us/img405/4489/e13f6f26bq5.th.jpg) (http://img405.imageshack.us/my.php?image=e13f6f26bq5.jpg)
Widzicie ten obłęd w oczach
(http://img413.imageshack.us/img413/3926/krasavchegiiy2.th.jpg) (http://img413.imageshack.us/my.php?image=krasavchegiiy2.jpg)
Obłęd ma różne rozmiary, tu XXL
A tu całkiem inna szkoła i klasa fotografii a cel też dwojaki choć nic nie śmieszy.
(http://img405.imageshack.us/img405/522/web060109n3019m007pb6.th.jpg) (http://img405.imageshack.us/my.php?image=web060109n3019m007pb6.jpg) (http://img413.imageshack.us/img413/2554/captsgegrl9818110521591ca9.th.jpg) (http://img413.imageshack.us/my.php?image=captsgegrl9818110521591ca9.jpg)
-
Powiem tak: jest wolność słowa ale jeśli ktoś doszukuje sie śmieszności w tych sytuacjach i postawach ludzi przedstawionych na powyższych fotografiach, to powinien się leczyć :006:.
To jest niewyobrażalna tragedia i jeszcze bardziej niewyobrażalna podłość krajów wysokorozwiniętych, że nie robią z tym porządku. Ja rozumiem, że rozwinięta część świata nie ma tam żadnych interesów do zafarcenia ale ....
Szkoda gadać.
Ps.
Ciekawe czy również bezstresowo oglądalibyśmy takie fotki gdyby były robione w naszym kraju. Może nawet kogoś bliskiego byśmy na nich zobaczyli :121:
Pozdrawiam.
-
Powiem tak: jest wolność słowa ale jeśli ktoś doszukuje sie śmieszności w tych sytuacjach i postawach ludzi przedstawionych na powyższych fotografiach, to powinien się leczyć :006:.
Może bez histerii ... Silesian wyraźnie napisał o celowym zabiegu fotografa i "ironicznym przedstawienia koszmaru życia". Wojna (jakakolwiek i gdziekolwiek) nie jest śmieszna sama w sobie, ale niektóre jej sytuację wywołują śmiech i zawierają sporą dawkę (czarnego) humoru. Mnie też rozśmieszył facet w kamizelce ratunkowej i nie tylko ...
Ciekawe czy również bezstresowo oglądalibyśmy takie fotki gdyby były robione w naszym kraju. Może nawet kogoś bliskiego byśmy na nich zobaczyli
Mieliśmy wiele przykładów z "naszego podwórka" - choćby świetna książka Arcta "Powietrze pełne śmiechu", gdzie również przedstawiona wiele sytuacji komicznych, które zdarzyły w czasie największej i najbardziej tragicznej dotychczas wojny czyli DWS.
Ja się czytając uśmiałem, a Ty?
To jest niewyobrażalna tragedia i jeszcze bardziej niewyobrażalna podłość krajów wysokorozwiniętych, że nie robią z tym porządku. Ja rozumiem, że rozwinięta część świata nie ma tam żadnych interesów do zafarcenia ale ....
Szkoda gadać.
Po pierwsze "oni" właśnie chcieli się rządzić sami bez "białych" ... no to "się rządzą" jak widać na załączonych obrazkach.
Po drugie - rozumiem, że preferujesz zrobienie porządku posyłając tam kilkadziesiąt (kilkaset?) tysięcy żołnierzy. Tylko czy nie wyglądałoby to tak samo jak "zrobienie porządku" w Iraku i czy nie przyniosłoby przynajmniej takich samych strat?
Jak na razie z tego co można zaobserwować we współczesnych konfliktach, takie "robienie porządków" jest bardziej szkodliwe niż nie robienie niczego.
-
Zgadzam się w pełni z Razorem. Tak przy okazji Doe , kto dał Ci/Nam prawo do pokazywania im jak się żyje we własnym kraju. My mieliśmy wielkiego brata zza wschodu. Teraz pouczamy Afgańczyków i Irakijczyków. No i co ? Tak to ma wyglądać ? Jeśli nie chcą się dogadać między sobą a wolą strzelać trudno. Ja chętnie pomógłbym takim ludziom, ale nie wtedy kiedy wita mnie grad kul i bomby przy drodze. A tak poza tym najbardziej szkoda mi dzieci i ludzi , którzy chcą tylko przeżyć. To oni są największymi ofiarami takich wojen. Kwadratura koła. Kraj nie może się podnieść ze zniszczeń wojennych bo ciągle są one prowadzone.
