Autor Wątek: Reanimacja dysku.  (Przeczytany 1737 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Reanimacja dysku.
« dnia: Maja 13, 2006, 17:37:37 »
Witam.

Ostatnio przytrafiła mi się bardzo nieprzyjemna historia z dyskiem.

A dokładniej, jeden z dysków to seagate baracuda ATA IV 40GB i przez przypadek po lini 5V poszło napięcie 12V. Poniżej zdjęcia co się popaliło:



Jest to skan elektroniki, jak widać spaliła się kostka mniej więcej w środku dysku i coś małego na samej górze.

I teraz moje pytanie, czy zamiana elektroniki da radę czy może napięcie spaliło coś wiecej.

Może ktoś z was miał już taką przygodę?

Mam na nim ważna dla mnie dane, gdyby nie to, to bym nawet nie zawracał sobie głowy.

Oraz jeszcze kilka informacji:

dysk ma firmware 3.19, a na allegro znalazłem elektronike do niego, tzn rózni sie troszkę wizualnie, ale w opisie aukcji jest, że pasuje do ,odeli od 20 do 80GB, tylko, że raz jest to firmware starsze od mojego a innym razem nowsze.

I tu kolejne pytanie, czy nr firmware ma jakieś znaczenie.

Oraz czy przełożenie elektroniki da mi możliwość przynajmniej zgrania danych na dysk?


Dzieki za odpowiedź.
Pozdrawiam.
 

Schmeisser

  • Gość
Odp: Reanimacja dysku.
« Odpowiedź #1 dnia: Maja 13, 2006, 19:01:44 »
Zgranie danych - tak , przy odrobinie szczęscia
Uzywanie nie

Dlaczego ? Dlatego że dyski posiadają unikalną fabryczną listę uszkodzonych sektorów - kilka late temu liczba uszkodzonych sektorów to było ok. 10% powierzchni dysku. Kontroler głowic dzięki tej tablicy omijał uszkodzone bloki , czyniąc je ' niewidzialnymi' dla kontrolera dysku. Po zamiania nie dość ze zakładasz elektronike z inna listą bezuzytecznych bloków , to dodatkowo nie zawiera ona bloków unikalnych dla twojej mechaniki

Odp: Reanimacja dysku.
« Odpowiedź #2 dnia: Maja 13, 2006, 19:19:00 »

to dodatkowo nie zawiera ona bloków unikalnych dla twojej mechaniki

Można jaśniej ;)

A jeżeli przeskanować taki dysk np: hdd regenerator, to czy te uszkodzone bloki nie zostaną poprawione, a głowica będzie omijać te zapisane w elektronice?

Oczywiście mogę się mylić.

A co z firmware?

Pozdrawiam.
 

Offline KosiMazaki

  • Administrator
  • *****
    • http://www.kg200.il2forum.pl
Odp: Reanimacja dysku.
« Odpowiedź #3 dnia: Maja 13, 2006, 19:42:19 »
Szukaj elektroniki dokładnie takiej samej jak twoja to masz szansę że da się dysk odpalić praktycznie bez strat. Z inną może być różnie, najcześciej będzie się palić.
I/KG200_Doktor  1972-†2006

"Herr Rittmeister wylądował, klasnął w dłonie mówiąc: Donnerwetter! Osiemdziesiąt jest godną szacunku liczbą"

Odp: Reanimacja dysku.
« Odpowiedź #4 dnia: Maja 13, 2006, 20:45:03 »
Palić?

Tzn. ta elektronika założona z innego dysku?
Pozdrawiam.
 

Offline KosiMazaki

  • Administrator
  • *****
    • http://www.kg200.il2forum.pl
Odp: Reanimacja dysku.
« Odpowiedź #5 dnia: Maja 13, 2006, 21:26:39 »
Tak, elektroniku muszą być identyczne. Sam parę razy eksperymentowałem z podmianami bebechów i jeżeliowe elektroniki nie były identyczne to najczęsciej jakiś element smd odpadał że tak powiem ;]
I/KG200_Doktor  1972-†2006

"Herr Rittmeister wylądował, klasnął w dłonie mówiąc: Donnerwetter! Osiemdziesiąt jest godną szacunku liczbą"

Odp: Reanimacja dysku.
« Odpowiedź #6 dnia: Maja 13, 2006, 21:31:33 »
Już mi się to nie podoba, ale dobrze wiedzieć bo mam już zaklepaną jedną elektronikę od kumpla, zgodził się pożyczyć do odczytania danych.

