Autor Wątek: tylne koło 26" w rowerze  (Przeczytany 3423 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

qrdl

  • Gość
tylne koło 26" w rowerze
« dnia: Lutego 26, 2008, 16:06:18 »
Witam,

Wiem, że się znacie i was lubię  :020:, więc zapytam.... Oczywiście mógłbym na jakiejś grupie rowerowej, ale sądzę, że temat jest banalny i bez zbędnych rejestracji, ktoś mi udzieli odpowiedzi... Dodam, że mam zapalenie oskrzeli, więc i sił mało, a sprawa jest dość paląca....

Jest sobie taki oto wolnobieg SHIMANO MF-HG50 http://www.probikes.pl/index.php?item=850
muszę do niego dokupić tylne koło 26"x1.5", a z tego co widzę w sklepach są przynajmniej dwie opcje montowanie kaset/wolnobiegów...
Najlepiej jakby jakiś łaskawca dał linka do pasującego koła, do konkretnego sklepu/allegro...

pozdrawiam,
qrdl




Odp: tylne koło 26" w rowerze
« Odpowiedź #1 dnia: Lutego 26, 2008, 19:11:47 »
http://www.allegro.pl/item316753365_26_remerx_grand_rock_najtaniej_na_allegro_.html

Są dwa standardy - wolnobieg (przestarzały, cięzki (w trybie znajduje się jednocześnie sprzęgło, nakręca się to wszystko na gwint na tylnej piaście) i odchodzący w mroki historii, dlatego zastanowiłbym się czy nie lepiej kupić jednak kasetę i koło tylne z odpowiednią piastą, bo już teraz dostanie dobrych gotowych kół pod wolnobieg graniczy z cudem, te powyżej ma mój tata, tylko ze w rozmiarsze 700c i nie są najgorsze jak na tą cenę, choć jakby nie patrzeć to szmelc i raczej długiego użytkowania nie wytrzyma, ale obawiam się że ciężko będzie wykombinować coś lepszego, chyba że składałbyś koła.)
I drugi - kaseta(sprzęgło znajduje się w bębenku piasty, na którym jest wielowypust na który nasuwa się kolejno koronki kasety) to rozwiązanie jest stosowane we wszystkich nowych rowerach, pomijając super okazje typu "rower z tarczówkami i amortyzatorami za 199zł + łopata za pół darmo" bo w rowerowym światku czegoś takiego się nawet nie nazywa rowerem, tylko makrocashem a jazda na czymś takim jest uznana za wyjątkowo niebezpieczny sport ekstremalny.  :002:
"Człowiek, który zgadza się ze wszystkim, nie zasługuje na to, by ktokolwiek się z nim zgadzał."

"Fanatyk to ktoś kto nie może zmienić zdania i nie zmieni tematu."
                                                                                                 Sir Winston Churchill

qrdl

  • Gość
Odp: tylne koło 26" w rowerze
« Odpowiedź #2 dnia: Lutego 26, 2008, 21:13:03 »
Dzięki za odpowiedź.
Otóż sprawa jest dość skomplikowana jak dla lajkonika, którym jestem.
Rower to Trek 850 z połowy lat dziewięćdziesiątych. Osprzęt to Alivio z tamtego okresu...
Problem zaczął się jak tryby z tyłu się wytarły i zaczęły przepuszczać. Kaseta, która tam z tyłu jest to 7 trybów, a jak widzę w ofertach sklepów to teraz chyba 8-9 jest standardem.
Rzecz w tym, że po rozmontowaniu tego, okazało się, że wielowypust jest zjechany i ogólnie "wszystko się rozsypało" (łożyska). Tak więc jak rozwiązać taką sytuację? Kupić nową piastę z wielowypustem i kasetą 7, tak żeby pasowało do przerzutki?
Najgorsze jest to, że osoba, która mnie poprosiła o pomoc w znalezieniu odpowiednich elementów w internecie, mieszka w miejscu gdzie nie ma mowy o odwiedzeniu jakiegoś skelpu rowerowego... no chyba, że 200km autobusem do Warszawy, co raczej nie wchodzi w grę.
Czy to zatem dobry pomysł, żeby kupić nowe koło z wielowypustem i do tego kasetę 7, żeby pasowało do istniejącej tam przerzutki? Czy może kupić tylko piastę i kasetę 7, ale wówczas trzeba by składać stare koło... dobrze rozumuję? No i czy te wielowypusty to jeden standard, czy kilka...
A może trzeba iść po całości i kupić koło, kasetę i nową przerzutkę?!

pozdrawiam,
qrdl

Odp: tylne koło 26" w rowerze
« Odpowiedź #3 dnia: Lutego 26, 2008, 22:47:22 »
Wszystko rozbija się o to ile chce się wydać... ostatnia opcja byłaby chyba najlepsza, ale wtedy trzeba też kupić nowy łańcuch, stary na pewno nie będzie pasować i manetkę obsługującą dodatkowy bieg. Myślę, że gdyby dobrze poszukać to dałoby się to zamknąć w 100zł, może trochę więcej, najlepiej oprzeć się na komponentach Shimano, choć ja osobiście nie lubię tej firmy, to jest dużo tańsza i popularniejsza od SRAMA, co jest jej dużą zaletą.
Jeśli chodzi o standardy wielowypustów to są dwa - shimanowski i campagnolo, ale ten drugi tyczy się części tylko do rowerów szosowych, więc nie ma problemu.
Wariant ekonomiczny, czyli nowe koło i kaseta 7 rzędowa to też nie najgorsze rozwiązanie, tyle że komponenty na 7 rzędów są raczej kiepskie i nie wiem jak jest z dostępnością, zostaje do wyboru w zasadzie tylko grupa Altus, na stronie dystrybutora Shimano na Polskę jest informacja, że są tam części na 7 biegową kasetę, pewnie można u nich to kupić(www.rp-pawlak.pl). Ich zaletą jest to, że są tanie. I wtedy nowe koło trzebaby kupić z wielowypustem (99% kół tylnych ma to rozwiązanie), tyle że jak teraz patrzyłem na allegro mało jest kół pod 7 rzędów, większość jest 8/9. Najlepiej gdybyś mógł się przejść do sklepu rowerowego i tam zapytać o to, czy mają takie koło.
Po dłuższym przemyśleniu doszedłem do wniosku, że składanie nowego koła przy tej klasie i pewnie nie za wysokich funduszach raczej się nie opłaca, trzebaby kupić piastę i do tego komplet szprych, obręcz może mogłaby zostać. No i zapłacić w serwisie za złożenie, bo samemu jeśli się na tym nie zna jest raczej ciężko to zrobić.

Mam nadzieję, że w miarę jasno to tłumaczę, pytam bo czasem sam mam co do tego wątpliwości. :)
Ja na rowerach jeżdżę jakby nie patrzeć trochę poważniej od większości ludzi i na sprzęcie też się trochę znam, ale wyrocznią na pewno nie jestem, Qrdl jeśli będziesz potrzebować konkretniejszej pomocy to zapraszam tutaj: http://www.forumrowerowe.org/index.php?showforum=67, do pisania w tym dziale nie trzeba się rejestrować, pewnie będzie trochę odpowiedzi, może ktoś będzie miał lepszy przegląd rynku ode mnie, muszę przyznać, że ja na tej klasie osprzętu znam się słabiej.
Co oczywiście nie oznacza, że nie będę dalej służyć radą  :001:

pozdrawiam
Buczo
"Człowiek, który zgadza się ze wszystkim, nie zasługuje na to, by ktokolwiek się z nim zgadzał."

