Autor Wątek: Drugie życie J-79  (Przeczytany 1361 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Schmeisser

  • Gość
Drugie życie J-79
« dnia: Maja 15, 2006, 12:57:15 »
Silniki odrzutowe J-79 doczekały się 'drugiego' życia , otóż służą one do napędu turbinowych pomp tłoczących wodę pod ciśnieniem do złóż ropy, uwięxionych w porowatych skałach, z których trudno było by ja wydobyć normalnymi metodami.

http://www.ssturbine.com/page10.html

Konwersji dokonuje firma S&S Turbine Services Ltd. Silniki kupowane są po kilkanascie tysięcy dolców ze złomowisk, modyfikowane i sprzedawane po kilka milionow. To się nazywa pomysł na biznes.
Modyfikacja polega na zwiększeniu ciągu do 20000 funtów, dzieki podniesieniu temperatury gazów. Jest to możliwe po zastąpieniu oryginalnych elemetów , elementami wykonanymi z nowoczesniejszych materiałów.
Pompa na pełnej mocy 'pali' 10 galonów paliwa na sekundę i rozwija moc użyteczna 39 000 koni mechanicznych.

Offline Sundowner

  • *
  • Chasing the sunset
Odp: Drugie życie J-79
« Odpowiedź #1 dnia: Maja 15, 2006, 13:40:29 »
Te silniki są nieśmiertelne :D już pół wieku w służbie  :020:

John Cool

  • Gość
Odp: Drugie życie J-79
« Odpowiedź #2 dnia: Maja 15, 2006, 15:26:21 »
To fakt. Co by USAF poczęło bez tego silnika to zaiste trudno sobie wyobrazić. Wszak wtedy chodził na nim co najmniej co drugi amerykański samolot wojskowy :121: