Orzeł dzięki za materiały. A jakie są Twoje wrażenia po kontakcie z produktem Belsimtek ?
Wrażenia jak najbardziej pozytywne. Na coś takiego czekałem. Co prawda na co dzień nie latam za sterami tylko pośrodku, ale i tak jest spoko. W przyszłym tygodniu jadę polatać na symulatorze Mi-17 do Kowna. W zeszłym roku byłem tutaj
http://www.htpostrava.cz/. Żaden symulator nie odda w 100% realizmu, ale można wytrenować pewne nawyki, które później mogą wiele pomóc.
Jeśli chodzi o DCS-a, to jak dla mnie jako technika pokładowego, pozwala on sobie przypomnieć kolejność uruchamiania i wyłączania, oraz sprawdzenia. Niestety nie wszystkie da się wykonać, bo czynności wymagają użycia dwóch rąk równocześnie, co tutaj jak na razie nie udało mi się zrobić. Mam nadzieję, że z czasem będą działały wszystkie urządzenia (np. ARK) i będzie można również nosić jakieś ładunki na podwieszeniu zewnętrznym