"Fanatyk to ktoś kto nie może zmienić zdania i nie zmieni tematu."
                                                                                                 Sir Winston Churchill

qrdl

  • Gość
Odp: tylne koło 26" w rowerze
« Odpowiedź #4 dnia: Lutego 26, 2008, 23:06:32 »
Wielkie dzięki za porady i chęć dalszej pomocy. Tłumaczysz bardzo jasno :-)
Sądzę, że ok 200-250 pln za koło, kasetę 8-9 i manetkę (łańcuch) byłoby do przełknięcia :-)
A czy sam mechanizm przerzutki trzeba by kupować nowy, czy tylko manetka przy kierownicy?
Zakupu będę pewnie dokonywał przez net, a czy będzie to shimano czy sram, to też nie ma większej różnicy - jak dla mnie, lajkonika, głównym wyznacznikiem jest, żeby to wszystko do siebie pasowało i nie było konieczności upierdliwego odsyłania tego spowrotem :-)

serdeczne dzięki i pozdrawiam,
qrdl

Offline Szelma

  • *
  • Tomcat Tribute
Odp: tylne koło 26" w rowerze
« Odpowiedź #5 dnia: Lutego 26, 2008, 23:27:35 »
Raczej trzeba się liczyć z zakupem przerzutki tylnej, gdyż nawet po wykręceniu śrubek od zakresów może się okazać że nie będzie zrzucać na 8. W tamtych latach 8 biegowe kasety wchodziły dopiero do najwyższych grup takich jak Deore XT, XTR. Buczo daj spokój ze Sramem. Od momentu kiedy Shimano wprowadziło odwrotny naciąg sprężyny w tylnej przerzutce , w ciężkich warunkach nie ustępuje w precyzji działania Sramowi. Już nie wspomnę o Gripshifcie w którym podczas technicznego szybkiego zjazdu w dół nie trudno o niechcianą zmianę przełożenia.
Rapidfire Rulezzz :118:
11:05 PM

Odp: tylne koło 26" w rowerze
« Odpowiedź #6 dnia: Lutego 27, 2008, 00:13:50 »
Gdzieś czytałem, że się da ustawić przerzutką obsługującą mniejszy zakres biegów do kasety o większym zakresie, ale z tym jest dużo cyrków i nie jest to łatwe. Ja bym nie ryzykował. Więc trzeba będzie kupić manetkę, łańcuch, przerzutkę, kasetę i koło. Linki powinny pasować stare, ale jeśli nie to są to groszowe sprawy.

Proponowany przeze mnie zestaw:
-Manetka: http://www.allegro.pl/item319211380_manetka_alivio_sl_m410_prawa_8rzedowa_nowa_.html lub http://www.allegro.pl/item318537655_grip_shimano_revo_shift_sl_rs41_8_prawy.html - różna cena, różna zasada działania, ponoć jeżdżący rekreacyjnie wolą ten drugi typ, mi nie odpowiada, ale co kto lubi.
-kaseta: http://www.allegro.pl/item319446536_kaseta_shimano_acera_8_ka_cs_hg30_od_xtrabike_pl.html
-przerzutka:http://www.allegro.pl/item318850975_nowa_przerzutka_shimano_acera_rd_m340.html
-koło: http://www.allegro.pl/item313053201_kolo_26_tyl_remerx_piasta_shimano_v8_9_h_tarcz_.html - nie najlepsze, ale nic nowego i dobrego w tej cenie nie znalazłem, chyba że w grę wchodzą używki wtedy poszczególne komponenty koła byłyby dużo lepsze, ale osobiście nie polecam, nigdy nie wiadomo co poprzedni właściciel z nim robił a koło to jakby nie było dość delikatny i ważny element, ja nie zaryzykowałbym kupna używanego.
-łańcuch(bez nowego raczej się nie obejdzie, pod 8 rzędową kasetę są węższe łańcuchy niż pod 7): http://www.allegro.pl/item318539272_lancuch_shimano_hg40_8_kowy_spinka.html - zaletą tej aukcji jest to, że do łańcucha dołączana jest spinka która ułatwia zakładanie i zdejmowanie go.

