Autor Wątek: Saitek X52 Prawdy i mity  (Przeczytany 9143 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Odp: Saitek X52 Prawdy i mity
« Odpowiedź #15 dnia: Lutego 25, 2006, 20:31:20 »
Powszechnie się tutaj uważa, że logitechy to złom, z luzami, etc. Pewne wpływowe osoby na forum wyraziły takie opinie, a teraz każdy powtarza  :021:
mialem 4 ,  daje mi to mozliwośc wypowiadania sie na temat logitecha? ;-)

Cytuj
Może i luzy były, ale powiedź to tym tym, których spuszczałem on-line, na pewno się ucieszą (są tutaj świadkowie na forum, z kótrymi rok temu latałem w IL2 na HL).

nic tylko pogratulowac, precyzja logitecha a saiteka jest nieporownywalna

Cytuj
Niby mój egzemplarz mocno schrzaniony? A co powiesz na to, że 2 inne x52 wymieniałem od ręki w MM, bo po rozpakowaniu i chwilowym graniu okazywało się, że coś w nich nie działa? Byłem zdesperowany, ot co, dlatego brnąłem w ten złom.

nie jest tajemnicą ze Polska to 3-ci świat jesli chodzi o jakość produkowanej na jej rynek elektroniki. Pewnie MM kupił szrot i sprzedaje jak nowe. Chyba nic nowego

Cytuj
Spotkałeś się z takimi a nie innym opiniami z powodów wyżej już przeze mnie opisanych: ktoś wydaje ~600 na joya, szczególnie w przypadku faceta ~30 lat samo to w sobie już budzi uśmiech. Trudno się przyznać, że zrobiło się zakup zły i to TAKI zakup, nie dość, że kupujesz zabawkę, to jeszcze cię naciągnęli.

ja znam dozen ludzi powyżej 40-stki którzy nie maja problemu z tym żeby sie przyznać ile wydali na swoje hobby. Jeden z moich przyjaciół bardzo zalowal zakupu kocura (zresztą mu sie nie dziwie, to bardziej do odkurzaczy a nie do tłokowców)

Cytuj
Nie chodzi o to co ja polecam w tym przedziale cenowym, jestem po prostu bezkompromisowy. Teraz wolałbym kupić joya za ~100 pln i zbierać na coś z high endu za ~1500-2000pln. Nie mamię się iluzją posiadania "dobrego" joya x52 tylko dlatego, że jest w tym przedziale cenowym, jedyny.

Strach sie bać czego będziesz wymagał od joya za 2000PLN, ale uprzedzam kawy ci nie zrobi. :020:
W podobnym przedziale cenowym masz jeszcze jeden produkt, ale jest on daleko za X52


Cytuj
Nie przeczę, że możesz się cieszyć ze swojego x52, to bardzo dobrze, że nie czujesz, że wydaleś pieniądze na marne, ale.... przestańmy mitologizować x52, bo nie warto, szczególnie za takie pieniądze. 250pln to max za taką tandetę.
kurde, wg dzisiejszego kursu wydalem prawie 300PLN, juz sobie pluje w brode! Dobrze ze dokupiłem rozszerzoną gwarancje na 3 lata, oszczedzi mi to trudu grzebania w środku ;P


Cytuj
ps. napisy z niego też schodzą, praktycznie natychmiast....
to daje do myślenia........ myć ręce, kremować zeby były gładsze i nie sciskac tak kurczowo. To nie łopata czy kilof, dasie prowadzić dwoma palcami.

Cytuj
tym mnie szczególnie rozbawiłeś, że niby ja sobie w coś pluję, bo odkręciłem kilka śrubek i dolutowałem kabelek?
A może sobie pluję, że wydałem 600pln? Wyobraź sobie, że już dawno zapomniałem o tym wydatku, a na nowego x52, którego by mi wg ciebie dali, jakoś nie mam ochoty...

WIemże wiesz , że jak rozkręcisz to tracisz gwarancje. Ogromnie mnie cieszy ze nie był to dla Ciebie finansowy cios. Zawsze jednak mogłeś wziąść nowego i odsprzedać komuś za troche mniejsze pieniądze, a tak szrot...

Cytuj
popracuj nad ortografią

sure , i will

best regards
Ramzey


@Sundowner

zgadzam się z Tobą w całej rozciągłości, nie ma joya idealnego.
Wszystko zalezy od preferencji i przyzwyczajeń, każdy ma wady do których można się przyzwyczaić albo i nie.
Ale dochodzi jeszcze kwestia dbania o sprzęt i umiejętności nim posługiwania.
Jak się zacznie szrpać to się w końcu wrwie, a niektórzy mają naprawde siłowe podejscie do latania.
A to potem bije bije to po kieszeni i jest płacz że nie jest to joy pancerny

qrdl

  • Gość
Odp: Saitek X52 Prawdy i mity
« Odpowiedź #16 dnia: Lutego 25, 2006, 20:43:46 »

to daje do myślenia........ myć ręce, kremować zeby były gładsze i nie sciskac tak kurczowo. To nie łopata czy kilof, dasie prowadzić dwoma palcami.

