Wątek: Praca operator drona

[YoYo]

Hej,
ktoś może pracuje z Was jako operator drona? Pojawia się tego coraz więcej, a to oczywiście stacje TV, a to policja, a to Straż miejska itp. Czy warto zrobić sobie licencję na obsługę drona, czy faktycznie w tej branży można znaleźć dodatkową np. pracę (czy ten światek jest na tyle hermetyczny, że no way)? Porządne drony to koszt ok 20tyś ale może warto?

[Addi]

Mój Kumpel lata i filmuje z powietrza od wielu lat, współpracuje ze znanymi stacjami, często bywa za granicą, filmował w naprawdę fajnych miejscach i fajne rzeczy.
Ale zajmuje się szeroko pojętym modelarstwem, lata samolotami, helikami i dronami od wielu, wielu lat. To nie jest tak, że kupisz drona nawet z górnej półki i od razu będziesz perfekcyjnie, pewnie i przede wszystkim bezpiecznie latał, uzyskiwał świetne efekty i zarabiał dużą kasę. A konkurencja już jakaś jest.
Zrobienie kursu ma sens jeśli zamierzasz latać jakimikolwiek dronami, zwłaszcza wobec coraz bardziej zaostrzających się przepisów, a czy nauczysz się nimi latać i filmować na tyle dobrze, że będziesz zarabiał kasę, to zupełnie inna sprawa
Kupno nawet dobrego samochodu nie czyni jeszcze z nikogo kierowcy rajdowego, a posiadanie lustrzanki nie powoduje, że jest się kolejnym Dawidem duCheminem, czy innym znanym fotografem

[Freeman13]

Popieram to co napisał Addi. Mam paru znajomych którzy zajmują się tym zawodowo. Ale wszyscy zaczynali od fotografowania i filmowania z ziemi. Ujęcia z powietrza wymusił na nich rynek i odbiorcy. O ile dzisiejsze drony (chociażby te od DJI) naprawdę dają radę w tych trybach autonomicznych jeśli chodzi o pilotowanie, to filmowanie jest już zupełnie innym tematem. Tutaj przydadzą się już podstawy z kadrowania, korekcji ekspozycji, itd... Czasami realizacje wyglądają tak że jest pilot i dodatkowo operator kamery. Jeden lata, drugi ma podgląd z kamery i robi zdjęcia. W sumie to sam nie raz myślałem czy nie wejść w ten temat, ale trzeba na to poświęcić sporo czasu i pieniędzy żeby coś osiągnąć. Jeżeli masz na to zajawkę, to czemu by nie? Kup na początek DJI Spark, lataj, filmuj, montuj nakręcony materiał. Na tym etapie nie potrzebujesz jeszcze licencji. Spark jest lekki, nie stanowi dużego zagrożenia jeśli masz trochę wyobraźni i nie latasz tym ludziom nad głowami Jeżeli będziesz konsekwentny to nie wykluczone że coś z tego wyjdzie

[YoYo]

Przy fotografowaniu to jasne, tu pewnie trzeba mieć jeszcze dodatkowe wyczucie kadru i się na tym dobrze znać. W sumie też tak myślę, że przecież na sesjach czy ślubach może być to atrakcją, tym (w takiej "lotniczej" formie) to mało kto się zajmuje, a mój znajomy robi dobrze foty i siedzi w biznesie (hmmm, może połączyć siły). Ciekawi mnie jakie za to jest zapotrzebowanie u służb, w sumie idzie zima, a kontrole dymu obecnie odbywać się mają za pomocą dronów właśnie. Na pewno to się będzie rozwijać, chociaż nie aż tak jak w USA, że gość siedzi w bazie w USA, a lata nad Afganistanem niszcząc pozycje talibów .

[Addi]

Tylko ten operator siedzący w bunkrze na innym kontynencie najczęściej jest byłym pilotem
Sama nawet najdoskonalsza elektronika nie zastąpi operatora. Uważam, że aby bezpiecznie latać i filmować, zwłaszcza nad głowami innych, przy okazji różnych imprez to trzeba umieć latać, a nie bazować na elektronice. Jako wieloletni czynny modelarz, latający samolotami, helikami i dronem właśnie widziałem różnorakie awarie, więc jak coś się dzieje, to tylko doświadczenie operatora może zapobiec wypadkowi, a zwalenie komuś na głowę czasem całkiem ciężkiego sprzętu może skutkować poważnymi konsekwencjami. A awarie się, zerwanie linka się zdarzają.
Więc jak o tym myślisz (czemu nie), to kup drona, naucz się nim pewnie latać (zdecydowanie zalicz szkolenie), a dopiero potem zastanawiaj się nad wykorzystywaniem go do zarobku.