Oczywiście że wykonywali. Może to zagranie pod publiczkę dla mniej cierpliwych, żeby można było szybciej ukończyć kampanię.
Problem jest taki, że tu lata się codziennie, a faktycznie bywało tak, że jak była podła pogoda, to żadna ze stron nie wypuszczała maszyn w powietrze. Czyli - w RoF zawsze jest piękna pogoda i świeci słoneczko. A wiaterku prawie nie ma

O tym, że nie naprawili możliwości wpisania cyfry jako pierwszego znaku w nicku już pisałem. Teraz następne - pojawił się albatros D.III i od razu wskoczył jako AI w kampanii. W 1917 roku to ja rozumiem, ale nie w połowie 1918... Podobnie jest ze N.28, który fruwa sobie radośnie w 1917 roku.
Fajnie, że naprawili kilka drażniących bugów, ale wciąż wiele rzeczy do poprawienia. Pewnie tych, które wymagają znacznie więcej nakładu pracy. Inna delikatna wtopa to Albatros D.III i malowanie MvR - on na tej wersji (OAW) akurat nie latał. Wiem, czepiam się, ale nie lubię jak wciska się coś na siłę.