WIemże wiesz , że jak rozkręcisz to tracisz gwarancje. Ogromnie mnie cieszy ze nie był to dla Ciebie finansowy cios. Zawsze jednak mogłeś wziąść nowego i odsprzedać komuś za troche mniejsze pieniądze, a tak szrot...


Zamiast tyle się kremować, proponuję nauczyć się czytać ze zrozumieniem.
W którym miejscu napisałem, że go rozkręciłem? A może ty tego dzoja tylko widziałeś na zdjęciu? Wiesz gdzie jest przycisk "pinkie"? Jak już się umyjesz i nakremujesz swoje delikatne dłonie, które nie są stworzone do kilofa, podumaj chwilę i - proszę - napisz jak w serwisie stwierdzą, że została odkręcona śrubka, skoro nie było na niej żadnej plomby??

pozdrawiam,
qrdl

ps. Jeszcze raz zachęcam do przeglądanie listów przed wysłaniem, bo ortografia dalej pozostawia dużo do życzenia. "Dasie" "wziąść" moje rady do serca, czy mam cię urlopować, żebyś w ciszy przemyślał, co do ciebie piszę?

Offline Josiv

  • *
  • Zerstörer
    • http://www.kg200.zary.com.pl
Odp: Saitek X52 Prawdy i mity
« Odpowiedź #17 dnia: Lutego 25, 2006, 20:57:56 »
Hola hola, spokojnie, bez personalnych ataków i gróźb nadużycia władzy.
_____ | _____             █▀ ██ ▀█▀      ORLIK
 _\__(o)__/_                   ▼             /
      ./ \.                www.eagles.pl ---
Graf -1973-†2006 ..ó?o........ó?o.ó?oó?o...

Odp: Saitek X52 Prawdy i mity
« Odpowiedź #18 dnia: Lutego 25, 2006, 21:07:23 »
Cytat: qrdl

Zamiast tyle się kremować, proponuję nauczyć się czytać ze zrozumieniem.
W którym miejscu napisałem, że go rozkręciłem?

Nie pamiętasz co sam napisałeś w trzeciej linijce swojego pierwszego postu w tym wątku?

zacytuje

Cytuj
52 jest do d**y
Nawet się nie umywa do mojego Logitecha z FF, którego niegdyś miałem.
Ostatnio sam naprawiałem (to zbyt mocne słowo) przycisk shift (pinkie), który od początku sprawiał pewne problemy. W końcu stanąłem przed alternatywą: odkręcić parę śrubek albo oddać na gwarancyjną naprawę. Więc odkręciłem...

Cytuj
A może ty tego dzoja tylko widziałeś na zdjęciu? Wiesz gdzie jest przycisk "pinkie"?

To poniżej pasa, czuje sie urażony, rachunek mam Ci wysłać? moje topless zdjecie z joyem w ręce żebyś uwierzył?

Cytuj
Jak już się umyjesz i nakremujesz swoje delikatne dłonie, które nie są stworzone do kilofa, podumaj chwilę i - proszę - napisz jak w serwisie stwierdzą, że została odkręcona śrubka, skoro nie było na niej żadnej plomby??

śrubokręt zostawia zadrapania , Scherlocku


Cytuj
ps. Jeszcze raz zachęcam do przeglądanie listów przed wysłaniem, bo ortografia dalej pozostawia dużo do życzenia. "Dasie" "wziąść" moje rady do serca, czy mam cię urlopować, żebyś w ciszy przemyślał, co do ciebie piszę?

Dlaczego machasz szabelką? Bo moje zdanie jest inne niż Twoje? Pisownie Będe sukcesywnie poprawiać

qrdl

  • Gość
Odp: Saitek X52 Prawdy i mity
« Odpowiedź #19 dnia: Lutego 25, 2006, 21:23:35 »
Ok Ramzey, masz we wszystkim rację.

pozdrawiam,
qrdl

Offline Kos

  • Global Moderator
  • *****
Odp: Saitek X52 Prawdy i mity
« Odpowiedź #20 dnia: Lutego 25, 2006, 21:24:03 »
Dosyć Panowie. Z ciekawego topicu nie pozostało nic a dalasze polemiki mogą jedynie doprowadzić do wzajemnych animozji. Temat zamykam a ewnentualne skargi i protesty proszę kierować bezpośrednio do Administratora.
« Ostatnia zmiana: Lutego 25, 2006, 21:30:57 wysłana przez Kos »
Dziadek Kos

Offline YoYo

  • Administrator
  • *****
  • Wieczny symulant
    • YoYosims
Odp: Saitek X52 Prawdy i mity
« Odpowiedź #21 dnia: Lutego 26, 2006, 11:15:47 »
ło mamo, a co to za bagno tu się zrobiło?  :icon_luger_148:
webmaster,   YoYosims - jeśli lubisz symulatory lotnicze

www.yoyosims.pl