Hm. A jak sprawdzić, co działa w tle? Ctrl+Alt+Delete, prawdaż? A niestety nie wiem, co tam wisi koniecznego, a co jest zwykłym śmieciem

Nawet jak zacznę wyłączać po kolei, wiadomo, to czego się nie da, nie wyłączy się... ale... po restarcie wroci, prawda? To co ostatnio instalowałem, było wczoraj... Sprobuję od tego.
Edycja:
Ok, znalazłem to dziadostwo. Dziwne, bowiem wczoraj było ok. Dzisiaj do pewnego momentu również. Samo wyłączenie owego softu pomogło, nie mniej, tam takowy skrót nie figurował, jedynie kombinacja Ctrl+Alt+O. To był Rush RAM. Hyh. Dzięki. Noob jestem jeśli chodzi o hardware/sosftware. Chciałem jakoś zwalniać RAM, by korzystać z tego, co obecnie mam.
Dzięki za sugestię
