Autor Wątek: Dziwna (?) muszka MG-15  (Przeczytany 3994 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Offline Leon

  • Global Moderator
  • *****
Odp: Dziwna (?) muszka MG-15
« Odpowiedź #15 dnia: Maja 24, 2006, 18:48:58 »
Tak samo, pewien francuz który tworzył takie zabawki nad zachodnim frontem, coś zwalił, i musiał lądować po nie tej stronei frontu.
Samolotu nie zdążył spalić, a to co tam znaleziono, starczyło by Herr Fokker i spółka zrobiła eindeckera, z sychronizatorem, czego efekt bardzo dobrze poznali piloci aliancy w 1915-16 roku:P
Ale na Moranie R. Garrosa nie było synchronizatora. Tylko "odbijacz" pocisków czyli metalowy klin przymocowany do łopaty na wysokości wylotu lufy km. Można tylko zgadywać jak wpływało przyjmowanie uderzeń przez łopatę na żywotnośc silnika.
Marcin Widomski

Pealuuga lipp, Surnupealuuga lipp, Tundmuste tipp, Sinu tundmuste tipp, See on ju vabadus hüperboloid, Insener Garini hüperboloid...

pawel

  • Gość
Odp: Dziwna (?) muszka MG-15
« Odpowiedź #16 dnia: Maja 27, 2006, 19:01:41 »
A jakie szanse ma pocisk aby przelecieć przez śmigło i trafić pilota? Chyba jednak spora część pocisków zatrzymuje się na wiatraku?
A nie czasem na odwrót... tzn. spora część przeleci?

Offline Sherman

  • *
  • 1. Pułk Lotniczy, 2. Eskadra Wywiadowcza, 105.WPŚB
Odp: Dziwna (?) muszka MG-15
« Odpowiedź #17 dnia: Maja 27, 2006, 20:08:56 »
Nie no racja, większość przeleci.
Marcin "Rahonavis" Rogulski (1986-2019)

Nie przepuszczą żadnej owcy,
Z drugiej chłopcy wywiadowcy.

Offline Leon

  • Global Moderator
  • *****
Odp: Dziwna (?) muszka MG-15
« Odpowiedź #18 dnia: Maja 28, 2006, 12:00:55 »
Odnośnie muszki - analogiczna montowano na grzbietowym SzKASie na SB grubo przed wojną.
Marcin Widomski

Pealuuga lipp, Surnupealuuga lipp, Tundmuste tipp, Sinu tundmuste tipp, See on ju vabadus hüperboloid, Insener Garini hüperboloid...