Cena w wersji z pierwszą manetką: 264zł + transport,  w wersji z drugą 246 + transport, myślę że jakbyś poszukał w sklepach okazji, wyprzedaży to wyszłoby jeszcze taniej, jeśli chodzi o manetki to ja bym się zainteresował lekko używanymi na allegro.

Do Szelmy: :)
A czy w przerzutkach tej klasy o której rozmawiamy Shimano wprowadziło Shadow? bo z tego co wiem to nie. A w Sramie naciąg 1:1 masz od najniższych grup. I chyba nikt nie będzie ich wykorzystywał w ciężkich warunkach, więc myślę, że Revoshifty (shimanowski odpowiednik gripshiftów) będą dobre i ze względu na cenę i komfort użytkowania. :) Tyle, że jak mówiłem dystrybutor srama ma gigantyczne marże i ceny są horrendalne.
Ja Gripshifta też nie lubię, trochę na nim jeździłem i zupełnie mi nie pasuje, ale Sram to nie tylko Gripshift ale też Triggery, które przecież pracują podobnie do rapidfire (osobiście teraz ujeżdżam rapidy deore, a w nowym rowerze będę miał lx). Zresztą, to jest jak dyskusja o wyższości świąt Bożego Narodzenia nad Wielkanocą, nikt nikogo nie przekona, za to rozmowa jest pasjonująca  :002:
"Człowiek, który zgadza się ze wszystkim, nie zasługuje na to, by ktokolwiek się z nim zgadzał."

"Fanatyk to ktoś kto nie może zmienić zdania i nie zmieni tematu."
                                                                                                 Sir Winston Churchill

Odp: tylne koło 26" w rowerze
« Odpowiedź #7 dnia: Lutego 27, 2008, 08:57:27 »
Poczekaj chwilę, w branży rowerowej siedzę od 1991 roku i znam paru „speców” dzisiaj zapytam czy nie zrobiliby Ci nowego koła do treka z piastą i kasetą 7-biegową.
Firma, w której pracowałem importowała rowery TREK.

Dzisiaj sprawdzą wieczorem dam odpowiedz.

Ps. Przerobienie roweru na 8-9 biegów wiąże się z dużymi kosztami (przerzutka tył, nie wiadomo czy da radę wtedy wyregulować przerzutkę przednią, manetki, jeszcze jest sprawa czy takie koło wejdzie w ramę, bo inna długość piasty)
Nie da Ci żona nie da sąsiadka,
Nawet nie przyjdzie im to do głowy,
Tego, co da Ci sierżant sztabowy.

http://www.1pl.boo.pl/

qrdl

  • Gość
Odp: tylne koło 26" w rowerze
« Odpowiedź #8 dnia: Lutego 27, 2008, 09:39:43 »
Serdecznie dzięki Panowie za pomoc i poświęcony czas. Coś mi się powoli zaczyna klarować.

Nie ukrywam, że..

Poczekaj chwilę, w branży rowerowej siedzę od 1991 roku i znam paru „speców” dzisiaj zapytam czy nie zrobiliby Ci nowego koła do treka z piastą i kasetą 7-biegową.

byłoby jak dla mnie najlepszym rozwiązaniem.

pozdrawiam,
qrdl

Odp: tylne koło 26" w rowerze
« Odpowiedź #9 dnia: Lutego 27, 2008, 20:35:07 »
Jak mówiłem tak zrobiłem. Podpytałem trochę kumpla, takie koło na aluminiowej dwu-profilowej feldze z kaseta 7-biegów można złożyć w granicach ok. 150zł.
Z tego, co mi mówił to takie gotowe koła można tez dostać w sklepach rowerowych, myślę, że w Poznaniu są takowe. Kupienie takiego koła na miejscu obniży koszty chyba, że chcesz dostawę pod drzwi, ale wtedy będziesz musiał ponieść dodatkowo koszty kuriera.
Inną wersją załatwienia tej sprawy to możliwość kupienia takiego wolnobiegu za ok. 50zł, ale wtedy i tak będziesz musiał udać się do „fachowca”, bo sam nie dasz rady odkręcić wolnobiegu z piasty.
Nie da Ci żona nie da sąsiadka,
Nawet nie przyjdzie im to do głowy,
Tego, co da Ci sierżant sztabowy.

