Jak dla mnie jest do bani, ustawiam celownik dokładnie w celu, puszczam TDC a tu zamiast zalocowania celu, wskaźnik sobie wędruje dalej. Jak jest fart, to zatrzyma się na innym celu a jak nie to wejdzie w tryb zawieszenia. Trzeb ustawiać celownik tuż przed celem, bo jego zachowanie jest takie, jak by po puszczeniu TDC, dopiero po jakiejś sekundzie wyszukiwanie celu zaczynało działać. Przynajmniej tak to wygląda w multi. Przy Prosiaku to jak walka z wiatrakami.