W FSX możesz powalczyć za pomocą DX10 fixer (płatny ale niedrogi), który poprawi trochę baboli graficznych. Do tego wygładzanie wymusić w sterowniku przez transparency supersampling ustawione na SGSSAA 4x, FXAA albo przez jakieś ReShade, bo inne ustawienia wygładzania w sterownikach pod DX10 już nie działają.
Ale ogólnie FSX i P3D mają problem z dużymi sceneriami i klatki w miastach lecą w dół. W Xplane jest trochę lepiej, nowy symulator Microsoftu to będzie inna jakość, ale na tego jeszcze trochę poczekamy.