http://www.1pl.boo.pl/

qrdl

  • Gość
Odp: tylne koło 26" w rowerze
« Odpowiedź #10 dnia: Lutego 27, 2008, 21:30:26 »
Jak mówiłem tak zrobiłem. Podpytałem trochę kumpla, takie koło na aluminiowej dwu-profilowej feldze z kaseta 7-biegów można złożyć w granicach ok. 150zł.

Serdecznie dziękuję. A może byśmy się jakoś na maila zgrali, bo bym na takie koło reflektował? Niestety nie jestem z Poznania, ani nie mam tam nikogo zaufanego, kto by się oddał tej czynności w moim imieniu, tj. ewentualnemu chodzeniu po sklepach... w sumie, to w ogóle przez najbliższe kilka dni nie mogę nigdzie chodzić przez chorobę  :015:.

Zatem jakby nie było dla Ciebie zbyt wielkim problemem przekonanie kumpla, żeby mi takie koło zrobił, to będę wdzięczny. Na priva możemy ustalić co i jak (dokładne koszta i formę zapłaty, przelew, etc.)

pozdrawiam,
qrdl

Offline Josiv

  • *
  • Zerstörer
    • http://www.kg200.zary.com.pl
Odp: tylne koło 26" w rowerze
« Odpowiedź #11 dnia: Lutego 28, 2008, 01:19:51 »
Ja w wawce za 2 kółka remerx 26' z piastami, zapleceniem i oponami maxxis warmdrive (to był największy wydatek) oraz założeniem starego wolno-biegu dałem 300.
Na temat jakości się nie wypowiadam bo mam inne podejście, produkt dobry, koła się kręcą nie biją, opony dobrze się toczą po asfalcie, a to czy ma 1 komorę czy 15,5, markę taką i taką i czy kosztowało 40 zł czy ponad x tysięcy to nie istotne ( no cena istotna :P), ważne ze przejadę na tym z min. rok bez problemów i x tysięcy km.  I tak za rok dwa za niska cenę dostane generacje lepszej jakości produkt. Czyli polecam remerx jeżeli nie masz bzika, bez obrazy :D.
_____ | _____             █▀ ██ ▀█▀      ORLIK
 _\__(o)__/_                   ▼             /
      ./ \.                www.eagles.pl ---
Graf -1973-†2006 ..ó?o........ó?o.ó?oó?o...

Offline KosiMazaki

  • Administrator
  • *****
    • http://www.kg200.il2forum.pl
Odp: tylne koło 26" w rowerze
« Odpowiedź #12 dnia: Lutego 28, 2008, 01:27:12 »
No wiesz Qrdl prędzej bym się spodziewał, że szukasz innej części do roweru np. pedałów, a tutaj proszę kolo Ci się marzy? A później co siodełko? :118:
I/KG200_Doktor  1972-†2006

"Herr Rittmeister wylądował, klasnął w dłonie mówiąc: Donnerwetter! Osiemdziesiąt jest godną szacunku liczbą"

qrdl

  • Gość
Odp: tylne koło 26" w rowerze
« Odpowiedź #13 dnia: Lutego 28, 2008, 11:51:45 »
Pedały na ventylu mam  :banan

całuski,
qrdl

Offline KosiMazaki

  • Administrator
  • *****
    • http://www.kg200.il2forum.pl
Odp: tylne koło 26" w rowerze
« Odpowiedź #14 dnia: Lutego 28, 2008, 13:22:52 »
I ventyl w kole ;)
I/KG200_Doktor  1972-†2006

"Herr Rittmeister wylądował, klasnął w dłonie mówiąc: Donnerwetter! Osiemdziesiąt jest godną szacunku liczbą"