Autor Wątek: Obsługa płatowca w RoF - zarządzanie silnikiem .  (Przeczytany 5885 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Obsługa płatowca w RoF - zarządzanie silnikiem .
« dnia: Sierpnia 01, 2009, 11:27:41 »
 
  Najpierw chciałem zadać  pytanie dotyczące odpalania silnika np.w Nieuportach  w wątku "pomoc dla początkujących" ale myślę że warto otworzyć nowy  w którym będziemy sobie pomagać w temacie jak sensownie korzystać z mieszanki , chłodnicy itp.żeby wycisnąć maksimum mocy z tych delikatnych maszynek i nie zarżnąć silnika już przy starcie, oczywiście mam na myśli nie tylko Nieuporty ale i pozostałe dostępne obecnie i w przyszłości maszyny.

  Zatem zadaję pytanie - jak wygląda prawidłowa procedura odpalania silnika w Nieuportach 17 i 28?
  W pozostałych maszynach opierając się na uproszczonym manualu ze Spada i Fokera nie ma problemów inna sprawa czy robimy to optymalnie i bez szkody dla ich silników.
 

Offline vowthyn

  • *
  • dziecko RoF'a
Odp: Obsługa płatowca w RoF - zarządzanie silnikiem .
« Odpowiedź #1 dnia: Sierpnia 06, 2009, 20:09:50 »
Mam lamerskie zapewne pytania. Latając Fokkerem DVII i Albatrosem DVa nie widzę żadnego efektu sterowania mieszanką. W Szpadlu i w Nieuporcie 28C1 efekt jest natychmiast wyczuwalny (jak źle ustawię pokrętło regulacji mieszanki to silnik się dławi i gaśnie, w niemieckich maszynach mogę sobie kręcić do woli - zero reakcji). Czy w tych samolotach było to jakoś inaczej rozwiązane czy ja mam problemy z ustawieniami?

Drugie pytanie dotyczy ustawień chłodnicy. Tylko w Albatrosie widać efekt jej regulacji, w pozostałych samolotach nie mogę wypatrzeć żadnego pokrętła/dźwigni, która zmieniałaby położenie w zależności od przycisku, którym ustawiam chłodnicę w Albatrosie. W rezultacie nie wiem, czy mam to robić "na czuja" czy w ogóle nie ma sensu się tym zajmować bo to nie działa. A jeśli działa, to co przyjąć za punkt odniesienia do ustalenia aktualnej pozycji regulatora? A może ja po prostu przeoczyłem jakiś istotny szczegół w kabinach?

Ogólnie, to dziwi mnie, że pomimo minimalnego stopnia skomplikowania maszyn grających główną rolę w RoF nie odwzorowano wszystkich tych przełączników/dźwigienek, które możemy oglądać nieruchome w kokpicie. W końcu nie stanowiłoby to pewnie wielkiego problemu, a poprawiłoby ogólne wrażenie (ak w DCS dało się zrobić procedurę rozruchu na 50 z górką pozycji, to i tutaj nie zawadziłoby, gdyby takie gadżety, jak iskrowniki, czy wybór zbiornika zostały oddane pod kontrolę graczowi).

Odp: Obsługa płatowca w RoF - zarządzanie silnikiem .
« Odpowiedź #2 dnia: Sierpnia 06, 2009, 20:25:52 »
Tylko w Albatrosie widać efekt jej regulacji, w pozostałych samolotach nie mogę wypatrzeć żadnego pokrętła/dźwigni, która zmieniałaby położenie w zależności od przycisku, którym ustawiam chłodnicę w Albatrosie.

W "Szpadzie" ta wajcha jest pod "pulpitem" (czytaj dechą) po lewej stronie, dokładnie pod wskazaniem temp. wody. Odchyl się w prawo w dól i zobaczysz :)

Offline rutkov

  • KG200
  • *
  • Versuchskommando
    • KG200
Odp: Obsługa płatowca w RoF - zarządzanie silnikiem .
« Odpowiedź #3 dnia: Sierpnia 06, 2009, 20:35:22 »
Pierwsze co robiłem to siedząc w kokpicie włączałem i wyłączałem w/w rzeczy i jak jest jakaś dźwignia od tego to się rusza. Czyli działa. Jak nie ma to nie działa. Chyba? W S.E. są ładne dźwigienki od mieszanki i od chłodnicy mimo że jej nie widać . Bo on ma żaluzje z przodu.