Jezu gdybym mu ją  spalił... :020:

A nawet jeżeli trafie na identyczną elektronikę i odczytam to czy mimo wszystko będę mógł korzystać z tego dysku? No nie ukrywając on dopiero ma 3 latka i jak ostatnio go sprawdzałem HD Tune to jego stan był idealny, jak nowy.

Ma się ten sentyment, mój najcichszy dysk :)
Pozdrawiam.
 

Offline KosiMazaki

  • Administrator
  • *****
    • http://www.kg200.il2forum.pl
Odp: Reanimacja dysku.
« Odpowiedź #7 dnia: Maja 13, 2006, 22:58:25 »
Jak będiesz miał dobrą elektronikę to dysk będzie jak nówka.
I/KG200_Doktor  1972-†2006

"Herr Rittmeister wylądował, klasnął w dłonie mówiąc: Donnerwetter! Osiemdziesiąt jest godną szacunku liczbą"

Odp: Reanimacja dysku.
« Odpowiedź #8 dnia: Maja 13, 2006, 23:05:18 »
Ale wcześniej czytalem, że elektronika ma zapisane błedne obszary i je omija. Wiec chyba coś nie będzie się zgadzać. Czegoś nie rozumiem.

Pozdrawiam.
 

balc3r

  • Gość
Odp: Reanimacja dysku.
« Odpowiedź #9 dnia: Maja 14, 2006, 11:09:08 »
Witaj.
Podaję linka do firmy specjalizującej się w odzyskiwaniu danych ;) - http://www.ontrack.pl/  - masz podany darmowy numer telefonu. Powinni Ci pomóc, udzielić jakiś rady, odpowiedzą na Twoje pytania itp. (firma po zleceniu odzyskania danych informuje klienta na jakim nosniku mają być te dane-jest sporo możliwości-oczywiście może być również nowy dysk  :004:, wiadomo - wszystko kosztuje).
Choć najlepszym i najtańszym sposobem jest podmiana elektroniki-działa napewno, ponieważ sam podmieniałem w dyskach SCSI  :004:
Pozdrawiam.

Odp: Reanimacja dysku.
« Odpowiedź #10 dnia: Maja 17, 2006, 20:39:37 »
Dziś pokombinowałem z dyskiem co z allego przyszedł. Różnił się tylko serią, firmware to samo, wszystko identyczne.

Podłączyłem elektronikę. Słucham... ruszył, czyli silnik sprawny :), ale po 30 sekundach klapa, z elektroniki dymek.

Ale jeszcze jedno, po podmienieniu elektroniki głowica dziwnie hałasowała (nie pukała lecz tak jakby sie cofała i do przodu, cófała i do przodu).

Włożyłem ta elektronike ponownie do dysku co z allegro dostałem, rozkręciłem go tak, że widziałem telarze, włanczam i szok, kręci. Ale głowica dochodziła do 1/4 średnicy dysku i sie cofała do wnętrza i tak cały czas.

Więc dlaczego tak się stało jeżeli wszystko sie zgadzało? Identyczny dysk, tylko, że inna seria.

Jak jeszze popatrzyłem to na moim dysku jest coś takiego:

Configuration code: svk-02
a na tym z allegro: svk-03

Może tu tkwi błąd?
« Ostatnia zmiana: Maja 17, 2006, 20:47:12 wysłana przez Dziobas »
Pozdrawiam.
 

Offline KosiMazaki

  • Administrator
  • *****
    • http://www.kg200.il2forum.pl
Odp: Reanimacja dysku.
« Odpowiedź #11 dnia: Maja 18, 2006, 04:27:33 »

Configuration code: svk-02
a na tym z allegro: svk-03

Może tu tkwi błąd?

Chyba sam sobię na to pytanie udzieliłeś odpowiedzi.
I/KG200_Doktor  1972-†2006

"Herr Rittmeister wylądował, klasnął w dłonie mówiąc: Donnerwetter! Osiemdziesiąt jest godną szacunku liczbą"

Odp: Reanimacja dysku.
« Odpowiedź #12 dnia: Maja 18, 2006, 10:08:16 »
Chyba tak, czylito też musi się zgadzać. Eh kolejny element, na który trzeba uważać :/ . A za co to odpowiada? Konfiguracja czego?
Pozdrawiam.