Wróciły. Jest też drugie, nowe defaultowe hamerykanske malowanie, w całkiem fajne paseczki, ale specular mapsami nie chciało im się bawić i zamiast półmatowego aluminium blacha wygląda wciąż jak polakierowany papier toaletowy. Nie rozumiem tego zresztą, bo domyślny dural na MiGu wyszedł im całkiem ładnie, różni graficy się tym zajmowali, czy co?