Bardzo dobre, taki maly tipsik, być moze juz na niego wpadłeś, ale myśle, że dla lepszego oddania klimatu tamtych dni wartobyło by dodać w przyszłych odcinkach małe wzmianki o psychozie amfetaminowej, towarzyszącej zbyt długiemu spożywaniu tego zbawiennego proszku. Także chętnie bym ujrzał gówniarzy w nienagannych sortach mundurowych trzaskających obcasami i salutujących "aj ytla", ku zniesmaczeniu Alte Hasen...