Autor Wątek: Rosyjskie "Star wars"  (Przeczytany 3035 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

tofik

  • Gość
Rosyjskie "Star wars"
« dnia: Stycznia 04, 2006, 17:10:46 »
W najnowszym numerze Lotnictwa jest artykuł o rosyjskich załogowych stacjach szpiegowskich Ałamaz. Najbardziej zaciekawiło mnie to że Rosjanie obawiając się przeciwdziałania sił imperialistycznych, zamontowali na stacji Salut-3, 23 mm działko z bombowca Tu-22. Odbyło się nawet próbne strzelanie.
Czy są wam znane jakieś inne przypadki wykorzystania broni w przestrzeni kosmicznej.

Offline Kusch

  • Global Moderator
  • *****
Odp: Rosyjskie "Star wars"
« Odpowiedź #1 dnia: Stycznia 04, 2006, 17:39:10 »
A jak rozwiązali kwestię odrzutu? Bo z tego co wiem to jest to narazie jedyny problem aby na orbicie umieszczać dzialka laserowe.Nawet przy laserze słabej mocy,po pierwszym strzale satelita zmienia położenie co skutkuje słabą celnością pozostałych strzałów.
"Najlepszą metodą przewidywania przyszłości jest jej tworzenie"

http://img90.imageshack.us/img90/9643/klmd5.jpg

Offline some1

  • Global Moderator
  • *****
Odp: Rosyjskie "Star wars"
« Odpowiedź #2 dnia: Stycznia 04, 2006, 19:41:11 »
Zawsze chyba można policzyć nową trajektorię lotu i odpowiednio skorygować orbitę.

Tylko szybko zabraknie paliwa do manewrów  :005:
"It's not a Bug! It's an undocumented feature!"

tofik

  • Gość
Odp: Rosyjskie "Star wars"
« Odpowiedź #3 dnia: Stycznia 04, 2006, 19:52:52 »
Też się nad tym zastanawiałem, ale rosyjska nauka zna różne przypadki.
Prawdopodobnie mieli z tym problem albo uznali że jest niepotrzebne bo działko zastosowano tylko na pierwszej stacji później go nie stosowano. Najlepsze że działko było zamontowane na stałe i aby celować, należało manewrować cała stacja.

Prawdziwy gwiezdny myśliwiec. Być może Olo zamieści go w jakimś dodatku.

P.S
czemu jak zamieszczam te żółte łebki z minami to w podglądzie widać tylko cyfry

Odp: Rosyjskie "Star wars"
« Odpowiedź #4 dnia: Stycznia 04, 2006, 20:02:39 »
Teoretycznie (powtarzam "teoretycznie") problem chyba nie jest skomplikowany - bo jeżeli broń lufowa (niech będzie działko 23mm - chociaż o uzbrojeniu "Saluta 3" nie słyszałem) jest zamontowana na stałe (kierowanie za pomoca całej stacji - jak w myśliwcu - co nie jest problemem bo zbliżenie sie do obiektu w kosmosie wymaga czasu - zgranie orbity, inklinacji itp.) to w momencie strzału odpowiedni impuls z silnika korekcyjnego może zrównoważyć siłę odrzutu - można to wcześniej wyliczyć i zrobić tak aby silnik włączał sie automatycznie. W przypadku działka kierowanego sprawa staję się bardziej skomplikowana, ale przy pomocy dobrego komputera dało by się tak uruchomić silniki korekcyjne aby zrównoważyły siłę odrzutu działka (oczywiście nie w czasach Saluta 3  :002:)

Rozważania oczywiście czysto teoretyczne.

PS. Jako "modelu" użyłem stacji "Salut 6" z programu Orbiter

Schmeisser

  • Gość
Odp: Rosyjskie "Star wars"
« Odpowiedź #5 dnia: Stycznia 04, 2006, 21:19:05 »
Panowie a słyszeliście o hamulcach wylotowych typu reakcyjnego :) tudzież kombinowanych akcyjno-reakcyjnych ?

Odp: Rosyjskie "Star wars"
« Odpowiedź #6 dnia: Stycznia 04, 2006, 21:23:30 »
Panowie a słyszeliście o hamulcach wylotowych typu reakcyjnego :) tudzież kombinowanych akcyjno-reakcyjnych ?

Owszem, ale o ilę się nie mylę to one nie redukują siły odrzutu do zera, a tylko ja zmniejszają - więc korekta za pomocą silniczków obiektu orbitalnego byłaby raczej konieczna.

Schmeisser

  • Gość
Odp: Rosyjskie "Star wars"
« Odpowiedź #7 dnia: Stycznia 04, 2006, 21:30:39 »
Strzał z M82  w pozycji stojącej jest jak najbardziej możliwy, a tam jest własnie taki rodzaj hamulca.

Poza tym panowie :) Przecież w przypadku strzelania do czegokolwiek w kosmosie wystarczy łupnąc 5 sekundową serię do celu odległego o 50 km np :) i coś musi trafić, a korektę i stabilizacje można robic po strzelaniu. To nie dogfight

Offline Sundowner

  • *
  • Chasing the sunset
Odp: Rosyjskie "Star wars"
« Odpowiedź #8 dnia: Stycznia 04, 2006, 22:47:52 »
Strzał z M82  w pozycji stojącej jest jak najbardziej możliwy, a tam jest własnie taki rodzaj hamulca.

