Panowie,
Sytuacja przedstawia sie następująco:
Posiadam internet z kablówki, stałe łącze.
Wszystko działa a raczej działało cacy.
Kiedyś np. grając on - line ping miałem super. Teraz sytuacja jest fatalna!
Przykład: CoD - kiedyś - max. 45, teraz 140 to norma....
Komputer czyściutki, żadnych wirów, trojanów etc....
Ze strony operatora też wszystko OK- dwa razy sprawdzali.
Czy może chodzi o to, że mam zainstalowany Avast Antivirus i jednocześnie Windows Defender??? Wydaje mi sie jednak,ze Defender uzupełnia niejako Avasta....sam już nie wiem...
Jakieś pomysły?
Będę wdzięczny.
P.S. Dodatkowo gdzieś tam włóczy się jeszcze Peer Guardian...