Autor Wątek: J jak...? (Znaki rejestracyjne polskich statków powietrznych)  (Przeczytany 2782 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Zefirro

  • Gość
J jak...? (Znaki rejestracyjne polskich statków powietrznych)
« dnia: Stycznia 30, 2012, 20:59:37 »
Od pewnego czasu nurtuje mnie pytanie. Zadał mi je mój kolega, a ja nie znałem odpowiedzi. Może Wy pomożecie?
Wikipedia podaje, że w znakach rejestracyjnych cywilnych statków powietrznych zarejestrowanych w RP nie mogą znajdować się pewne litery. Oprócz polskich znaków z ogonkami (oczywiste) jest tam również litera "J" (którą z pewnych, osobistych względów bardzo lubię). Kiedyś przeczesałem stosowne dokumenty prawne i doszedłem do wniosku, że Wikipedia nie kłamie.

Z drugiej strony, jeszcze przed wojną samolotów z "J" było całkiem sporo.

Czy ktoś wie, kiedy i z jakiego powodu zakazano używania "J" w rejestracjach?

Odp: J jak...? (Znaki rejestracyjne polskich statków powietrznych)
« Odpowiedź #1 dnia: Stycznia 30, 2012, 21:13:13 »
Czy ktoś wie, kiedy i z jakiego powodu zakazano używania "J" w rejestracjach?
Może po prostu dla jasności oznaczeń - litera "J", może mylić się z "I", kwestia kroju czcionki. Myślę, że jeżeli faktycznie "J" jest nieużywane to chyba tylko z powodu możliwości pomyłki.

Offline JacD

  • *
  • 7WEDS
Odp: J jak...? (Znaki rejestracyjne polskich statków powietrznych)
« Odpowiedź #2 dnia: Stycznia 30, 2012, 23:31:12 »
Czy ktoś wie, kiedy i z jakiego powodu zakazano używania "J" w rejestracjach?

Nie wiem dlaczego zakazano ale jest na to "kwit":
ROZPORZĄDZENIE MINISTRA INFRASTRUKTURY z dnia 4 czerwca 2003 r. w sprawie szczegółowych zasad prowadzenia rejestru cywilnych statków powietrznych oraz znaków i napisów na statkach powietrznych, a w szczególności § 9.
http://www.infor.pl/dziennik-ustaw,rok,2003,nr,109/poz,1034,rozporzadzenie-ministra-infrastruktury-w-sprawie-szczegolowych-zasad-prowadzenia.html
I jako ciekawostka:
http://lotnictwo.net/rejestr.php
Gravity is a cruel mistress!
7WEDS

Zefirro

  • Gość
Odp: J jak...? (Znaki rejestracyjne polskich statków powietrznych)
« Odpowiedź #3 dnia: Stycznia 31, 2012, 00:17:45 »
O ile dobrze pamiętam, to brak "J" był już w podobnym rozporządzeniu z lat sześćdziesiątych.

Offline Rola

  • *
  • 9/39 & R'n'R
Odp: J jak...? (Znaki rejestracyjne polskich statków powietrznych)
« Odpowiedź #4 dnia: Lutego 11, 2012, 15:59:33 »
...i już przed wojną ;) Nie chce mi się szukać, jeszcze jakichś literek się nie używało (ze względu na ryzyko błędnej identyfikacji wzrokowej).

A tutaj jakby ktoś się nudził:
http://www.goldenyears.ukf.net/reg_index.htm
"Każdy kilogram nowego samolotu szczególnym dobrem Narodu"

Zefirro

  • Gość
Odp: J jak...? (Znaki rejestracyjne polskich statków powietrznych)
« Odpowiedź #5 dnia: Lutego 11, 2012, 17:29:13 »
Przed wojną (co można stwierdzić również na postawie podanej strony) stosowano "J" w rejestracjach.

Wpadłem na pewien pomysł. Może nie chodzi o pomylenie kształtem w alfabecie łacińskim (przecież nie ma problemu z rozróżnieniem I i L, które też są do siebie podobne), ale o cyrylicę. Być może ten nakaz przyszedł/został skopiowany ze wschodu, a tam różnica między Й i И jest już minimalna? Może nie chodzi też o znaki, ale wymowę (rosyjską)?

Na języku rosyjskim nie znam się wcale, więc być może strzelam błędnie.

Offline Rola

  • *
  • 9/39 & R'n'R
Odp: J jak...? (Znaki rejestracyjne polskich statków powietrznych)
« Odpowiedź #6 dnia: Lutego 11, 2012, 18:57:19 »
Nie ma jednocześnie w serii J oraz I (wypadałoby porównać na fotografiach). Brak Q oraz V.
"Każdy kilogram nowego samolotu szczególnym dobrem Narodu"

Offline mj

  • *
Odp: J jak...? (Znaki rejestracyjne polskich statków powietrznych)
« Odpowiedź #7 dnia: Lutego 11, 2012, 19:39:45 »
W Waszyngtonie nie ma ulicy J (pomiędzy I i K). W projekcie L'Enfant z XVIII w. celowo była pominięta - zapewne z tego samego powodu. Litera I w wersji pisanej często przypomina J i bardzo łatwo można pomylić.

Odp: J jak...? (Znaki rejestracyjne polskich statków powietrznych)
« Odpowiedź #8 dnia: Lutego 11, 2012, 23:01:53 »
Wpadłem na pewien pomysł. Może nie chodzi o pomylenie kształtem w alfabecie łacińskim[...], ale o cyrylicę.
Tyle, że znaki rejestracyjne samolotów państw mających cyrylicę, są też w alfabecie łacińskim.