Autor Wątek: Macierewicz Show Live  (Przeczytany 2410 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

qrdl

  • Gość
Odp: Macierewicz Show Live
« Odpowiedź #15 dnia: Stycznia 27, 2012, 19:11:08 »
Zefirro ma rację. Wystarczy poprosić studentów, żeby przedstawili jakiś dowód na to, że Ziemia krąży wokół Słońca. Albo wyobraźcie sobie, że magicznie przeniosło was do np XII wieku i chcecie to udowodnić ówczesnym... pewnie byście szybciej zyskali status wioskowego głupka niż wykazali ową rzekomą prawdę. A dowód "z autorytetu" to nie dowód, zważywszy, że Kopernik był kobietą i TYM powinna się zając komisja sejmowa, w CZYIM interesie jest robienie z Kopernika transwestyty. A ów rzekomy empiryczny dowód na krążenie Ziemi, to podał Galileusz i w ogóle Kopernik to nic, a nic nie znaczył.... i przejdzie do historii jako transwestyta.

Tako rzecze,
Zaratustra

Odp: Macierewicz Show Live
« Odpowiedź #16 dnia: Stycznia 27, 2012, 21:18:29 »
Tylko komu zależy na tym, żeby Słońce krążyło wokół Ziemi?

Trochę o Antku i jego ekipie. Zauważyłem, że człowiek ten coraz to bardziej odbiega od rzeczywistości. Chyba jeszcze funkcjonują jakieś służby medyczne w tym kraju, to mogły by mu trochę ulżyć w cierpieniu. Bo facet cierpi. Zastanowił mnie jeden z członków tej jego elitarnej super-komisji. Profesor z USA. Twierdził, że jak swoim kolegom powiedział, że pojedzie do Polski to wszyscy na sali krzyczeli, żeby nie jechał bo go zabiją. To się chciałem zapytać jak tego dokonają i kto tego dokona?

W katastrofie lotniczej nie mógłby zginąć, bo jak udowodnił Antoni drzewa swobodnie można sobie skrzydłami ścinać. Cała ekipa zapewne doszła do wniosku, że rąbnięcie w glebę samolotem z kilkunastu metrów również nie skutkuje jakimiś przykrymi konsekwencjami. Generalnie jak mam chwilę to sobie poczynania państwa ekspertów od zderzeń posłucham i pooglądam. Dla mnie to trochę przykre, że fala takiej głupoty zalewa przestrzeń publiczną, ale z drugiej strony najgorszy z możliwych ustrojów jakoś funkcjonuje i nawet Antoni musi mieć prawo do wypowiedzi. W każdym razie pozdrawiam ciepło "wybitnych ekspertów" od zderzeń statków powietrznych z Ziemią, która może i krąży wokół Słońca, a może my źle widzimy... :D
L'ordre règne à Varsovie!

Odp: Macierewicz Show Live
« Odpowiedź #17 dnia: Stycznia 27, 2012, 22:13:42 »
Widzisz tichy, w tym szaleństwie jest metoda. Owszem, Macierewicz może i potrzebuje specjalistycznej pomocy. Na ile sam w to wszystko wierzy, pewnie wie tylko on ale na pewno nie można mu odmówić inteligencji. Po prostu wie jak wykorzystać całą tą sytuację. Dla ciebie i dla mnie oczywiste jest, że Tupolewy nie koszą drzew. Dla sześćdziesięcioletniego słuchacza Radia Maryja w wykształceniem podstawowym to już może być inna historia...
Русский военный корабль, иди нахуй

Offline Sorbifer

  • *
  • OstBlock. Tu i Teraz.
Odp: Macierewicz Show Live
« Odpowiedź #18 dnia: Stycznia 28, 2012, 00:48:30 »
E tam, marudzicie i wydziwiacie, bo zazdrośni jesteście, że on bohater podziemia i założyciel KOR, a wy najwyżej powalczyć możecie sobie na kompie i wpisu w Wiki o was nie będzie ;)  Przyznajcie się. Tu i Teraz :)
Sorbifer.
OstBlock.
Kiepsky.

Odp: Macierewicz Show Live
« Odpowiedź #19 dnia: Stycznia 28, 2012, 01:22:51 »
Talmudyczny (R) "filozof" dalej słodko pierdzi...troszkie wiedzy z fizyki/mechaniki i stanie się jasność drogi kolego  :118:

Offline Kusch

  • Global Moderator
  • *****
Odp: Macierewicz Show Live
« Odpowiedź #20 dnia: Stycznia 28, 2012, 07:55:59 »
Widzisz Lecter wcale nie trzeba być sześćdziesięcioletnim słuchaczem the radia.
"Najlepszą metodą przewidywania przyszłości jest jej tworzenie"

http://img90.imageshack.us/img90/9643/klmd5.jpg

Odp: Macierewicz Show Live
« Odpowiedź #21 dnia: Stycznia 28, 2012, 12:38:53 »
Złego słowa nie dam na Rodyjko powiedzieć!!  :banan heheehhe gdzie jest mój beret, gdzie jest mój beret....

Odp: Macierewicz Show Live
« Odpowiedź #22 dnia: Stycznia 28, 2012, 13:03:33 »
Zważ Szanowny Kolego na formę wypowiedzi, bardzo bym Cię prosił. Bo mimo, że na słuchaczy biorę poprawkę to raczej słowo "pierdzenie" nie jest powszechnie uznawane za obyczajowe. Oczywistym jest, że wydalam gazy (jak każdy człowiek), ale nie robię tego publicznie.

Zastanawiam się jeszcze nad tym jakaż to wiedza z dziedziny mechaniki i fizyki jest potrzebna, żeby udowodnić, że były bombowiec* Tu-154M wychodzi ze zderzenia z brzozą i może swobodnie lądować? Bo jeśli jest to kwestia wiary w niezniszczalność skrzydła, to mam nadzieję,  nie jesteś, ani nigdy nie będziesz człowiekiem odpowiedzialnym za bezpieczeństwo samolotów, jak również innych konstrukcji o określonej wytrzymałości.

Szczerze mówiąc to raczej jestem za talmudyczną wersją fizyki.

Lecter - może i tak jest. Z resztą napisałem, że na tym polega demokracja - każdy ma swoje poglądy i każdemu wolno je głosić. Antoś i jego dream team musieli wiele spraw przemyśleć, bo wersji, które badają jest tak wiele, że chyba już sami się gubią. Od bomby próżniowej do helu. Obecnie komisja skłania się do tego, że brzozy nie było. Chyba tylko dlatego, że nawet super-eksperci z USA stwierdzili, że przy uderzeniu w drzewo jednak mogła odpaść część skrzydła i Tupolew straciłby sterowność. Cóż zobaczymy jak się to wszystko rozwinie.

*) Tak stwierdził Jarosław Kaczyński - wybitny znawca techniki lotniczej.
L'ordre règne à Varsovie!