Forum Miłośników Symulatorów Lotniczych
Lotnisko => Współczesne lotnictwo wojskowe => Wątek zaczęty przez: Groove w Sierpnia 31, 2007, 15:42:04
-
Czesc,
pytanie do ekspertow lotniska sowieckiego w Polsce.
Bylo podziemnie lotnisko w Olawie ? ( Miedzy Wroclawiem i Brzegiem ) ?
Moja ciocia ktora mieszkala w Olawie w latach 80ych opowiadala mi o tym.
-
Hmmm. Podziemne lotnisko było w Bagiczu ( Podczele ) pod Kołobrzegiem.A o powyższym jak dotąd nie słyszałem.
http://www.forum.eksploracja.pl/viewtopic.php?p=49678&sid=fb7ead11884ac24149614d0022790bae
-
Mieszkam w Oławie, ale jedyne lotnisko jakie było (już go chyba nie ma), to pod Stanowicami, parę kilometrów koło Oławy. Koleżanka wiele razy tam była, ja wiem tylko tyle, że takowe istniało.
No i jeszcze jedno, jest raczej naziemne :).
-
Bajki dla dzieci od szwagra, któremu kolega z wojska opowiadał przy ognisku że jego wujek jest pewien że coś było.
Najbliższe lotnisko podziemne to jest zdaje się w b. Jugolandzie, wykute w górze, a takie obiekty na świecie można policzyć na palcach obu rąk. To że są na niektórych poniemieckich lotniskach w Polsce instalacje podgrzewania pasa startowego i irygacji, w większości zdewastowane i rozkradzione przez polaczków którzy nie potrafili przez kilkadziesiąt lat sami zbudować ani nawet utrzymać tego co w prezencie zostało po luftgangsterach, albo jakieś korytarze techniczne i duże schrony, to nie czyni jeszcze lotniska podziemnym.
Nie trzeba być fachowcem by wyobrazić sobie ile to jest roboty zrobić podziemne lotnisko- i że raczej ciężko je schować na dostępnym powszechnie terenie.