Autor Wątek: Kleje i uczulenia  (Przeczytany 3119 razy)

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

chincz

  • Gość
Kleje i uczulenia
« dnia: Września 29, 2006, 14:41:02 »
Witam
Mam taki problem. Mój młodszy synalek jest niestety uczulony na różne kleje. Podejrzewam, że są wśród Szanownych Forumowiczów tacy bardziej leciwi, mający żony, dzieci, czasem wnuki.... Może ktoś się już z tym spotkał i przetestował na swoim "króliczku", które kleje są w miarę dobrze tolerowane przez takie alergiczne dzieciaki? Będę BARDZO wdzięczny za pomoc.
Pozdrawiam

Offline Kos

  • Global Moderator
  • *****
Odp: Kleje i uczulenia
« Odpowiedź #1 dnia: Września 29, 2006, 14:49:06 »
Raczej nie można mówić o klejach do plastiku bardziej lub mniej szkodliwych dla dzieci. Wszystkie one sa szkodliwe jeśli nie będzie się przestrzegać podstawowych zasad higieny i bezpieczeństwa. W sprawie uczuleń, moim zdaniem, powinien wypowiedzieć się lekarz i to jego opinia będzie wiarygodna. Prawdę powiedziawszy ani ja ani mój syn, kiedy próbował się bawić w sklejanie modeli, uczuleń nie miał. Zresztą klej do plastiku przygotowuję sam i bardzo rzadko korzystam z klejów firmowych - chyba, ze kleję CA.
Dziadek Kos

chincz

  • Gość
Odp: Kleje i uczulenia
« Odpowiedź #2 dnia: Września 29, 2006, 15:00:09 »
To wszystko wiadomo... Byłem u lekarza i powiedział, że klej, a nawet klejony model należy z otoczenia dziecka USUNĄĆ. Zresztą pewnie zaleciłby Plastusia... Szkodliwe kleje są wszystkie, ale może niektóre wywołują mniejszą reakcję... A gdzie można znaleźć informacje nt. takiego domowego kleju?
Pozdrawiam

Odp: Kleje i uczulenia
« Odpowiedź #3 dnia: Września 29, 2006, 22:19:12 »
Moim zdaniem jedyną pomocą (i to znikomą) będzie dobre wentylowanie pomieszczenia tak aby opary nie były wdychane przez dzieciaka. Dodatkowo rękawiczki i to lateksowe a to już mordęga. Moja córka ma "alergię" na plastelinę, glinkę, itp. - pracuje w rękawiczkach.
Praktycznie wszystkie kleje do modeli są na bazie rozcienczalników, ktróre to mogą wywołać odczyn alergiczny. Można by spróbować zmywacza do paznokci, ale tylko zgaduję (zmywacze do paznokci są testowane dermatologicznie - te lepsze (?)). Tylko czy sprawdzą się w roli kleju? Tragiczny w użyciu jest cyjanopan - możecie wierzyć lub nie, ale nigdy w życiu nie miałem kataru, aż do dnia w którym impregnowałem balsę wyżej wspomnianym klejem. "Sztachnołem" się nim niechcący i poczułem w końcu co to znaczy mieć "zapchany nos". Przykro mi - znam ten ból. Powodzenia.

P.S. Jeżeli synowi nie zależy na super odwzorowaniu modelu, można by było elementy zgrzewać. Po spiłowaniu "wylewki" i uzupełnieniu "dziury" szpachlą ..... sam nie wiem , może pomysł głupi ale ....
"Banany na twoim skrzydle to samo zdrowie" - Banan :)

qrdl

  • Gość
Odp: Kleje i uczulenia
« Odpowiedź #4 dnia: Października 27, 2006, 13:19:26 »
Kiedyś był podobny wątek na pl.rec.modelarstwo

http://groups.google.pl/group/pl.rec.modelarstwo/browse_thread/thread/13dae55e77714a20/9c547d53688635ef?lnk=gst&q=alergia&rnum=1#9c547d53688635ef

może tam znajdzie się jakaś alternatywa...

pozdrawiam,
qrdl

Offline bip3r

  • *
  • 13 WELT
    • www.13welt.pl
Odp: Kleje i uczulenia
« Odpowiedź #5 dnia: Października 28, 2006, 16:45:22 »
Mógłbyś jeszcze podać informacje jaka reakcja uczuleniowa występuje... Czy to "tylko" wysypka skórna w kontakcie skóry z klejem, czy np. reakcja związana z górnymi drogami oddechowymi (katar, kaszel, podrażnione gardło), zapalenie spojówek...

Jeśli objawy są "tylko" po bezpośrednim kontakcie z klejem, wówczas rękawiczki lateksowe wystarczą (ale upewnij się, że dzieciak nie jest także uczulony na lateks, bo i takie może się pojawić), jeśli reaguje uczuleniem na opary klejów - jak wspomniał Banan, dobra wentylacja + maseczka mogą pomóc. Te środki oczywiście można próbować wówczas, jeśli latorośl upiera się przy hobby.. Jeśli nie będą pomagały, samo z pewnością porzuci zainteresowanie modelami.

Aczkolwiek najzdrowiej byłoby jednak unikać narażenia na czynnik wywołujacy alergię.

Natomiast co do już sklejonego modelu, który stoi dłuższy czas (opary kleju już się nie wydzielają), to bym nie demonizował i nie wywalał całej kolekcji ;)
"Jestem Polak, a Polak to wariat, a wariat to lepszy gość." K.I. Gałczyński


13WELT YouTube Channel

Por.Kornel

  • Gość
Odp: Kleje i uczulenia
« Odpowiedź #6 dnia: Października 29, 2006, 15:27:45 »
U mnie po nawet niewielkim kontackie z klejem do modeli od razu występuje ból głowy. Jestem alergikiem. Dobra wentylacja nieraz NIC nie daje.

Offline Sherman

  • *
  • 1. Pułk Lotniczy, 2. Eskadra Wywiadowcza, 105.WPŚB
Odp: Kleje i uczulenia
« Odpowiedź #7 dnia: Października 29, 2006, 15:59:22 »
Podobnie u mnie. Raz nawet się w ciekawy sposób uzależniłem od wąchania kleju, mianowicie głowa mniej mnie bolała, gdy go wąchałem. Musiałem odstawić klej na dłuższy czas, obecnie już nie kleję.
Marcin "Rahonavis" Rogulski (1986-2019)

Nie przepuszczą żadnej owcy,
Z drugiej chłopcy wywiadowcy.

qrdl

  • Gość
Odp: Kleje i uczulenia
« Odpowiedź #8 dnia: Października 29, 2006, 16:25:19 »
... obecnie już nie kleję.

Ale dalej wąchasz?  :002: :002:

Offline Sherman

  • *
  • 1. Pułk Lotniczy, 2. Eskadra Wywiadowcza, 105.WPŚB
Odp: Kleje i uczulenia
« Odpowiedź #9 dnia: Października 29, 2006, 19:21:03 »
Ale dalej wąchasz?  :002: :002:
Lol, cii... muszę przyznać, że w pewnym momencie zorientowałem się, że trzymam przy nosie papierek wysmarowany klejem :D
Marcin "Rahonavis" Rogulski (1986-2019)

Nie przepuszczą żadnej owcy,
Z drugiej chłopcy wywiadowcy.

Offline Kos

  • Global Moderator
  • *****
Odp: Kleje i uczulenia
« Odpowiedź #10 dnia: Października 29, 2006, 19:40:12 »
Ooopsss..... Off Topic !!!
Dziadek Kos