Tu procedura startowa S.E.5a:

http://www.youtube.com/watch?v=t5qNaR_vWlw
miłośnik 110-tki    •    I/KG200_Doktor  ♥1972-†2006   •   Czekamy Ciebie czerwona zarazo, byś wybawiła nas od czarnej śmierci. Byś nam, kraj przed tym rozdarłszy na ćwierci, była zbawieniem, witanym z odrazą.    •   Han Pasado!    •    GDY WIEJE WIATR HISTORII, LUDZIOM JAK PIĘKNYM PTAKOM ROSNĄ SKRZYDŁA, NATOMIAST TRZĘSĄ SIĘ PORTKI PĘTAKOM

Offline vowthyn

  • *
  • dziecko RoF'a
Odp: Obsługa płatowca w RoF - zarządzanie silnikiem .
« Odpowiedź #4 dnia: Sierpnia 06, 2009, 20:45:46 »
A co z mieszanką? Dlaczego nie działa w Fokkerze ani w Albatrosie?

Offline some1

  • Global Moderator
  • *****
Odp: Obsługa płatowca w RoF - zarządzanie silnikiem .
« Odpowiedź #5 dnia: Sierpnia 06, 2009, 20:48:12 »
Ech, panowie full real bez instrukcji obsługi.

Warto zapoznając się z maszyną włączyć sobie simple gauges czy jak to tam się zwie. Potem Ctrl+I (chyba) i od razu widać na dłoni co się rusza, co nie, i jaki ma wpływ na pracę i osiągi maszyny.

Albatros i Fokker nie mają ręcznej regulacji mieszanki. Nieuporty nie mają chłodnicy. Niestety nie zawsze brak animacji czegoś w kokpicie oznacza że tego nie ma.
"It's not a Bug! It's an undocumented feature!"

Offline Szelma

  • *
  • Tomcat Tribute
Odp: Obsługa płatowca w RoF - zarządzanie silnikiem .
« Odpowiedź #6 dnia: Sierpnia 06, 2009, 23:07:26 »
To teraz przywalę z grubej rury. Panowie czy w RoF jest klikany kokpit  :011:
Ja odnoszę wrażenie że niema  :004:
11:05 PM

Offline some1

  • Global Moderator
  • *****
Odp: Obsługa płatowca w RoF - zarządzanie silnikiem .
« Odpowiedź #7 dnia: Sierpnia 06, 2009, 23:13:19 »
Nie ma.
"It's not a Bug! It's an undocumented feature!"

kakol

  • Gość
Odp: Obsługa płatowca w RoF - zarządzanie silnikiem .
« Odpowiedź #8 dnia: Sierpnia 21, 2009, 12:28:34 »
Wracając do tematu wątku, czyli zarządzania silnikiem.

Start

Mieszanka
Ustawić mieszankę na 100%
Dotyczy tylko sprzętu anglo-francuskiego, w niemieckim tego nie ma.
Jest tu mały haczyk, bo domyślnie gra przyjmuje wartość dokładnie odwrotną, niezależnie od ustawień kontrolera. Trzeba więc ruszyć przypisanym mieszance wichajstrem, aby ustawiło się tak jak trzeba.

Ta domyślność dotyczy zresztą wielu (a może i wszystkich) ustawień (np. po wejściu do gry w trybie lotu, dopóki nie porusza się sterami to samolot leci automatycznie, prosto jak po sznurku). Tak więc zanim zaczniemy się kłopotać, że coś nie działa warto najpierw ruszyć kontrolerem.

Chłodnica
Zamknąć chłodnicę.
Tu też jest ten sam haczyk, trzeba ruszyć kontrolerem żeby wybrane ustawienie zadziałało w grze.
Aby zobaczyć, w którym położeniu kontrolera chłodnica jest otwarta a w którym zamknięta trzeba przyjrzeć się żaluzjom, albo wziąć pfalza, który ma taki fantastyczny „pogrzebacz” pod górnym skrzydłem.

Odpalenie silnika
Baz gorączkowania się. Najpierw niewidoczny mechanik musi przekręcić śmigło w te albo wewte, potem dopiero zakręca. Jak nie odpali (co się zdarza), to jeszcze raz.

Podgrzewanie silnika
Aby silnik dobrze pracował, trzeba go podgrzać przez kilka minut na podwyższonych obrotach. Jednak w większości misii online ta opcja jest wyłączona, bo przecież szkoda czasu :-).