P.S. Jeśli już tak poszło to powiem wam, że szlag mnie trafia jak widzę lekceważenie lekarzy i pielęgniarek. Nie ma pieniędzy na opiekę zdrowotną ale na "wojenki" to mamy. Wtedy to ja rozumiałbym tłumaczenie: kasa pusta nie ma z czego dać Czy my akurat teraz musimy wydawać kasę na te F16 ?? Czy nie ma innych problemów do rozwiązania ??
-
No dobra. Pomijając kwestie ogólnoświatowej i krajowej polityki, coś dla tych, którzy doszukują się w tym ironii: www.republika.pl/chinczyk2/load/ruanda.rar (http://www.republika.pl/chinczyk2/load/ruanda.rar) (560 KB). Jeden wpis w google... W przeciwieństwie do tych "śmiesznych" zdjęć, takie nie każda gazeta odważy się drukować.
Po paru dyskusjach na tym forum przestałem się odzywać. Ale teraz przestanę nawet tu zaglądać. Wiem, wiem... nie muszę.
-
Chincz twoje zdjęcia robią straszne wrażenie, to dziecko przy zwłokach kobiety jest moim zdaniem najgorsze.
Może pamiętasz z historii wnioski jakie świat wyciągnął po I wojnie światowej, że ta była najgorszą i tak straszną że ludzie nie będą już walczyli na wojnach.
Tak jak Europę uważa się za stary kontynent tak Afryka jest młoda, z wyjątkami takimi jak Egipt. Wszyscy wiemy że młodość to burzliwy okres wystarczy spojrzeć na Europę.
Te kraje dopiero się tworzą , one walczą tak jak teoria Darwina nakazuje.
Najsilniejsze plemię obejmie żady(rządy). Siemomomysł, Lestek i później Mieszko w ten sam sposób Polskę tworzyli. Kujawy, Pomorze i Mazowsze nie połączyły się z polanami za cukierki.
A na poparcie tego że na wojnie mogą być wesołe momenty:
http://www.detektorweb.cz/index.4me?s=show&lang=1&i=7269&mm=2&xb=2&vd=1
Pozdrawiam
-
Zdjęcia są dla mnie bardzo smutne. Jedna rzecz mnie bardzo dziwi. Młody chłopiec na pierwszym zdjęcu trzyma KbkAK z czterema (!) magazynkami. W wojsku byłem co prawda 27 lat temu, ale nie chce mi się wierzyć aby ciężar AK spadł. Załadowane magazynki są bardzo ciężkie i broń by była nie do użycia w walce.
Czy się ma sąsiada ze Wschodu czy Zachodu nikogo nie upoważnia to do pouczania innych krajów. Najpierw uporać się należy ze WSZYSTKIMI własnymi problemami a dopiero potem dawać innym przykład. Jakoś nie widzę żadnego kraju Wschodu ani Zachodu który by spełniał powyższe. Natomiast do pouczania jest pełno - szczególnie tam gdzie są surowce strategiczne.
Pozdrawiam wszystkich - Towariszcz Andrzej
-
Doe na początku lat 90'tych w pewnym afrykańskim kraju ONZ zaczęło pomagać, tak to sie miejscowym spodobało, że wysadzili im parę samochodów, zorganizowali parę egzekucji. ONZ jak to ma w zwyczaju, podwinęło ogon i uciekło, ale wtrącili się Amerykanie. Przez chwile był spokój, ale potem znowu sie zaczęło wieszanie przy drogach obdartych ze skóry żołnierzy itp, w końcu Amerykanie sami stwierdzili, że mają to gdzieś, jak oni nie chcą żeby był spokój to na siłę im pomagać nie będą...
