Widzę, że złącze EXTENSION PORT to fajna rzecz. Po złączu widzę, że transmisja odbywa się tylko po jednej żyle.
Naszła mnie ciekawa koncepcja przeprojektowania mojego MCP. Zaraz wszystko wyjaśnię ale najpierw 2 pytania :
W takim razie, w podstawowym simoutXL podłączam kabelek pod EXTENSION PORT a w które miejsce na kolejnej płytce simoutXL ten kabelek 3 żyłowy mam podłączyć ?
Również pod EXTENSION PORT ?
Drugie pytanie może się okazać naiwne i śmieszne ale czy można podłączyć więcej niż jedną płytkę simIn pod jedna płytkę simoutXL ?
O co chodzi dokładniej, prawda jest taka, że mjoy16 nie końca nadaje się do mojego projektu. Mam 2 mjoy’e. Jeden w wolancie, drugi obsługuje EFISy. Przy testach i pierwszych odpaleniach konsola HSC oszalała. Powodem tego okazały się dwa identyczne ID dla Mjoy16 ( choć w obu pozmieniałem nazwy oraz vendor ID, przynajmniej tak myślałem. Potem okazało się że zmieniła się tylko nazwa a vendor już nie ). Na razie nie wnikam to dogłębnie bo chce się skupić na dokończeniu projektu MCP+2xEFIS.
Właśnie w mojej głowie urodziła się pewna koncepcja.
Jeśli dane układy „wywoływane są cyfrowo” ( ich nazwa przypisana jest cyfrowo ) to teoretycznie oznacza to, że można by było spróbować podłączyć równolegle kolejną płytkę simIn pod istniejące złącze simIN, z tym tylko, że nazwy układu dla sinIN powinny mieć różne ( kolejne ) ID.
Co o tym myślicie ? Da się ?
