Ścieżka trochę nie halo, ale mniemam, że napisałeś z głowy i wszyscy wiemy o jaką lokalizację dokładnie chodzi

.
Jak się zagłębisz w te swoje zapisane katalogi aż do poziomu samych plików, to zauważysz, że każdy z plików zawiera w nazwie typ kontrolera oraz ciąg popieprzonych cyferek i literek zamknięty w klamerkach. Ten ciąg to unikalny kod identyfikacyjny (ID) urządzenia USB, nadawany przez Windows każdemu z twoich kontrolerów z osobna (zauważysz, że część w klamerkach powtarza się w każdym samolocie dla dżoja, pedałów, klawiatury itd.). Niestety kody te każda instalka Windowsa nawet na tym samym kompie nadaje sobie nie wiem czemu od nowa, więc Twój nowy system po prostu nie rozpoznaje ciągów w nazwach nadanych przez poprzedni system. Tylko tyle i aż tyle.
Sama zawartość plików jest taka jak trzeba (otwórz sobie przy pomocy Notepad++ i rzuć okiem, są tam wszystkie Twoje zapisane ustawienia), tylko nazwy lipne, bo już nieaktualne. Reasumując -
musisz zatem doprowadzić do sytuacji, w której masz nową nazwę każdego pliku, ale ze starą zawartością. Na chłopski rozum można próbować na dwa sposoby - albo wziąć stare pliki i ponadawać im nowe nazwy, albo otworzyć nowe pliki i powklejać zawartość starych. Chyba pierwsze będzie szybsze? Sam jeszcze nie musiałem tego robić, bo nie stawiałem nowego systemu od 4 lat

.
Uwaga, tak czy owak, żeby w ogóle mieć jakiekolwiek pliki z nową nazwą i sobie w nich pogrzebać, trzeba pierwej wejść do gry i zmienić cokolwiek, choćby jedną komendę w każdym kontrolerze i w każdym samolocie, żeby gra "pomyślała", że coś tam ustawiałeś i żeby utworzyła wtedy te nowe pliki (podobnie jak w serii BoX i w CloDzie chyba też - gra nie tworzy żadnych sejwów z kontrolerami dopóki nie zmienisz czegokolwiek w domyślnych ustawieniach).
Jeśli ktoś bardziej doświadczony ma pomysł jak to zautomatyzować / przyspieszyć, to chętnie przeczytamy.