Lot

Chłodnica.
Trzeba jej pilnować. W Spadzie jest do tego zegarek (po lewej na burcie). W SE też gdzieś jest (teraz z pamięci nie pamiętam gdzie). U Niemców jakoś żadnego wskaźnika nie zauważyłem, ale też i mniej intensywnie używałem, więc może przegapiłem. W Nieuportach czegoś takiego jak chłodnica oczywiście nie ma.
Tak czy owak, jak się woda zagrzeje, to paruje, co ślicznie widać. To ostatni moment na odsłonięcie żaluzji.
Spad się bardzo ładnie i szybko chłodzi a do latania wystarczy 50% chłodnicy. O niemieckich dotarły do mnie opinie, że grzeją się szybciej i w sumie chłodnica powinna być całkiem otwarta.
Gdzieś natknąłem się jeszcze na uwagę, że silnik można też przechłodzić a wtedy traci moc, ale tego nie wypróbowałem.

Mieszanka
Szczególnie w Nieuportach trzeba ją trochę zubażać wraz z naborem wysokości. W N-28 trzeba to robić prawie zaraz po starcie, w N-17 zmienia się to wyraźniej z wysokością. W N-28 szczególnie pięknie to widać, bo na bogatej mieszance silnik prycha i nie ma pełnych obrotów a wystarczy troszkę przykręcić i zaraz się rozkręca, pierdząc ślicznie.
W Spadzie na średnich pułapach niby nic się nie dzieje, ale w instrukcji piszą coś w stylu "przykręcać mieszankę aż zacznie przerywać, wtedy troszkę wzbogacić i gra gitara". Niby, bo im wyżej się leci tym więcej można przykręcać mieszankę bez utraty równej pracy silnika. Jednak po obrotomierzu efektów tych precyzyjnych manipulacji nie widać.
« Ostatnia zmiana: Sierpnia 21, 2009, 12:40:35 wysłana przez kakol »

Odp: Obsługa płatowca w RoF - zarządzanie silnikiem .
« Odpowiedź #9 dnia: Sierpnia 22, 2009, 00:59:17 »
...
W Spadzie na średnich pułapach niby nic się nie dzieje, ale w instrukcji piszą coś w stylu "przykręcać mieszankę aż zacznie przerywać, wtedy troszkę wzbogacić i gra gitara". Niby, bo im wyżej się leci tym więcej można przykręcać mieszankę bez utraty równej pracy silnika. Jednak po obrotomierzu efektów tych precyzyjnych manipulacji nie widać.

A ja jednak w Spadzie wyraźnie widzę na obrotomierzu różnice w mieszance: po starcie ze 100% mieszanką, po pewnym czasie w trakcie wznoszenia delikatnie zubażam mieszankę do momentu gdy silnik zareaguje i wzbogacam ją jednym lub dwoma shiftplusami. W tym momencie każdą manipulację mieszanką widać na obrotomierzu - silnik traci obroty gdy mieszanka jest za uboga lub za bogata. Wszystko to w obrębie jednego shiftplusa czy minusa.

I mam pytanie: czy otwarcie/zamknięcie chłodnicy ma wpływ na prędkość a jak ma to jak bardzo?

pozdrawiam
ROB

Offline YoYo

  • Administrator
  • *****
  • Wieczny symulant
    • YoYosims
Odp: Obsługa płatowca w RoF - zarządzanie silnikiem .
« Odpowiedź #10 dnia: Sierpnia 22, 2009, 12:14:10 »
I mam pytanie: czy otwarcie/zamknięcie chłodnicy ma wpływ na prędkość a jak ma to jak bardzo?
Też się nad tym zastanawiałem ale  po paru próbach nie zauważyłem różnicy
webmaster,   YoYosims - jeśli lubisz symulatory lotnicze

www.yoyosims.pl

kakol

  • Gość
Odp: Obsługa płatowca w RoF - zarządzanie silnikiem .
« Odpowiedź #11 dnia: Sierpnia 22, 2009, 23:03:43 »
OK, nie latałem spadem zbyt dużo, na pewno mniej niż ROB :-). W N-28 łatwo zauważyć wpływ mieszanki na pracę silnika, spad jest bardziej finezyjny.