P.S. Jeśli już tak poszło to powiem wam, że szlag mnie trafia jak widzę lekceważenie lekarzy i pielęgniarek. Nie ma pieniędzy na opiekę zdrowotną ale na "wojenki" to mamy. Wtedy to ja rozumiałbym tłumaczenie: kasa pusta nie ma z czego dać Czy my akurat teraz musimy wydawać kasę na te F16 ?? Czy nie ma innych problemów do rozwiązania ??
Lekceważenie lekarzy.... hmmm... wiesz, ja jakoś biednego lekarza nie widziałem, do tego to co zarabiają to jest tylko procent tego co oni przynoszą do domu, niby mamy polowanie na tych co przyjmują łapówki, ale to jest pic na wodę, takich co nie biorą jest garstka, a takich co od samotnej matki, której dziecko może umrzeć w przeciągu paru godzin wyciągają całą miesięczną wypłatę "za łóżko" mogę wskazać kilku.
Pielęgniarki rozumiem, ale pieprzenie, że wydatki na obronę kraju są bezsensowne będę tępił.
Pytasz "Czy my akurat teraz musimy wydawać kasę na te F16 ??" odpowiedź brzmi: NIE, te pieniądze na te samoloty powinny zostać wydane 10 lat temu !, teraz właśnie budzimy się z ręką w nocniku, przez takich jak ty co to woleli "wydawać na inne cele". Kiedy F-16 osiągną gotowość bojową, będą jedynymi zdolnymi do walki maszynami w naszym lotnictwie ! Su-22 w 2010 umrą śmiercią naturalną, z MiGów29 bez gruntownej modernizacji pozostanie tylko cień, a już teraz mają dyskusyjną wartość bojową. Powinniśmy mieć co najmniej 100-120 nowoczesnych maszyn bojowych by być w stanie chronić naszego kraju, będziemy mieć ledwo 1/3 tego stanu.
Inny przykład, akurat z mojego podwórka, przez 25 lat nie myślano o modernizacji śmigłowców ratownictwa morskiego, zakupiono jedynie parę sokołów W-3RM, które w tym środowisko i tych misjach zużywają się wielokrotnie szybciej niż to było przewidziane, Mi-14PS nie były modernizowane nigdy, chyba, że liczyć dodanie radiostacji do komunikacji ze statkami i odbiornika nawigacji GPS, są to jedyne maszyny zdolne prowadzić akcje ratownicze nad morzem przy trudnej pogodzie (Anakondy są za lekkie) i do 2010 wszystkie 3 ratownicze Haze'y zostaną przerobione na żyletki, a o ich zastępstwie nikt nic nie mówi. Za to co roku wydaje się 15 miliardów zł na dopłaty do KRUSu !
-
Lekceważenie lekarzy.... hmmm... wiesz, ja jakoś biednego lekarza nie widziałem, do tego to co zarabiają to jest tylko procent tego co oni przynoszą do domu, niby mamy polowanie na tych co przyjmują łapówki, ale to jest pic na wodę, takich co nie biorą jest garstka, a takich co od samotnej matki, której dziecko może umrzeć w przeciągu paru godzin wyciągają całą miesięczną wypłatę "za łóżko" mogę wskazać kilku.
:)
Jeżeli masz dowody, albo byłeś tego co opisujesz świadkiem, to zgłoś to do odpowiednich organów. Inaczej sam popełniasz przestępstwo.
Biednego lekarza nie widziałeś, bo raczej nie rzucają się oni w oczy, bo pewnie ten biedny lekarz własnie katuje swój 10 dyżur w miesiącu..
Jeżeli lekarz jest już bogaty, to większości przypadków nie dostał tego bogactwa za spijanie kawy.
-
To wiń za to system opieki zdrowotnej, a nie lekarzy. Na tzw. zachodzie czekałbyś na coś takiego 2 lata, a tam się nie da posmarowac. Na wizytę u specjalisty czeka się baaardzo długo i co ciekawe wszyscy cierpliwie czekają. Tu w Polsce wszyscy chcą miec od zaraz. Łóżek jest mało, lekarzy coraz mniej bo wyjeżdzają, dodajmy do tego polską mentalnośc i korupcja gotowa. To że lekarz wziął jest tak samo złe jak to że wszyscy dają. Nie wiem skąd, pewnie po PRL, została w nas przeswiadczenie ze jak damy w łape to zalatwimy. Reformy zdrowotne należałoby zaczynac od poprawy moralności całego społeczeństwa.
