życzyłbym sobie że żeby Olo miał taka definicję arcade jak chłopaki z battlefronta

Swoja drogą nie doszukałem się tam zbyt wielu elementów typowych dla 'arcade', a głównym zarzutem steelbeestowców jest to że po zabiciu kierowcy można sie przesiąść na jego miejsce w pół sekundy

,ze jest ładna grafika, oraz że na mapie nie jest 100 czołgów tylko 10. Ciekawym wielce ilu z nich i za którym razem ukończyło przynajmniej jedną misje. Inna sprawa zę z t-72 można w 2 minuty zrobic arcadówkę z prawdziwego zdarzenia dzięki możliwości skonfigurowania ze 40 parametrów realizmu - od tego jak szybko zużywa się działo i ile trwa założenie gąsienicy po bezwładność silnika przy wkręcaniu się na obroty.
Moim zdaniem najlepszy produkt pretendujący do miana symulacji na rynku, będący jednoczesnie totalną marketingową porażka ze względu na totalne zabugowanie. W mojej opini wypuścili go na teapie beta 70%