Poza tym panowie :) Przecież w przypadku strzelania do czegokolwiek w kosmosie wystarczy łupnąc 5 sekundową serię do celu odległego o 50 km np :) i coś musi trafić, a korektę i stabilizacje można robic po strzelaniu. To nie dogfight
Schmeiss, teoretycznie z Barretta można strzelać stojąc ale raz: tylko dzięki temu, że oprócz hamulca wylotowego cała automatyka broni dział na zasadzie krótkiego odrzutu lufy, stad odczuwalny odrzut jest łagodniejszy i zamiast potężnego kopnięcia strzelec odczuwa raczej parcie, a zresztą strzelanie w pozycji stojącej jest cholernie niewygodne i nieprecyzyjne bo to mierzy 1,5 metra długości i waży 12 kilo, co oznacza, ze jak chcesz z tego celować, a nie strzelać z biodra cowboy style, to musisz się nieźle odgiąć do tyłu. System wykorzystujący hamulec wylotowy nie jest praktycznym pomysłem tam na górze. Podobnie nie jest za bardzo pomysł z RPA tej ich 20mm rusznicy przeciwpancernej gdzie w połowie przewodu lufy gazy są odprowadzane do dyszy skierowanej do tyłu, bo przez pierwsze chwile działa odrzut i ten mały silnik rakietowy z tyłu niewiele da. Podobnie sprawa sie tyczy z działami bezodrzutowymi, bo te również mają to tylko z nazwy, w zasadzie zawsze kiedy wystrzeliwujesz materię będziesz miał siłę działającą w odwrotnym kierunku, takie są prawa fizyki i w realnym świecie nawet działko elektromagnetyczne ma odrzut.

Bez uruchamiania silników korekcyjnych nie da się tego obejść. Już lepiej po prostu odpalać rakiety.

Schmeisser

  • Gość
Odp: Rosyjskie "Star wars"
« Odpowiedź #9 dnia: Stycznia 04, 2006, 23:00:18 »
Z m82a2 wcale nie musisz się odginać , pozwole sobie zauważyć
Co do skuteczności hamulca wylotowego odsyłam do monografii Commando V-600 , malutkiego 3 osiowego pojazdu z działem 105 mm :D

Offline Kusch

  • Global Moderator
  • *****
Odp: Rosyjskie "Star wars"
« Odpowiedź #10 dnia: Stycznia 04, 2006, 23:34:06 »
Wiesz dlaczego astronauci przypinają się liną przed wyjsciem w przestrzen? Jak by tak przypadkiem się pierdn...

Silniki korekcyjne takiego promu kosmicznego mają siłę ciągu coś ok 1kg
"Najlepszą metodą przewidywania przyszłości jest jej tworzenie"

http://img90.imageshack.us/img90/9643/klmd5.jpg

Offline Sundowner

  • *
  • Chasing the sunset
Odp: Rosyjskie "Star wars"
« Odpowiedź #11 dnia: Stycznia 04, 2006, 23:38:52 »
Cadillac Gage V-600 (Commando nazywały się wcześniejsze modele które były w układzie 4x4) waży 14 ton, to dość by służyć za platformę pod działo 105mm (i to jeszcze tak słabe), zapewne zaraz jako przykład skuteczności hamulca wylotowego podasz przykład haubicy M777, która ma kaliber 155mm a waży tylko 4 tony ? To jak piernik do wiatraka, tak długo jak będzie jakikolwiek odrzut tak długo dany system będzie komplikował jego zastosowanie na satelicie/statku kosmicznym


Barrett M82A2 powstało zaledwie kilka sztuk i nie jest wykorzystywana bojowo, a odrzut jest tak samo duży co w M82A1, tylko wygodniej trzymac.

Schmeisser

  • Gość
Odp: Rosyjskie "Star wars"
« Odpowiedź #12 dnia: Stycznia 04, 2006, 23:41:33 »
Przeciez ja nie neguje zasad newtonowskiej dynamiki, a jedynie zwracam uwage na fakt iż da sie do rozsądnego minimum zniwelować odrzut broni , chociażby synchronicznie poruszającą się przeciwmasą. Skoro zdecydowali się na dociążenie stacji o dodatkowe 200 kg ( załóżmy)to jakoś rozwiązali ten problem.

Schmeisser

  • Gość
Odp: Rosyjskie "Star wars"
« Odpowiedź #13 dnia: Stycznia 04, 2006, 23:47:47 »
Cytuj
co oznacza, ze jak chcesz z tego celować, a nie strzelać z biodra cowboy style, to musisz się nieźle odgiąć do tyłu

Cytuj
Z m82a2 wcale nie musisz się odginać , pozwole sobie zauważyć

Cytuj
Barrett M82A2 powstało zaledwie kilka sztuk i nie jest wykorzystywana bojowo, a odrzut jest tak samo duży co w M82A1, tylko wygodniej trzymac.

Kłopoty ze zrozumieniem tekstu czytanego ?  :118: :121:


Offline Kusch

  • Global Moderator
  • *****
Odp: Rosyjskie "Star wars"
« Odpowiedź #14 dnia: Stycznia 04, 2006, 23:52:34 »
Nienawidzę broni strzeleckiej,ona zawsze niszczy wątki*


*czyt. kolana [przyp. redakcji]
« Ostatnia zmiana: Stycznia 06, 2006, 19:36:06 wysłana przez Kusch »
"Najlepszą metodą przewidywania przyszłości jest jej tworzenie"

http://img90.imageshack.us/img90/9643/klmd5.jpg