Odp: Obsługa płatowca w RoF - zarządzanie silnikiem .
« Odpowiedź #12 dnia: Czerwca 10, 2011, 21:07:54 »
Witam

Od kilku dni intensywnie latam, sim jest świetny ale do szaleństwa doprowadza mnie cały czas występujący problem z silnikiem.
Dodam że dla ułatwienia latam z wyświetlonymi zegarami tj obroty silnika, prędkość itd - reszta real
Najbardziej chodzi mi o obrotomierz, jest tam czerwona kreska powyżej 1500 obr czyli na logikę nie powinno się jej przekraczać. Problem występuje w momencie jak w czasie walki zrobię kilka gwałtowniejszych manewrów, oczywiście staram się nie przekraczać tych 250 300 km/h ale wystarczy kilka pętli przy prędkości pow 200 km/h i czerwona kreska na obrotomierzu przechodzi na 1000 potem 500 i silnik pada  :008: Nic nie daje zmniejszenie prędkości latam na Nieuport'ach 28.c1 tam jest możliwość wyboru 0\25\50\75\100 % mocy zejście w tej sytuacji do 75% powoduje spadek temp silnika i sytuacja jest jeszcze gorsza, lecąc na 100% czerwona kreska postępuję i dochodzi do 0 - silnik pada. qrde czy ja robię coś źle? jest to uciążliwe bo kilkanaście minut zabiera czasem dolecenie nad cel a po kilku sekundach walki następuje w/w problem i kuku po lataniu. Może jest jakiś knif? bo chyba silniki nie są aż tak wrażliwe (rozumiem że to dawno było i początki lotnictwa ale bez przesady, poza tym widziałem co Udet wyprawia na archiwalnych filmach).  Nie wyobrażam sobie gry bez tych zegarów widocznych bo w "gołym" kokpicie mało co widać a do zniszczenia silnika mało trzeba, bez intensywnego zaglądania w nie wystarczy kilka sekund i lipa.

Zwracam się z prośbą o pomoc do doświadczonych kolegów, mam nadzieję, że ktoś zrozumie o co kaman w tym tekście i podpowie.
Aha i mam nadzieję, że znowu nie dostanę jakiegoś prezentu od Mazka, bo chyba alergię na mnie ma.   

pozdro Tomek

Offline lucas

  • *
  • RoF, FSX
    • 1.PUŁK LOTNICZY
Odp: Obsługa płatowca w RoF - zarządzanie silnikiem .
« Odpowiedź #13 dnia: Czerwca 10, 2011, 23:54:19 »
Pomóc może zmapowanie sobie funkcji "Blip switch". Przytrzymanie takiego klawisza dusi silnik, a gdy puścisz, obroty wzrastają do nominalnych. Generalnie, nie nurkuj na przeciwnika, na pełnych obrotach, tylko zamykaj gaz, a aplikuj go dopiero, gdy wychodzisz w górę, czy do poziomu. Ciężko mi wyczuć co robisz źle, lecz najprawdopodobniej po prostu przekręcasz motor. Gdy silnik jest uszkodzony, czerwona kreska "tolerancji" na uszkodzenia raptownie rośnie. Innymi przyczynami są: przechłodzenie motoru, uszkodzenie chłodnicy przy silniku rzędowym.
Z czasem nauczysz się latać "na ucho" i będziesz w stanie wyłapać, kiedy zbliża się prędkość krytyczna. W nurkowaniu radzę też zerknąć na drążek. Jeżeli drga, lepiej przestać nurkować i dać maszynie samej wyjść z niego, bo za chwilę możesz być bez lotek, lub płata... A "simple gauges" są znakomite na początek, żeby "wyczuć" dany samolot. Zawsze z nimi latam, gdy poznaję nową maszynę. Uczę się wtedy dobierać odpowiednie kąty ustawiania samolotu podczas wznoszenia, wiem, kiedy przestać nurkować, czy kiedy jak ustawić żaluzje chłodnicy, gdy nie mam wskaźnika temperatury wody.

"Skrzydlata husaria współczesna, lotnictwo polskie, czuwa w powietrzu. Warkot motoru chroni każdą piędź polskiej ziemi." - Kronika PAT, maj 1939.

Offline Sundowner

  • *
  • Chasing the sunset
Odp: Obsługa płatowca w RoF - zarządzanie silnikiem .
« Odpowiedź #14 dnia: Czerwca 11, 2011, 11:45:30 »
Może jest jakiś knif?
Nie ma drogi na skróty, trzeba nauczyć się latać i każdy ma z tym problem na początku. Przydatne są "szybkie widoki", jeden z nich domyślnie jest ustawiony na tablicę przyrządów (Head: snap modifier down) - warto mieć go pod przyciskiem joya aby w trakcie lotu można było szybko zerknąć na wskaźniki (przede wszystkim temperatury). Co do mechaniki, to proponuję zapoznać się z materiałami filmowymi Requiem10NS: http://www.youtube.com/user/Requiem10NS#p/c/469062277AEA72BF