Z testów wynika, że czas naprawy nie zależy od rodzaju użytej bomby. Wybrałem lotnisko w głębi terytorium wroga, zakładając że będzie szybko naprawiane. Naprawa każdego segmentu - niezależnie czy jest "damaged" czy "destroyed" zajmowała ok. 3h. Segmenty były naprawiane wg kolejności z okna recon. Nie udało mi się określić, w jakim stopniu musi być naprawiony pas, żeby mógł funkcjonować. Atakowałem lotnisko z dwoma pasami - które miały 2 i 3 segmenty "very high". Po naprawieniu pierwszych dwóch segmentów (czyli całości drogi startowej nr 1) operating wzrosło z 0 na 50%, ale widziałem na mapie flight zbliżający się do lotniska chwilę przed naprawieniem drugiego segmentu - może to tylko opóźnienie w rozpoznaniu... Nie wiem, jak będzie z dłuższym pasem - sprawdzę na innym lotnisku.
Nie wiem też od czego zależy czas naprawy segmentu - czy jest stały, czy zależy od obecności jednostki inżynierów. Na forum BMS czytałem, że te wszystkie jednostki wsparcia nie mają żadnego wpływu na przebieg kampanii, a jednocześnie niektórzy piszą, że lotnisko jest naprawiane np. 2-3 dni po zniszczeniu za pomocą BLU-107 - może takie blisko frontu?
Jeśli chodzi o bomby:
GBU-38 - trzeba zrzucać parami (pierwsza bomba tylko uszkodzi pas) - czyli można samodzielnie wyłączyć dwa segmenty. AI zrzuca po dwie bomby, ale jakoś dziwnie, bo częściej tylko uszkodzą pas, niż zniszczą - na TGP wygląda to jakby nie zrzucali parami, tylko jedną po drugiej.
GBU-31 (v) 3/B - (BLU-109) jedna bomba niszczy cel, ale AI zrzuca parami, a więc tylko do jednego celu - dobre do lotów online, para F-16 zniszczy 4 cele
GBU-32 (v) 1/B - podobnie jak GBU-38
GBU-24 A/B - nie wiem, czemu polecana na forum BMS - teoretycznie ma BLU-109, ale osiągnąłem skuteczność zaledwie ok. 50%, poza tym podstawowa wada - laser i związany z tym czas przebywania nad celem (x2)
BLU-107 - pierwsza bomba niszczy segment (zrzucałem parami, ale zawsze pierwsza miała "destroyed", druga "damaged" - trzeba jeszcze sprawdzić), czyli wystarczy w dwóch przelotach zrzucić po jednej na każdy z głównych segmentów obydwu pasów i można sememu wyłączyć lotnisko. Nie ma sensu zrzucać całej serii jednocześnie - w niskim przelocie (300ft?) bez problemu można przełączać kolejne steerpointy i w CCIP zrzucać na nie bomby pojedynczo.