-
Lekceważenie lekarzy.... hmmm... wiesz, ja jakoś biednego lekarza nie widziałem, do tego to co zarabiają to jest tylko procent tego co oni przynoszą do domu, niby mamy polowanie na tych co przyjmują łapówki, ale to jest pic na wodę, takich co nie biorą jest garstka, a takich co od samotnej matki, której dziecko może umrzeć w przeciągu paru godzin wyciągają całą miesięczną wypłatę "za łóżko" mogę wskazać kilku.
Przepraszam za OT ale nie wytrzymałem...
Tak się składa że moja matka jest lekarzem w jednym z największych szpitali pediatrycznych w Łodzi, do niedawna wyciągała niecałe 2000 miesięcznie, bo miała takiego pecha że była na urlopie macierzyńskim jak poprzednie podwyżki dawali. Teraz zarabia nieco ponad 2000 co moim zdaniem jest śmiesznie małe do całego jej wkładu w pracę (6 lat ciężkich studiów, 2 specjalizacje, 20 lat stażu, udział w płatnych szkoleniach co ok. 3 miesiące, do tego pracuje na oddziale gdzie zwożą jej ciężkie przypadki z całej Polski, a nie wiem czy wypełnianie tych wszystkich papierków związanych ze zgonem noworodka średnio co 2 dni to taka lekka i przyjemna praca...). Łapówki? Jedyne co dostaje to czasami kwiatki albo butelkę jakiegoś alkoholu przy okazji wypisów (co jak dla mnie nie jest niczym dziwnym, jakbym był świeżo upieczonym tatusiem to też bym pewnie podobnie podziękował). Od łapówek to są ci "lekarze" co to bardziej się public relations zajmują, a nie leczą tylko mają stołki w kilku szpitalach, na akademii medycznej i jeszcze w firmach farmaceutycznych robią...
Bardzo proszę tak nie generalizować bo to bardzo krzywdzące dla, moim zdaniem, przynajmniej 40% lekarzy.
Pozdrawiam
-
Młody chłopiec na pierwszym zdjęcu trzyma KbkAK z czterema (!) magazynkami. W wojsku byłem co prawda 27 lat temu, ale nie chce mi się wierzyć aby ciężar AK spadł. Załadowane magazynki są bardzo ciężkie i broń by była nie do użycia w walce.
Na wspomnianej przez Ciebie fotce jest karabinek produkcji jugosłowiańskiej M70B1 o wadze z pustym magazynkiem 4,56 kg, magazynki wyglądają na stalowe, a więc o wadze 0,33 kg. Do tego przy pełnym załadowaniu wchodzi tam 120 naboi po 16,2g. Po zsumowaniu tego wszystkiego daje to ok. 7,5 kg czyli nie jest tak źle. To mniej więcej tyle co RPK z pełnym 75-nabojowym bębnem.
Paradoksalnie ze względu na ten zwiększony ciężar strzelanie dla kogoś o słabszych warunkach fizycznych staje bardziej dostępne. gdyż odrzut takiej broni (M70 + 4mag) będzie o 1/3 mniejszy od standardowego zestawu (M70 + 1mag). Biorąc pod uwagę sposób prowadzenie ognia przez taki "afrykański volkssturm" (podobnie zresztą jak u "araba") czyli strzelanie "z pasa" i wystrzeliwanie magazynka za jednym, góra dwoma naciśnięciami spustu praktyczne użytkowanie takiej broni jest całkiem możliwe. Problemem będzie raczej umieszczenie tych magazynków bo w takim jak na zdjęciu przypadku gdy wpięty jest skrajny magazynek - broń będzie "nieco" ściągać w jedną stronę, ale przy "ichnim" sposobie strzelania ma to niewielkie znaczenie.
Inna sprawa, że widziałem na własne oczy całkiem sprawnie posługujących się bronią typu AK arabskich kilkunastolatków (tylko ta ich dyscyplina ogniowa ... ) ,więc w sumie niezbyt wielki odrzut karabinka na amunicję pośrednią nie stanowi tutaj jakiegoś większego problemu. Jeżeli w naszej historii nieletni w wieku tych na zdjęciach z Afryki posługiwali się całkiem sprawnie karabinkiem Mauser 98k, który w porównaniu z AK potężnie kopie - broń lżejsza od AK ok 1 kg, a na zdecydowanie silniejsze naboje.
A co do "świętego oburzenia" na wykorzystywanie do walki dzieci w Afryce to jakoś nie zauważam szczególnego oburzenia na przywódców tzw. "państwa podziemnego" w Polsce w okresie DWS, którzy na naszym podwórku czynili to samo i posyłali do walki dzieci.
Chyba trzeba się zdecydować - albo wysyłanie do walki dzieci jest zbrodnią, albo nie jest - a jak jednak jest - to wszędzie, nie tylko w Afryce :021:
Co do poczucia humoru to pewnie co drugi autor wojennych wspomnień opisuje czy przedstawia humorystyczne momenty wojen i jakoś specjalnie nikogo to nie oburza!?
PS.
Jeśli chodzi o kwestię naszej obronności to w pełni popieram Sundownera - odpowiednie wydatki na obronność państwa są moim zdaniem bezdyskusyjnie potrzebne! Bo się można obudzić z ręką w nocniku, jak to się moim zdaniem właśnie powoli dzieje.
Inna sprawa, że takie awantury jak Irak czy Afganistan już nie (o ile na tym nie zarabiamy - bo jak zarabiamy to nie ma sprawy, tylko tak dalej), jak bardzo chcemy poprzeć politycznie Wielkiego Brata to można wysłać pluton lub kompanię, aby tylko wywiesić flagę. Większe militarne zaangażowanie to dopiero wtedy jak ewentualnie Wielki Brat odpowiednio zapłaci, bo na razie to tak mi się zdaje, że do okupacji Iraku to chyba dokładamy - a jak dokładamy to po to okupować? Ale to już OT i temat na zupełnie "inną bajkę", podobnie jak problemy służby zdrowia i całego chorego systemu w PL.
-
Przepraszam ....nie wytrzymałem...
... do całego jej wkładu w pracę (6 lat ciężkich studiów, 2 specjalizacje, 20 lat stażu, udział w płatnych szkoleniach co ok. 3 miesiące....
Jak takie argumenty słyszę to śmiać mi się chce. Co to - ludzie innych profesji nie studiowali ? Nie zdobywają uprawnień ? Nie szkolą się ?
Jak ktoś jest na własnym to szkolenie kosztuje w dwójnasób - w tym czasie nie zarabiasz, a zapłacić za szkolenie trzeba (+ZUS, rzecz jasna i to nie krus-owski, + zdrowotne). Pensyjka nie leci sama.
-
Postudiuj sobie trochę medycynę to zobaczysz różnicę.
-
Przepraszam ....nie wytrzymałem...
Jak takie argumenty słyszę to śmiać mi się chce. Co to - ludzie innych profesji nie studiowali ? Nie zdobywają uprawnień ? Nie szkolą się ?
Jak ktoś jest na własnym to szkolenie kosztuje w dwójnasób - w tym czasie nie zarabiasz, a zapłacić za szkolenie trzeba (+ZUS, rzecz jasna i to nie krus-owski, + zdrowotne). Pensyjka nie leci sama.
A proszę bardzo! Śmiech to zdrowie... Możesz mi tylko pokazać gdzie napisałem że ludzie, którzy coś innego studiowali są be?
Pisałem generalnie o tym że wieszanie psów na wszystkich lekarzach jest mocno niesprawiedliwe, i podając przykład z własnego podwórka chciałem tylko pokazać kontrast miedzy wykształceniem a zarobkami, i tyle...
Jak masz ochotę jeszcze pogadać to na PW proszę bo nie ma sensu bałaganu tu robić, pozatym mam wrażliwe kolana...
Pozdrawiam
-
Zamykam, bo to mój temat i mogę z nim zrobić co chcę :118:
-
Kwestie "afrykańskie" są kontynuowane wątku rozpoczętym przez Labienusa pt. Afryka dzika... ale Afryka, a nie rozterki nad słusznością strajków w Polsce! - http://www.il2forum.pl/index.php/topic,9074.0.html